Od jakiegoś czasu borykam się z problemem klimatyzacji, a mechanik mój mówi że jest wszystko ok. Chyba zostawię mu auto na weekend i niech sobie zabierze rodzinę gdzieś to się przekona co jest nie halo.
A dokładniej. Przy zapalaniu silnika i niekiedy także w czasie jazdy słychać takie terkotanie z strony schowka przed pasażerem. Na krótkich trasach klima ładnie chłodzi bądź grzeje, ale jeśli np się już jedzie w dłuższą to się wyłącza. Czyli np. w lato w momencie robi się w samochodzie gorąco, a w zimie zimno

. Gdy zacznie się jakby wyłączać to na 1 bądź 2 stopniu nie czuć żeby coś wiało. Przekręcenie pokrętła na max nadmuch daje poprawę ale na jakiś czas. Wyczytałem na tym forum że to terkotanie to może być coś z klapką. Podobnie powiedział mi mój mechanik, coś pokopał i było niby ok. Co to może być?