Ja dzisiaj:
1. Dowiedziałem się że naklejki zlotowe drukowane w Gorzowie zaginęły w drodze do Łodzi (wczoraj wysłane kurierem), udało się że Tomas podjechał do drukarni i wyjaśniło się o tyle że niby kurier zagubił przesyłkę na bazie i już ją odszukali, jutro mam dostać, miałem wyjechać rano ale będę czekał na kuriera...
2. Pojechałem do Castoramy i kupiłem grilla oraz akcesoria do niego typu łopatki, widelce, szczotki do czyszczenia, węgiel do palenia, rozpałkę, wentylatory do dmuchania żeby się rozpaliło - będziemy grillować od piątku

3. Też w Castoramie kupiłem lancę którą podłączymy pod węża z wodą i będzie produkowała kurtynę z wody, jutro ma być 37 stopni w cieniu także na pewno się przyda
4. Teraz jak starczy sił idę robić buttony...
To tyle na dzisiaj...