Instalacja gazowa do 1.6 FSI

[mar3th]

Witam!
Od kilku miesięcy jestem szczęśliwym właścicielem Tourana 1.6 FSI 2005r. Super autko z przebiegiem 78000. Znajomy namawia mnie na montaż instalacji gazowej, ale słyszałem że silnik FSI nie za dobrze znosi zasilanie gazem. Może ktoś ma jakieś doświadczenia?

[aawol]

nie posiadam takiego auta ale przed zakupem dogłębnie analizowałem możliwość gazowania FSI. Moja wiedza w tej materii kończy się konkluzją że ma sensu a dlaczego?
1. wtrysk bezpośredni - czyli dysza w komorze spalania - układ ten wymaga schładzania końcówki wtrysku paliwem żeby opóźnić proces wypalenia wtrysku.
2. instalacja mogąca obsłużyć ten układ zasilania bez niszczenia wtrysków kosztuje sporo powyżej 5 tys pln.
3. Auto z układem FSI i odpowiednim gazem nigdy nie będzie jeździć tylko na LPG ( bo trochę paliwa zużyje do chłodzenia wtrysku.
4. Spalania w proporcji 70% LPG i 30% benzyny to żadna oszczędność w stosunku do TDI.
Tyle wiem z wywiadu wśród gazowników i z przeczytanego internetu.
Znamienne było to co powiedział jeden z gazowników - instalacje do FSI to nowość i producenci uczą się na użytkownikach a jedyna sensowna instalacja ( BRC) kosztuje ok. 9 tys.
Dlatego też biorąc pod uwagę że FSI jest stosunkowo oszczędnym silnikiem nie warto się pakować na minę. JA wybrałem TDI 1,9 105km, średnie spalanie ( jeżdżę w większości po mieście Kraków i okolicznych wioskach) jest na poziomie 6,5-7,0 l/100km no i tak ma być bo to spore auto.
..Jeśli moja wiedza jest niepełna proszę o poprawienie - nie jestem fachowcem.

[mar3th]

Dzięki za info, chyba gra nie warta świeczki, robię rocznie ok 15000 km, wiec instalacja za 9tys chyba by mi się nie zwróciła. Teraz pali mi 7,3 a zimą 8,8 więc chyba nie ma tragedii.
A zniszczyć silnik trochę szkoda

[aawol]

tak jak napisałem to tylko moja opinia oparta na ( pewnie ) niepełnej wiedzy z tego zakresu. Bardzo się interesowałem jedną sztuką z Nowego Sącza - był piękny, 7 osobowy i w benzynce ale ze względu na potencjalne trudności z zagazowaniem odpuściłem.

[mar3th]

Jednak gaz niszczy silnik, więc daruję sobie...

[ENERGY]

Gaz nie niszczy silnika, błędna teoria. Silniki FSI są zaprojektowane tak aby były oszczędne na benzynie i pracowały tylko na benzynie, co innego niż TSI. W silnikach FSI między innymi konstrukcja tłoków i ich kształt eliminuje je co do pracy na gazie.

[cheles]

Gaz nie niszczy silnika, błędna teoria. Silniki FSI są zaprojektowane tak aby były oszczędne na benzynie i pracowały tylko na benzynie, co innego niż TSI. W silnikach FSI między innymi konstrukcja tłoków i ich kształt eliminuje je co do pracy na gazie.

a jest sens zakładać instalację gazową do 1.6 benzyna

i własna odpowiedz za moto.pl

Przyjmijmy na początek, że litr benzyny E95 kosztuje średnio 5,12 zł, litr oleju napędowego 4,94 zł a autogazu 2,44 zł (najniższe notowania wojewódzkie z dnia 4.06.2011). Gdyby przyjąć, że każdy z kierowców dosiada tej samej klasy auta, na przykład kompaktowego Volkswagena Golfa V z 2007 r. z benzynowym silnikiem 1.6 (102 KM) spalającego średnio 7,4 l/100 km, z tą samą jednostką napędową ale z instalacją LPG spalającego średnio 10 l/100 km autogazu i turbodieslem 1.9 TDI (90 KM), spalającego średnio 5,1 l/100 km, to koszt przejechania 100 km benzyniakiem wyniesie 37,88 zł, turbodieslem 25,19 zł a „gazowcem” 24,40 zł. W skali roku, przy przebiegu 20 000 km, instalacja LPG pozwala zaoszczędzić prawie 2700 zł w stosunku do wersji benzynowej i ok. 160 zł w stosunku do odmiany wysokoprężnej.

Łatwo zauważyć, że zysk nad turbodieslem jest niewielki. Można oczywiście rozważać, czy dobrze wyregulowana instalacja gazowa drugiej generacji nie zadowoli się zużyciem o litr mniejszym, ale tak naprawdę korzyści finansowe wciąż będą miażdżące jedynie w porównaniu z benzyniakiem. Jednak nie tylko paliwem samochód żyje. Koszty trzeba analizować kompleksowo, biorąc pod uwagę i zakup auta i jego serwisowanie. A tu w grę zaczynają wchodzić rozmaite aspekty, kompletnie zmieniające wszelkie rachunki.


