wątpliwości po wymianie dwumasy

[kudłaty]

Witam Szanownych

niestety po nieokreślonym szczęściu jakim jest wymiana dwumasy mam pewne wątpliwości co do efektów. prośba o opinię czy powinienem przejmować się następującymi objawami:

1 bicie na pedale sprzęgła nie zniknęło całkowicie. zmniejszyło się. szczególnie na pierwszym oporze i zmniejsza się po wciśnięciu, nie znika jednak. nawet przy całkowitym wciśnięciu czuję lekkie wibracje (tego chyba już biciem nazwać nie można). przed zmianą bicie było większe na pierwszym oporze ale przy wciśniętym sprzęgle chyba nie było wibracji. sprzęgło chodzi lżej i pierwszy opór jest miększy. zastanawiam się czy jest odpowiednio odpowietrzone.

2 przy wyjeżdżaniu z garażu na 1-ce na stromym podjeździe słyszę delikatne dzwonienie. można je usłyszeć tylko przy ścianie gdy odbija się dźwięk. podobnie przy ruszaniu gdy bardzo powoli puszczam sprzęgło.

3 wciśnięcie sprzęgła na jałowym powoduje zmianę odgłosu wydobywającego się z pod maski. słychać też wyłącznie przy ścianie w garażu. jednak po podkręceniu silnika na jakieś 1,5 tyś i wciśnięciu sprzęgła słychać już wyraźnie hurgot.

4. wydaje mi się również iż przy tej samej prędkości mam inne obroty. np przy 3-ch osobach 6-ka i 120km/h to 2700 obrotów.

5. geometria była już ustawiana i poprawiana. samochód nadal nie prowadzi się tak jak wcześniej chociaż nie ma dramatu. mechanik twierdzi ze ustawia tylko przednią oś bo bardzo czasochłonne i kosztowne jest ustawienie 2-ch osi.

pytam o powyższe gdyż ciężko mi polemizować z moim fachowcem. twierdzi on ze zmiany sprzęgła nie da się spie... a części po tygodniu nie wykażą wad po wysłaniu do producenta. sugeruje mi jeździć. ostatnio jeździłem i skończyło się spawaniem uszkodzonej obudowy skrzyni biegów i rozcinaniem dwumasy żeby dostać się do śrub mocujących.

dodam jeszcze że po 500 km pojawiła się pomarańczowa kontrolka silnika i delikatnie podniosła się temperatura. o jakieś pół kreski. mogli coś źle poskładać/uszkodzić?


wymiana 500 km temu.
sprzęgło SACHS kompletne złożone fabrycznie z łożyskiem 2290 601 004
(w aucie wcześniej siedział LUK)

pozdrawiam

[Tomas]

Mam ten sam silnik, dwumasa wymieniona rok temu. Te objawy które opisujesz miałem przed wymianą, więc moim zdaniem ewidentnie coś spartolili.

[kudłaty]

Tomas
to brzmi pocieszająco
masz może koncepcję jak sprawdzić czy to kwestia roboty czy części?

czy ktoś walczył z producentem dwumasy w ramach gwarancji?

pozdrawiam

[QQRYDZA]

Widziałeś jak ci wymieniali dwumas?? bo równie dobrze mogli tylko zwiększyć obroty ,gdzieś to już chyba było na forum.

[kudłaty]

wymieniali na pewno. stary musieli powycinac bo sie jakoś tam obrócil i zasłaniał śruby montujące. nie wiem tylko czy na moj

[ Dodano: Pon Sie 27, 2012 08:01 ]
rozumiem jednak ze objawy 1 - 3 nie są normalne?
co oni mogli spartolić?
obawaim się oczywiści ze zwalą na cześci. dlatego pytam.

[Tomas]

Na początek to jedź i powiedz ze nie jest dobrze, po reakcji będziesz mógł się domyślić co jest grane.

[QQRYDZA]

wymieniali na pewno. stary musieli powycinac bo sie jakoś tam obrócil i zasłaniał śruby montujące. nie wiem tylko czy na moj

[ Dodano: Pon Sie 27, 2012 08:01 ]
rozumiem jednak ze objawy 1 - 3 nie są normalne?
co oni mogli spartolić?
obawaim się oczywiści ze zwalą na cześci. dlatego pytam.

te objawy nie są normalne,ja jak wymieniłem dwumas to mam teraz cichutką pszczółkę )
nie mam żadnego stukania ,walenia ,gruchotania.coś ci spieprzyli ,tylko teraz pytanie czy przez niewiedzę czy z premedytacją

[kudłaty]

Panowie
oczywiście byłem u człowieka. twierdzi ze jest dobrze i ze jak czlowiek szuka to zawsze cos znajdzie. twierdzi tez ze tam nie da sie nic zepsuc. po prosu sie przykreca i już. a czesc jest nowa wiec jak ja odesle do producenta to nie bedzie widać zużycia i usterki. zalec mi jezdzić bo mam u niego roczna gwarancje.
zastanawiam się po prostu co mogli zepsuć aby mieć jakieś argumenty. dodam tez ze nigdy nie zapaliła mi sie lapka od silnika. a od wczoraj pali sie ciągle. zastanawiam się czy mogli tu tez coś przydłubać np. przy składaniu jakichs rur.

