Pewnie powielam temat i jest to jak odgrzewanie wczorajszego kotleta, ale mam nadzieję że moja wiedza nie pójdzie na marne i komuś się przyda....
A że jestem tu nowy i uczę się składać literki i wklejać foty, to bardzo proszę o przychylność nagradzając moje wypociny"" Łapką w Górę""

No to zaczynamy
Otóż, że jestem szczęśliwym nabywcą takiego gebelsowskiego wynalazku jak VW TOURAN, który pomimo swoich doskonałości zarazem jest niedoskonały,tak więc- zostałem zmuszony do poprawienia paru rzeczy / czy mechanizmów lub niedociągnięć niemieckich inżynierów, które potrafią wyprowadzić nieboszczyka z równowagi, a dzisiaj, jest nim spryskiwacz przedniej szyby.....
Niby fajny bo zapożyczony z Passata,Seata itd, tylko nie z Audi.
W w/w autach dysze spryskiwacza dobrze "moczą"przednia szybę, tylko że Touran ma troszkę większą powierzchnię czołową szyby, którą spryskiwacze nie ogarniają podczas jazdy powyżej 80 km/h, a do tego ma mniejszy zbiornik na płyn, który szybciej robi się pusty niż go napełniamy.
Więc, postanowiłem iść za przykładem forumowiczów i zamówiłem dysze spryskiwaczy od AUDI, po czym zamontowałem i........no właśnie "i"!
Co trzy strugi z spryskiwacza na szybę to nie jedna, tylko że ssanie płynu poszło w górę, a efekt był marny bo więcej na dach chlapało niż na szybę.
Tak więc, wyeliminowałem jedną dziurkę(zewnętrzną)w dyszy, co zarazem skutkowało wzrostem ciśnienia w spryskiwaczach a mniejszym zużyciem płynu.
Ale efekt nie był zadowalający pomimo 45 minutowego ustawiania dysz na postoju, ponieważ moczył dach z szybą a przy prędkości 100mk/h pryskało zaledwie od dołu do połowy szyby.
Więc postanowiłem zmniejszyć ciśnienie płynu(niskie ciśnienie mają Seaty i VW starszej daty), a że dostęp do pompki wiąże się z demontażem zderzaka to postanowiłem iść na łatwiznę.
Zastosowałem wiertła 2.5mm, które skróciłem na tyle żeby można je w każdej chwili usunąć i zamontowałem w dolocie do spryskiwaczy.
EFEKT, zobaczcie sami.......
Zużycie płynu jest dużo mniejsze a zraszanie szyby jest Bardo dobre....
Elementy potrzebne do przeróbki:
--dysze spryskiwacza od AUDI
--Chęci
--Dwie igły, ale takie żeby czubki nie przeszły przez otworki w dyszach
--klej na na ciepło, dobrze się rozprowadza i można go zawsze i bez problemu usunąć