Tourany po oględzinach. Moja opinia

[otomsono]

Witajcie, od pewnego czasu zamierzam kupić tourana ale jak wiadomo w polsce kupić coś porządnego jest ciężko.
Na forum jestem od niedawna jednak na samochód poluję już od dłuższego czasu, więc miałem przyjemność oglądać kilka sztuk.

Temat założyłem głównie dlatego żeby przedstawić faktyczny stan samochodu(ów) które oglądałem lub będę oglądał i ustrzec przed ewentualnymi ulepami osoby które mniej znają się na samochodach od strony technicznej a w ofertach mydli im się oczy ładnym opisem aukcji, retuszowanymi zdjęciami, niskim przebiegiem oraz oczywiście atrakcyjną ceną.
Niektórzy są zdolni przejechać polskę za wymarzonym samochodem jednak po przyjeździe ma miejsce stan samochodu często odbiega od tego z aukcji...

-----------------------------------------------------------------------
Jako pierwszego "kandydata" przedstawiam oglądanego przeze mnie w piątek (19.09) Touran'a z Krakowa.
Link do allegro
Podczas rozmowy telefonicznej dowiedziałem się że samochód jest po kolizji w przód, co mnie mile zaskoczyło bo wolę dostać taką informację od razu od sprzedającego niż doszukać się tego przy oględzinach na miejscu.
Parę informacji na temat samochodu:
Auto z Francji
produkcja 30-04-2010
tylko 5 rachunków w ASO, w tym 3 przeglądy:
18-10-2013 przy 87718km
20-06-2014 przy 119945km
i niby 11-09-2014 przy 119945km - tego wpisu nie ma w książce!
W aso brakuje dwóch pierwszych wpisów które są zrobione przy 30kkm i 60kkm.

OGLĘDZINY
Samochód tak jak mówił sprzedający jest po kolizji w przód, został naprawiony bardzo dobrze wątpię żeby był naprawiany w polsce. Nowa maska , błotniki pomalowane powtórnie, szyba czołowa-2010r.
Maska ok. 150um
Błotnik prawy średnio 250um
Błotnik lewy- tu jest trochę rzeźby, bo jest obszar gdzie miernik pokazuje 600-700um a pozostała część ok. 250um
Drzwi przednie wyglądają na delikatnie przycieniowane w przedniej części ale jest to niezauważalne a miernik pokazuje 150-160um.
Pozostała część samochodu w granicach 140um.
Po podłużnicach nie widać żadnego naciągania.
Wszystkie spinki, śrubki i inne duperele na swoim miejscu, wszytko ori a nie jakieś blachwkręty. Gril nie jest od wersji freestyle.
-Wnętrze samochodu czyste i zadbane. Silnik odpala bezproblemowo i pracuje równo, bez zastrzeżeń, podczas jazdy cisza brak stuków/puków, prowadzi się dobrze, nie ściąga itp.
-Hamulce jeszcze na trochę wystarczą, na tarczach jest nieduży rant.
-Przednie opony raczej do wymiany, ew. na sezon, tył ze 4mm.

Według mojej opinii samochód raczej z przebiegiem <200kkm

To tyle na początek, w wolnych chwilach będę się starał uzupełniać temat dopóki nie trafię na tego odpowiedniego.

Pozdrawiam Tomasz.

p.s.link do aukcji zarchiwizuję jak serwis allegromat będzie czynny

[wujo_sam]

No fajno. Teraz "perelki" "igly" itp beda opisane co znacznie pomoze podczas zakupow i oszczedzi czas i pieniadze pozostalym osoba chcacym dokonac zakupu Tourana.

