Witam,
Od kilku dni moje autko ma chore fazy .
Czasami podczas przyspieszania lub jadąc normalnie (w sumie nie ma znaczenia) odbija mi gaz. W sensie auto traci moc, tak jakbym wcisnął sprzęgło. Pedał gazu nie reaguje. Pomaga wduszenie i wyduszenie sprzęgła i wsio wraca do normy.
Obecnie nie mam jak vagiem tego potraktować. Może ktoś ma jakieś teorie?
Pozdrawiam i dziękuję
No właśnie dziwna sprawa.. Pedał sprzęgła odblokowuje możliwość ponownej akceleracji . Dlaczego? cholera wie.
aaa dodam, że raz się tak zdarzyło, że próbowałem zlikwidować objaw wciskając, pulsując nogą pedału gazu, żeby zaczął jechać... i raz się udało, jednak za chwilę pojawił się check engine ;/ . zgasł po ponownym odpaleniu auta...
Miałem coś podobnego u siebie że auto odcinało dopływ paliwa i jechało się na osciętym silniku. U mnie pod komputerem wyszło że bład wysyła czujnik położenia wału. Wymieniłem ale działo się ponownie to samo i były to też przetarte kable instalacji elektrycznej. Także najpierw przeglądnij instalację czy nie ma gdzieś kabli na wierzchu bo może robić zwarcie
Muszę otworzyć maskę i zlokalizować ów czujnik . Teoria z lodem wielce prawdopodobna. Dziwne, że objawy raz są, raz ich nie ma. Co do kontrolek to 2x zapalił mi się "check engine" . Cena 200zł mnie nie pociesza..
-----
Update
Dziś zlokalizowałem ten czujnik.. Przed wymiana jeszcze spróbuję przeczyścić dpfa.
A i pojawił się problem.. Przekręcam kluczyk (1 pozycja) , kontrolki się zapalają i gasną. Wszystkie oprócz check engine, który gaśnie po odpaleniu...
Panowie mam dokładnie taki sam problem tyle że u mnie brak błędów vag. Jadę nagle auto przestaje reagować na pedały gazu. Ale jak wciśniesz sprzęgło wszystko wraca do normy. Co może być przyczyną?
Cześć,
Mam podobny problem w aucie kolegi.
Silnik BLS.
Objawy: podczas normalnej jazdy czasami auto zaczyna zwalniać, wciśnięcie gazu w podłogę nie pomaga - brak reakcji, puszczenie pedału gazu oraz ponowne wciśnięcie (czasem trzeba to zrobić 2-3 razy) rozwiązuje problem. Rzecz dzieje się sporadycznie - powiedzmy raz dziennie podczas jazdy do/z pracy na trasie 20 km.
Próby rozwiązania problemu: wymiana całego pedału gazu na nowy - nic nie pomogło, następnie wymiana całego sterownika ECU na nowy - pomogło na pół roku i problem znów powrócił.
Co sugerujecie jeszcze sprawdzić/zrobić?
Poczytałem trochę i niektórzy piszą właśnie o powiązaniu sprawy z DPF - do niej pory NIC nie było przy tym robione. Co sądzicie?