[Dodi]

napewno jak sie cos wymienia to po to zeby objawy, ustarka ustapiła... nie po to zeby tylko wydac pieniadze i "troche" poleprzyc... tylko teraz bedzie ciezko ustalic czyja to wina... mechanik bedzie sie wypinał ze ona wszystko zrobił dobrze, ze to wina czesci...

głupi przyklad - zużytą żarówkę wymienia sie po to zeby świeciła normalnie jak wczesniej a nie sie tylko żarzyła...

[QQRYDZA]

jedz do innego mechanika ale nic nie mów że wymieniałeś dwumas,ciekawe co powie jak usłyszy to co ty

[Tomas]

Ktoś juz tu wałczył z takim problemem, poszukaj na forum.

Masz fakturę ?Ostatecznie zawsze można do rzeczoznawcy pojechać. Ale najpierw zrób to co mówi QQRYDZA jedź do innego mechanika i nic nie mów, niech Ci postawi diagnozę.

[rock4]

5. geometria była już ustawiana i poprawiana. samochód nadal nie prowadzi się tak jak wcześniej chociaż nie ma dramatu. mechanik twierdzi ze ustawia tylko przednią oś bo bardzo czasochłonne i kosztowne jest ustawienie 2-ch osi.

Zrób tak jak Ci chłopaki radzą, a na jakiś czas zmień mechanika... jeśli uważa, że ustawia się tylko przednią oś... Ja we Wrocławiu (1,5 roku temu) ustawiłem zbieżność/geometrię, gość zaczął właśnie od tylnej osi, potem dopiero przednia. Trwało to prawie 40 min. i kosztowało mnie 100zł - dużo?

Twój mechanior mówi, że nie można spieprzyć a jednak spieprzył skoro silnik nie pracuje jak powinien a w dodatku jeszcze kontrolki się pojawiły.
Działaj kudłaty, bo z takimi trzeba krótko!!!

[Tomas]

Jeżeli Ci inny mechanik powie dwumasa do wymiany to masz potwierdzenie że spartolili lub nic nie zrobili. Jedziesz do gościa i żądasz ponownej skutecznej naprawy lub zwrotu pieniędzy.

Jeśli na to nie zareaguje albo będzie kręcił to powiedz mu tak: wzywam rzeczoznawcę samochodowego, który oceni stan dwumasy. Jeżeli on potwierdzi wadliwe wykonanie lub co gorsza brak wymiany to powiadamiam Policje o oszustwie i kieruje sprawę do sądu z powództwa cywilnego z podejrzeniem o dokonanie oszustwa. Art, 286 kk. - Podstawą do ścigania jest przesłanka że celem działania sprawcy (warsztatu)jest dążenie do osiągnięcia korzyści majątkowej, czyli wykonanie dzieła niezgodnie z umową.

Możesz dodać że ponadto, będziesz domagał się odszkodowania za poniesione koszty dodatkowe i narażenie życia i zdrowia poprzez wadliwe wykonanie naprawy. To taki ogólny straszak ale powinien przynieść skutek.

W razie gdy to nie dało rezultatu to proponuje poprosić prawnika o napisanie pisma przed procesowego wzywającego do naprawienia szkody. I dopiero ew po braku reakcji pójść z tym do sądu.

[collega]

Panowie nie wiem czy ktorys z was sam wymienial 2mas ale ja akurat tak i musze powiedziec wam ze nie ma mozliwosci tam nic spieprzyc chyba ze go gdzies nosil i uposcil to moze ale jezeli chodzi o montaz i wymienia sie komplet ze sprzeglem to wszystko jest dopasowane tak ze nie da sie tam nic zalozyc innaczej.

Ja po zmianie tez mam lekkie bicie jak wcisne sprzeglo deliktanie tak z 2-3cm i po wymianie niby nie szrpie mi podczas jazdy bicie na budzie ustalo ale tez czasem mi lekko zadrzy co jest odczowalen na fotelu (tak jak drzy benzyna kiedy lekko zalewa ) i tez zastanawiam czemu sie tak dzieje czy to poduszka jakas jest walnieta czy tez moze nowy 2 mas wadliwy

Jedynie co ci mechanik mogl zrobic to nie zalozyc nowego ale to nie bylo by zadnej zmiany chyba ze miales docisk bardzo rozwalony lub kupil jakies tanie dziadowstwo ktore nie pracuje najlepiej

[zibi1961]

A łożysko oporowe na sprzęgle,brałeś to pod uwagę?