Instalacje LPG w pięciu odsłonachNa starcie zyskuje wersja benzynowa, bo w w przypadku wersji LPG trzeba zapłacić za montaż instalacji gazowej (przynajmniej 1500 zł) a w przypadku turbodiesla wyższą od benzynowca cenę rynkową (2000 zł). Koszty ewentualnych przeglądów można pominąć. Jeśli będą wykonywane poza ASO ich koszty będą podobne. Pozostaje kwestia napraw. Każdy z silników ma potencjalne źródła awarii, których usuwanie podniesie koszt eksploatacji. W silnikach benzynowych zagrożeń jest najmniej. Są to zazwyczaj układ zapłonowy, pompa cieczy chłodzącej, elektroniczny osprzęt silnika. Znacznie więcej może się wydarzyć przy zasilaniu LPG. Autogaz może spowodować wypalenie zaworów i konieczność regeneracji głowicy, defekty wtryskiwaczy i pompy paliwa, uszkodzenie cewek zapłonowych. Zgodnie z powiedzeniem, że nie psuje się tylko to, czego nie ma trzeba też założyć ewentualne usterki samej instalacji gazowej. Awariom ulegają przecież wtryskiwacze gazu, sterowniki elektroniczne a nawet reduktor. Zasilanie LPG wymusza też dodatkowe opłaty podczas okresowego badania technicznego i legalizacji zbiornika gazu. Najgorzej jest w przypadku turbodiesli. Tutaj awarie są najkosztowniejsze. W grę wchodzą uszkodzenia przepływomierzy, wtryskiwaczy, dwumasowych kół zamachowych, turbosprężarek i pomp zasilających.

Przyjmując czarny scenariusz, że w ciągu 5 lat na dystansie 100 000 km wystąpia wszystkie potencjalne awarie, to musimy założyć dodatkowe wydatki w wysokości przynajmniej 1000 zł dla silnika benzynowego, 4500 zł dla benzynowca zasilanego LPG i 7000 zł dla turbodiesla. Jak teraz będą przedstawiały się rachunki?

Łączny koszt eksploatacji benzynowego Golfa 1.6 powinien zamknąć się sumą ok. 39 000 zł, a turbodiesla kwotą ok. 34 000 zł. Dla samochodu jeżdżącego na autogazie koszty sięgną ok. 30 400 zł. Jak widać LPG wciąż jest bezkonkurencyjne. W dłuższej perspektywie pozwala zostawić w kieszeni sumy liczone w tysiącach złotych.

[Bebinho]

Odgrzebuje temat. Czy coś zmieniło się w tej kwestii od 2011r? Czy ktoś gazował swojego 1.6FSI. Mam możliwość wstawienia dwóch instalacji:
-Zavoli - 3800zł
-STAG - 3500zł

[brzoza1234]

zadzwoń do AGC z Radomia tylko przygotuj sobie kod silnika, niedość że instalacja kosztuje tam 3500zł to zawsze możesz dostać rabat. Mój szwagier tam ostatnio montował dokładnie 1.6 FSI i jak sprawdziłem to nawet wydruk z hamowni dostał na benie i na gazie.

[krzychu271]

Zastanawia mnie jak wychodzi spalenie w 1.6 FSI + LPG.

W moim 1.6 MPI realna średnia (nie z licznika) -dystans 10 tys km trasa+miasto - to 9,5l LPG + 0,8l benzyny(średnia z zimy-lata) instalacja 2400.
Liczyłem że instalacja zwróci się po 17 tys co w moim przypadku wyniesie ok 1 roku.

[brzoza1234]

widzisz wszystko zależy tak naprawde od tego w jaki sposób użytkujesz pojazd, ile km dziennie czy miesiecznie robisz. Jeśli chodzi o 1.6 FSI to około 2,6 litra benzyny na 100km i 7litrów gazu/100km

[krzychu271]

Mało lpg spala Tobie. Po założeniu nie masz błędów silnika?
To realne spalanie? Zima-lato? Z jakiego dystansu?
U mnie ok 1400 km miesięcznie, minimum 20 km dziennie, auto codziennie palone, pół na pół trasa(raz w m-c ok 700 km)/głownie miasto Gdańsk. W zimie sporo więcej benzyny idzie... dlatego średnia wychodzi 0.8.

[brzoza1234]

no tak tylko że z tego co widzę ty masz MPI a nie FSI

[krzychu271]

Zgadza się, mam MPI, dlatego chciałem uzyskać informację dla siebie i innych użytkowników o FSI, bo gdy szukałem silnika do LPG odradzono mi właśnie FSI. Dlatego interesuje się kwestią awaryjności, spalania i rzetelnych informacji.

[brzoza1234]

silnik FSI również bardzo dobrze nadaje się do gazu tak samo jak nowe 1.4tsi wszystko zależy czy firmy mają te oznaczenia silników opracowane bo są to programy pisane pod konkretny model silnika.
Instalacja jest z dodatkiem paliwa - chłodzenie wtryskiwaczy benzynowych
gaz podawany w fazie lotnej.

Cały montaż opiera się o przekalkulowanie jak i ile jeździmy miesięcznie autem.