VW Touran Klub Polska

Witam,

od jakiegoś czasu próbuje wyeliminować drżenia kierownicy, co jakiś czas mając wolne powracam do tematu, do tej pory wyglądało to tak:
drgania są zależne od przyspieszenia - kiedy nie przyspieszam są lekko wyczuwalne, wydaje mi się że również od nawierzchni - na bardziej chropowatej są bardziej wyczuwalne.
tarcze i klocki nowe.

samochód: touran r-line, dsg, 140KM, 2.0 BMM
opony i felgi: nowe (2013r), przez ubiegłą zime zrobiły ~8.000 km

(opony letnie)
wyważam koła w 3 zakładach - każdy coś dodaje od siebie, drgania jak były tak są, mechanik proponuje wymiane przegubów wewnętrznych. wspomina też że lekko są zużyte tuleje wahacza, ale jeszcze mogą być (widać zmęczenie na gumie, ale nic nie pękło). Przeguby wewnętrzne wymieniam na oryginalne, drgania jak były tak są, jade jeszcze raz wyważyć koła - drgań jakby nie było i daje sobie spokój wkurzony że niepotrzebnie wymieniałem przeguby.....

przychodzi jesień i zmieniam opony na zimowe, uczulam już zakład że są problemy z drganiami żeby się przyłożyli i....
drgania znów są, wizyta w aso, informują że z zawieszeniem wszystko ok i nic robić nie będą, mówią że może na przesuną lekko w prawo/lewo skrzynie (po co?), może to od skrzyni dsg, wszystko może z dużym znakiem zapytania, cuduje więc dzień cały z wyważaniem - historia sie powtarza, co zakład to różnica 20g - 30g na kole, myśle może któryś dobrze wyważy, drgania jak były tak są, przekładka tył - przód też nie pomaga, felgi i opony nowe felgi sprawdzone same na wyważarce i też są niby ok.

myśle od czego zacząć i co dalej sprawdzić, moje pomysły:
- może to są jednak lekko zużyte przeguby? (w sumie to w 5 letnim samochodzie wszystko jest lekko zużyte) jak to sprawdzić bez wymiany? myśle sobie, może wezme małe pasy, owine ciasno i naciągne zeby wahacz nie miał ewentualnych luzów
- założe pod podwozie kamere - tylko gdzie ją założyć i czy wychwyci drgania -
- zdemontuje całe półosie i dam je do sprawdzenia (może sama półoś jest krzywa)

co jeszcze można sprawdzić?

pozdrawiam wszystkich którzy doczytali do końca:)


****************************
aktualizacja
Opony letnie: Michelin Energy Saver+
Opony zimowe: Continental ContiWinterContact
Zrobiono: cyrki z kołami (wyważanie, zamiana przód->tył, zamiana kół z innego tourana gdzie nie ma drgań)
Wymieniono: przeguby wewnętrzne (oba), zewnętrzne (prawy)

może dwumasa?

Koła na wywazarke hunter gsp 9700 z testem drogowym(obciazeniowym). Idę o zakład, ze któraś opona jest wadliwa i będzie miała za dużo kg odepchniecia.

NzTT

Muti pisze:Koła na wywazarke hunter gsp 9700 z testem drogowym(obciazeniowym). Idę o zakład, ze któraś opona jest wadliwa i będzie miała za dużo kg odepchniecia.

NzTT

Święta racja wyważarka prawdę ci powie ja kiedyś też tak miałem lecz w mercedesie vito po dobrym wyważeniu było ok lecz przeszedłem parę zakładów wulkanizacyjnych najlepiej żeby mieli w miarę nowy sprzęt

Wyważenie to nie wszystko! Nawet idealnie wyważone kolo może powodować wibracje w czasie jazdy jeżeli opona jest wadliwa-uszkodzony kord

NzTT

tak ale od czegoś trzeba zacząć w moim przypadku samo wyważenie pomogło

wyważenie wyważeniem ale kolega pisze, że po zmianie na zimowe drgania nadal występują.
Więc problem leży gdzie indziej.. przy hamowaniu nie masz jakiś wibracji - drgań?

Pisze, ze wywazal. Jeżeli na letnich nie było, a teraz jest to ewidentnie wina kół. Zrób co pisze i daj wyniki

NzTT

jak hamuje nic nie drga, teraz szukam zakładu który ma huntera, biorąc pod uwage że wszyscy rzucili sie na wymiane opon, pewnie odezwe sie za pół tygodnia co dało wyważenie z testem drogowym:)

Przecież napisał, że na letnich też to występowało. U mnie jest podobnie i ja obstawiam dwumase (moja teoria: przy większym obciążeniu - 5,6 bieg - i mocnym przyspieszaniu wpada w wibracje - rezonans. po odpuszczeniu gazu objaw ustępuje). Podejrzewałem również przeguby wew - ale to kolega już wymieniał. U mnie dwumasa może być poparta tym że na postoju, przy wciśniętym sprzęgle ją słychać. Półosie wibrowałyby cały czas, podobnie jak niewyważone koła. Chyba że się mylę? Musiałbyś mieć naprawdę pecha aby wadliwe były opony letnie i zimowe.. A zobacz jeszcze czy nie masz luzu na łożysku koła- u mnie padnięte łożysko nie wyło lecz koło miało luz ok 2mm na boki

bdronka pisze:Przeguby wewnętrzne wymieniam na oryginalne, drgania jak były tak są, jade jeszcze raz wyważyć koła - drgań jakby nie było i daje sobie spokój wkurzony że niepotrzebnie wymieniałem przeguby....

A jednak...

Kolego aprinsr przeczytaj dokładnie.
Kolega napisał, że było dobrze po wyważeniu i ponownie się pojawiło po założeniu opon zimowych. Moim zdaniem zjechane są laczki wewnątrz, czego nie widać gołym okiem. Albo któraś felga, bo nie zmieniałeś kół tylko same opony. Ja miałem kiedyś tak jak mi się lód osadził na koło. Dobra myjka ciśnieniowa i wyższa temperatura pomogły.

bdronka pisze:

Przeguby wewnętrzne wymieniam na oryginalne, drgania jak były tak są, jade jeszcze raz wyważyć koła - drgań jakby nie było i daje sobie spokój wkurzony że niepotrzebnie wymieniałem przeguby.....

przychodzi jesień i zmieniam opony na zimowe, uczulam już zakład że są problemy z drganiami żeby się przyłożyli i....
drgania znów są,

aprinsr pisze:może dwumasa?

ciekawe info. Bynajmniej dla mnie.
Bo nie mam dwumasy w super stanie bo czasem ją słyszę w zależności od dnia, a drgania też czasem czuję przy ~120 km/h

A może najprościej było by pożyczyć koła od kogoś komu nic nie drży przy 120 i sprawdzić co się stanie... ta prędkość według wszelkiej mojej wiedzy wskazuje na złe wyważenie kół... ( nie mam może wieloletniego doświadczenia bo dopiero pięć lat prowadzę usługi oponiarskie ale tak to niestety wygląda że to wyważenie) jak nie masz od kogo wziąć koła to służę pomocą ale w Świeciu... pożyczę koła od mojego osobistego Touranka sprawdzone... nic nie drży...

Panowie umnie to samo występuje i okazało się ze jest luz na przegubie wewnętrznym (wibracje odczuwalne tylko między 120 a 140)