Oferty sprzedaży Touranów - oceny, komentarze [2017]

[Minio]

Witam.

Ktoś może coś powiedzieć więcej o tym aucie, patrząc na opis i zdjęcia?

https://www.olx.pl/oferta/vw-touran-1-9 ... a;promoted

[wojtasx20]

Hej,
Kilka postów wyżej pytałem o opinię na temat tego tourana: https://www.otomoto.pl/oferta/volkswage ... 148708ac9d
Byłem tam osobiście, bo akurat w okolicach Tarnowa miałem coś do załatwienia. Zupełnie nieprzygotowany, bo to był spontat, ale podjechałem tam wieczorem. W miejscu, gdzie są czujniki parkowania w tych otworach było widać zlewki farby. Lakiernik się nie popisał. Nie jestem znawcą, ale nawet moje laickie oko to zauważyło. Handlarz zapierał się, że nie było nic robione a że zderzak oryginalny. Oczywiście nie skorzystałem.
Dziś po miesiącu, z ciekawości sprawdzam, fotki wymienione a cena z 79900zł spadła na 71900zł a na zdjęciach widać zwykłe lampy. Jak go oglądałem, to miał fullLED i facet je strasznie zachwalał. Teraz już jestem pewien, że to jakiś ulep. To chyba tyle z mojej strony...

[Pindollekk]

Panowie Proszę was o opinie, Touran bardzo fajnie się prezentuje ale coś mi tu nie pasuje, 3 lata i dwóch właścicieli w PL ? Co sądzicie?

https://allegro.pl/ogloszenie/vw-touran ... 7705508571

[cirek]

Ładny, doposażony, trochę nalatane. Pytaj o wtryski czy zmienione, była na nie akcja serwisowa. Głowica bolączka ponoć w tym roczniku już nie. Dwumasa? Turbo? Jak na polskich blachach to raczej ok. Może ktoś sprowadził na firmę i zaraz sprzedał. Ja miałem podobnie, w przeciągu pół roku 3 właścicieli w tym 2 tych samych, pierwszy i trzeci. Takie kraj takie prawo tak ludzie kombinują.

Co do historii sprawdź tu:
https://historiapojazdu.gov.pl/

Albo na forum pytaj kolegów, po VIN sprawdzą.

Albo jedz z właścicielem do ASO historia za free.

[Pindollekk]

Właśnie sprawdzony już po VIN BYŁ i dużo rzeczy porobionych. Na coś zwrócić uwagę przy oglądaniu szczególnie przy turanie? Cena nie jest jakaś niska jak na taki wypas ?

[Levvy]

No jest sie nad czym zastanawiac bo cena faktycznie niska....

-- Cz gru 13, 2018 10:40 --

No jest sie nad czym zastanawiac bo cena faktycznie niska....

[dzwonek17]

Co tu się rozpisywać jechać i obejrzeć na żywo, wszystko się okaże.
Pozdrawiam

[Levvy]

Co tu się rozpisywać jechać i obejrzeć na żywo, wszystko się okaże.
Pozdrawiam

Nie chce krakac ale może mieć jakąś wadę i na przykład zalali go doktorem...

[misiek775]

Nie ma tanich samochodów. Są normalne w średniej rynkowej cenie i nie do końca sprawne/dzwonione tańsze.

[ROMEK3]

Nikt nie sprzedaje dobrego auta. Jeździ się aż zacznie wymagać sporych nakładów i wtedy na handel.

[slowik000]

Nikt nie sprzedaje dobrego auta. Jeździ się aż zacznie wymagać sporych nakładów i wtedy na handel.

Nie do końca się z tym zgodzę. Ja swoje poprzednie auto sprzedawałem jako doinwestowane, wszystko wymieniane na czas i sprawne. Po prostu rodzina mi się rozrosła i 3-drzwiowe auto na 3 dzieci w fotelikach stało się zbyt małe. Nie można generalizować.

[misiek775]

Nie do końca się z tym zgodzę. Ja swoje poprzednie auto sprzedawałem jako doinwestowane, wszystko wymieniane na czas i sprawne. Po prostu rodzina mi się rozrosła i 3-drzwiowe auto na 3 dzieci w fotelikach stało się zbyt małe. Nie można generalizować.

Ja też sprzedaje dobre samochody w które nie trzeba inwestować na wejściu, ale za normalna rynkową cenę, . Nigdy nie miałem problemu max 1-2 tygodnie i sprzedany.
Ale jeżeli samochód jest tańszy o 20% i więcej to jest coś nie tak, bo nie oszukujmy się okazji nie ma. Dobry samochód swoje kosztuje,

[bartez55]

Nie do końca się z tym zgodzę. Ja swoje poprzednie auto sprzedawałem jako doinwestowane, wszystko wymieniane na czas i sprawne. Po prostu rodzina mi się rozrosła i 3-drzwiowe auto na 3 dzieci w fotelikach stało się zbyt małe. Nie można generalizować.

Ja też sprzedaje dobre samochody w które nie trzeba inwestować na wejściu, ale za normalna rynkową cenę, . Nigdy nie miałem problemu max 1-2 tygodnie i sprzedany.
Ale jeżeli samochód jest tańszy o 20% i więcej to jest coś nie tak, bo nie oszukujmy się okazji nie ma. Dobry samochód swoje kosztuje,

Zgodzę się z wami. Ja jak sprzedawałem poprzedniego tourana to nie musiałem schodzić z ceny przy kupującym, a mała nie była. Nawet był zatankowany. Wszystko było robione na czas i na wszystko kwity. Trzy dni po wystawieniu przyjechał Facet 400 km po niego. Wziął go od razu.

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

[ROMEK3]

To tylko potwierdza regułę.
Po moje Galaxy 2.8 przyjechał klient 450 km pociągiem i wziął już na stacji.

[szpyrek]

Ładnie. Ja sprzedawalem z 4 lata temu Seicento abarth, cena wyjściowa 2800, silnik i zawieszenie idealne, ruda zjadła z tyłu nadkole.
Dzwonił jakiś łepek z Warszawy, nie widząc auta chciał już cenę negocjować.. Powiedziałem że 2200 ale od razu podpisujemy umowę. Był za 3h, mieszkam w Tychach.