TOURAN 2015 (5T1)

[marcinde]

No i to rozumiem, 6tyg to termin w sam raz. A nie pół roku. Chyba ze oni te tourany ręcznie rzeźbią?

[KriSSo]

Koncern ma ogrmone problemy finansowe i prawne, które też mogą być powodem wydłużonego czasu realizacji zamówień. To nie koniecznie musi być kwestia rzeźbienia.

[Muti]

Problemy prawne nie mają nic do produkcji. Z linii zjeżdża co minutę z kawalkiem auto. Poprostu jest tyle zamówień.

NzTT

[Gandalf]

Też uważam, że problemy prawne z aferą nie przekładają się bezpośrednio na poziom zamówień.

Byłem ostatnio parę razy w salonach VW i na brak klientów/zleceń nie narzekają.

Z info od sprzedawcy wynikało, że VW ma teraz długie terminy bo się nie wyrabiają z dużą liczbą zamówień.

Co oczywiście nie zmienia faktu, że miałem banana od ucha do ucha jak się dowiedziałem, że zamiast 19 będzie 8 tydzień produkcji dla mojego samochodu.

[qrczak]

Daj znać, jak faktycznie odbierzesz w 8 tygodniu. Bo na razie to mogą powiedzieć wszystko, co klient chce usłyszeć.

Problemy finansowe bezpośrednio nie mają wpływu na produkcję, bo przecież żadna kasa jeszcze nie została przelana za aferę. Jednak długie terminy oczekiwania w firmie, która ma oficjalnie problemy finansowe, to nie jest coś, co mnie zachęca do lokowania u nich gotówki na pół roku. Stąd - wstrzymałem się z zakupem, ewentualnie jak znajdę odpowiadający mi model stojący u dealera, to wtedy wezmę.

Przy okazji pytanie - gdzie w konfiguratorze można wybrać zintegrowane foteliki dziecięce? Czy one są w każdym egzemplarzu, czy tego typu zamówienia realizowane są w jakimś innym trybie?
Czy zamawiając foteliki zintegrowane dostaje się też standardowe zagłówki?

[Gandalf]

Cześć

niestety nie odbiorę w 8 tygodniu bo wtedy dopiero mojego touranka wyprodukują

Ale gdzieś w drugiej połowie marca będzie już w salonie. Wpłaciłem zaliczkę a resztę jak auto zobaczę więc ryzyko finansowe nie jest zbyt wysokie.

Bardzo długo szukałem odpowiedniego minivana i w zasadzie tylko touran spełnił warunki. Mam nadzieję, ze VW pomimo afery zdąży wyprodukować moje auto.

W konfiguracji polskiej nie ma niestety dedykowanych/zintegrowanych fotelików dziecięcych. Widziałem takie na filmach z testów nowego tourana robionych w Azji (chyba Chiny).

Szkoda bo też bym je zamówił.

Co do afery to tak sobie myślę, że nie tylko VW kombinował z testami. Ostatnio pojawiła się informacja, że są auta innego dużego producenta, które wchodziły w tryb ekologiczny jak komputer odnotował, że tylne koła były zablokowane a przednie się poruszały (czyli na rolkach testowych). Wiadomo od dawna, że dane testowe dotyczące spalania a rzeczywistość nie mają ze sobą nic wspólnego. A normy są po prostu zbyt wyśrubowane.

[marcinde]

Nie wiedziałem, że w touranie mogą być zintegrowane siedzenia dla dzieci
A tak btw, orientujecie się gdzie produkowany jest nowy touran?

[Muti]

Wolfsburg, tak jak stary. W Vinie jest literka określająca zakład produkcyjny po literze /cyfrze roku modelowego

NzTT

[Gandalf]

Odnośnie zintegrowanych fotelików - poniżej link do filmu na YT (od około 8 minuty):
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=f0G7U3uxrXQ[/youtube]

Wygląda, że są rynki, na których VW oferuje taką możliwość na zewnętrznych fotelach tylnej kanapy.



Poprawiłem link. Muti

[freebaby]

w cenniku vw.de jest taka pozycja. niestety oba cenniki roznia sie od siebie. np pakiet r-line tez w de dostepny prawie od poczatku a u nas nie.

[qrczak]

Konfiguracje są zależne od kraju, próbowałem maksymalnie jak najdokładniej porównać te z polskiej strony, niemieckiej i szwajcarskiej. Wbrew pozorom w opisie mniej różnią się ten polski i szwajcarski, bo spodziewałem się podobieństw wynikających z języka między niemieckim a szwajcarskim. Jest to wszystko albo celowo zagmatwane by nie były porównywalne, albo nie konsultują tych wersji. Faktem jest, że goły Highline w Polsce różni się od gołego Highline w Szwajcarii o aż 10 tyś Franków. Inaczej mówiąc - mniej różniący się opis w konfiguratorze nie musi oznaczać że jest mniej różnic w wyposażeniu.

Różnice wyposażeniowe mogą wynikać z lokalnych uwarunkowań, nie są więc do końca kwestią wyróżnienia danych odbiorców, choć na pewno jest też tak, że nieco okrojone polskie Highline'y są efektem dopasowania ceny do możliwości zakupowych odbiorców. Pod Alpami w standardzie jest radio DAB+, a to oznacza już radio w serii Discovery Media, podobnież jest z oponami o znacznikach M+S, które tam są wymagane, a w Polsce czy nawet w Niemczech mało kto zwraca na to uwagę.

Wszystko zależy od tego co kto potrzebuje. Mnie np kompletnie nie interesują chromowane listwy, podświetlenie nóg, a tego typu duperele zdominowały cenniki. Dla mnie istotne są wymiary bagażnika, modyfikacje tylnich foteli, zakres regulacji wysokości fotela kierowcy, możliwość blokowania tylnych drzwi elektronicznie.

Nie wiem, jakie macie doświadczenie z systemami np Czujnik zmęczenia, Side assist albo Park assist, ale ciekawią mnie wasze opinie...

[marcinde]

Z wymienionych przez Ciebie mam tylko czujnik zmęczenia, który notabene miałem również w golfie 7. Dla przykładu, na dłuższej trasie czujnik proponuje mi postój 1 godzinę od wyjazdu z domu, ale po 4-5 godzinach za kółkiem, kiedy naprawdę jestem zmęczony, czujnik siedzi cicho. W golfie i w touranie działa to tak samo beznadziejnie.

Z park assistem pewnie jest podobnie, jak u innych producentów, czyli auto zaparkuje, ale trwa to pół dnia

[Muti]

Park assist działa bardzo sprawnie i nie trzeba jakoś wolno wjezdzac

NzTT

[marcinde]

Dla kogoś kto nie ma problemu z parkowaniem, park assist wrażenia nie zrobi. Jeżeli ktoś ma z tym problemy, park assist z powodzeniem go wyręczy. Park pilot to świat i ludzie.

[rzutnik]

Mam u siebie park assist-a. Kilkanaście razy go wykorzystałem do zaparkowania. Parkowanie równoległe bierze ładnie na raz, ale już parkowanie prostopadłe na 2x podczas gdy osobiście zaparkowałbym na raz. Dla mnie to raczej bajer, chyba że tak jak napisał marcinde jest to dla ludzi którzy mają problemy z zaparkowaniem i ten system ich wyręczy.

Z park assistem pewnie jest podobnie, jak u innych producentów, czyli auto zaparkuje, ale trwa to pół dnia

Nie trwa to pół dnia przecież to kierowca ustala prędkość a asystent tylko kręci kierownicą i pokazuje jak daleko mamy jeszcze jechać więc automat może zaparkować równie szybko jak i sam kierowca.