Odgrzeję temat bo nie znalazłem innego wątku. Ostatnio wszystko u mnie kręci się wokół sprzęgła/skrzyni. Pytanie do was: mam objaw miękkiego pedału sprzęgła i czy chcąc wymienić sam wysprzęglik (koszty) powinienem ewentualnie brać pod uwagę jaki to musi być wysprzęglik, jeśli w przyszłości chcę zmienić dwumas na sztywne koło sprzęgła? Może głupie pytanie ale laikiem jestem, wole się upewnić.
wesol pisze:Wysprzeglik jest ten sam. Wymieniasz go w 30 minut przed domem.
Wesol sam dam radę? Tzn jak ogarnąłem sam amorki z tyłu to z tym też powalczę? Potrzebuję do tego kanału? Druga sprawa, jaki to nr. części+ewent. koszt? Jaki producent polecany?
Markowy jakis i tyle. Dwie srubki na klucz 10 i masz wyciagniety. Odpinasz przewod hydrauliczny i po temacie. Tylko odpowietrzyc po zalozeniu nowego i tylko tyle. Wszystko pod maska.
wesol pisze:Markowy jakis i tyle. Dwie srubki na klucz 10 i masz wyciagniety. Odpinasz przewod hydrauliczny i po temacie. Tylko odpowietrzyc po zalozeniu nowego i tylko tyle.
LUK-a znalazłem, chyba będzie ok. Tylko to odpowietrzanie mnie martwi, poczytam na forum, może sobie poradzę
wesol pisze:Markowy jakis i tyle. Dwie srubki na klucz 10 i masz wyciagniety. Odpinasz przewod hydrauliczny i po temacie. Tylko odpowietrzyc po zalozeniu nowego i tylko tyle. Wszystko pod maska.
wesol pisze:Luk okej. Odpowietrzyc spoko odpowietrzysz nawet sam.
Panowie
w maju podmieniłem wysprzęglik na wymieniony powyżej LUK-a + było odpowietrzenie. Wszystko działało pięknie aż do pierwszych chłodniejszych dni listopada. Objawy "dziwnego" pedału sprzęgła powróciły (tzn. pierwsze kilka centymetrów po wciśnięciu luz, sprzęgło bierze dop. przy podłodze) jak zimy to tak się zachowuje, jak rozgrzeje już jest lepiej. Żadnych zgrzytów, szarpnięć, przycięć nie ma. Myślę o wymianie ponownie tego wysprzęglika - jaki jeszcze oprócz LUKa mogę kupić, chodzi o producenta?
To i ja sie dołączę z pytaniem o pedal sprzęgła.
Jesienią wymienialem kompletne sprzęgło.
Wszystko poszlo ok.
Teraz:
Sprzeglo dziala poprawnie, ale jak zmieniam bieg i podnosze nogę, to po chwili pedał sprzęgła odbija ostatnie kilka centymetrów do pozycji startowej.
Dziś tam zaglądałem by popsikac wd40 i zauważyłem, ze ten biały tłoczek ktory jest wciskany przez czarny plastikowy "patyczek" nie wypycha go do samej góry i te ostatnie kilka cm jest martwe. Pedał odbija do samego konca po chwili (mam wrażenie, że dzieki tej sprężynie powyżej tloczka).
Czyli prosto mowiac:
Pierwsze kilka cm jest martwe i w czasie jazdy pedal chodzi luzno bez oporów.
Ogolnie mi to jakoś mega nie przeszkadza, bo mało jezdze autem, ale nie wiem czy sie cos nie rozsypie gdy będę w trasie.
Z gory dziekuje za info.
Pozdrawiam,
Kuba
Jeśli pomogłem, to nie zapomnij podziękować(żółta łapka prawy dolny róg) :-) Mój PLATINIUM GREY Touran
U mnie też tak jest. wymieniłem siłownik na skrzyni i nic to nie dało.
pedał raczej nie ma tam co sie popsuć. raczej zostaje pompka lub wysprzęglik hydrauliczny w skrzyni lub ta metalowa cześć.