Bardzo dużo ludzi ma kłopoty z zamkiem drzwi dużo ludzi po prostu zmienia na inne używki lub nowe zamienniki. Jest na to prosty sposób:
a) nie działa włącznik krańcowy - wtedy na zegarach i lampka w podsufitce nie komunikują, że są drzwi otwarte,
b) nie otwierają się drzwi z pilota, ale można kluczykiem mechanicznie otworzyć, wina silniczka nr1
c) drzwi zaryglowane i w żaden sposób nie można otworzyć drzwi kluczykiem i pilotem, wina silniczka nr2
przypadek pierwszy już był przerabiany, natomiast drugi i trzeci dotknął mnie osobiście.
Skupiam się na samym zamku, demontaż z drzwi jest w manualach bardzo fajny.
Wypinamy zatrzaski i zdejmujemy linkę klamki wewnętrznej

Zdejmujemy linkę klamki zewnętrznej, odchylamy ramię, zwracamy uwagę na tą sprężynę w jaki sposób jest umieszczona, wyjmujemy ją ( może trochę różnić się mocowanie sprężynki)


Odkręcamy 2 śrubki na torx T20 i T8

Odpinamy z 2 zaczepów

Odkręcamy 8 śrub na klucz torx T10

Przekręcamy na plecy i otwieramy ( jak nie przekręcimy to nam może coś małego wypaść)
Jeśli nie możemy otworzyć drzwi z pilota, a działa otwarcie z kluczyka to winny jest silniczek nr1
Jeśli nie możemy otworzyć drzwi z pilota i z kluczyka to winny jest silniczek nr2
Silnik nr1 zamyka zamek, a silnik nr2 rygluje silnik nr1

odczepiamy styki od silniczka podważając wkrętakiem (można je delikatnie papierkiem ściernym np. od paznokci potraktować) mi to pomogło w silniku nr2 (rok temu)


Demontujemy pierścień i odginamy blaszki nie jest to prosta czynność, ale wkrętak paski o szerokości 2,5mm i trochę siły i na pewno się odegną

Przy rozpoławianiu ostrożnie jak w każdym tego rodzaju silniczku przy komutatorze są 2 blaszki na których są szczotki, musimy lekko wkrętakiem przez szczelinę powyginać na boki i jednocześnie odciągać plastikową pokrywkę, aby na końcu komutatora przeszły przez pierścień

Czyścimy komutator najlepiej czyściwem ( można go kupić w sklepie metalowym lub niektórych motoryzacyjnych lub po prostu pożyczyć od żony, matki , córki, być może sąsiadki, który znajduje się na zmywakowej gąbce) .

Przy składaniu uważamy na 4 mikro włączniki ,aby weszły na swoje miejsce i odpowiednio dotykały do tych białych elementów, przy okazji sprawdzamy czy na płytce nie ma zimnych lutów. Silniki po winne być przy składaniu w krańcowych położeniach. Warto jest przeczyścić dwa silniczki jeden demontaż zamka i mieć spokojną głowę. Rozbiórka silnika nr 2 jest taka sama. Składanie w odwrotnej kolejności. Po złożeniu przed skręceniem 8 śrubek sprawdzić czy pracuje czerwone cięgło.

A tera zimna blaszka z lodówki