[otomsono]

Na celowniku jest już kolejna sztuka, tym razem nieco bliżej bo ze śląska. Może dzisiaj uda mi się go obejrzeć. Więcej szczegółów nie zdradzam.
Wypatrujcie oceny no chyba że stanę się jego właścicielem

-- Pn wrz 22, 2014 21:23 --

Witam ponownie. Zgodnie z zapowiedzią dziś (niestety) kolejna sztuka do przedstawienia. Do rzeczy:
http://otomoto.pl/volkswagen-touran-opl ... 44258.html

Aukcja jakich wielu, trochę pitu pitu ale moją uwagę zwróciły zdjęcia.
Jak wiadomo jasne kolory jest najtrudniej dobrać przy ponownym lakierowaniu i ze zdjęć często da się wywnioskować czy któryś element jest powtórnie lakierowany.
Na zdjęciach w aukcji nie dopatrzyłem się różnych odcieni na samochodzie.
Niski przebieg ale za to totalny golas bo 2xszyba elktr., klima manual, radio 1din, może dlatego cena niska... Czyżbym trafił na gołą perełkę z niskim przebiegiem ?!

Podczas rozmowy telefonicznej usłyszałem, że żaden element nie był ponownie lakierowany, samochód jest bezwypadkowy i że mogę go sprawdzać miernikiem.

OGLĘDZINY
Po przyjeździe na miejsce dostałem kluczyk do ręki i: "proszę sobie oglądać"
Samochód był trochę brudny ale po przyjrzeniu z bliska okazało się że jest lakierowany ale UWAGA... CAŁY! To tłumaczy jednolity kolor na zdjęciach i na żywo. Rzuciłem kluczyk na stół i wyszedłem. Wybaczcie nie chciało mi się już nawet wyciągać miernika i się bawić. Dopuszczam drobne naprawy lakiernicze ale nie całkowicie nowy lakier na samochodzie.
Z pozostałych rzeczy to tak na szybko:
105kkm- Książka jest ale chyba z allegro (nie sprawdzałem go w aso), środek zaniedbany: plastiki w średnim stanie, siedzenia zmechacone.
Nie jeździłem, nie odpalałem, zdyskwalifikowałem go przy "wstępnych" oględzinach.

Dzisiejsza relacja jest zdecydowanie mniej obszerna niż poprzednia, szerzej opisane będą samochody którymi byłem bardziej zainteresowany i które na starcie nie zraziły mnie do dalszych oględzin.

Pozdrawiam Tomasz.

[seba244]

No to masz wyzwanie !!...Dobrze sprzedać a już dobrze kupić to sztuka.

Pozdrawiam i życzę udanych spokojnie przemyślanych zakupów.

[otomsono]

Witam po małej przerwie.
Ostatnio mam trochę mało czasu na szukanie fury ale przy okazji niedzielnej wizyty na giełdzie w Mysłowicach odwiedziłem auto komis Astaz (dawny salon samochodowy marki Daewoo). Oczywiście wcześniej przeglądając allegro wypatrzyłem że mają tam na sprzedaż tourana, a dokładnie:
http://otomoto.pl/volkswagen-touran-1-9 ... 54992.html
Z ogłoszenia nie dowiemy się za dużo poza gwarancjami sprzedającego że to pewniak.

OGLĘDZINY
Samochód z włoch, zderzaki malowane ponownie- ogólnie kiepsko zrobione. Maska jest delikatnie zagięta na przodzie czego można się nie dopatrzeć na zdjęciach. Według sprzedającego ktoś na niej się oparł/usiadł myślę że ma to coś wspólnego z malowaniem przedniego zderzaka, nie rzuca się bardzo w oczy, mogłoby zostać bez naprawy.
Środek w "średnim stanie", można by się pokusić o opinię że jest zaniedbany.
Jeżeli chodzi o przebieg to podaję cytat z ogłoszenia: "PRZEBIEG 100% PEWNY, GWARANTOWANY PISEMNIE". Ok, to pokaż pan książkę. Książka jest ale historia kończy się bodajże przy połowie deklarowanego przez sprzedawcę przebiegu

Podsumowowanie
1)Jak to samochód z włoch... zaniedbany . Stereotyp się potwierdza.
2)Golas
3)Produkcja 2009 a nie 2010
4)Kiepsko wykonane naprawy lakiernicze.
5)Brak historii serwisowej potwierdzonej książką
Drogi jak na taki stan.

Szukamy dalej
Pozdrawiam Tomasz