strasznie mało samokrytycyzmu w panach touranach, biedne te kobiety wszystko co najgorsze to my, ja jakoś jesli spotykam sie z brakiem kultury to głównie od strony kierowców męskich choc nie przecze kobietkom do aniołków daleko ale przecież bez nas życie byłoby takie nudne. na brak uprzejmosci niestety radze sobie po swojemu a poniewaz panowie drżą o swoje auta wiec kazde wepchnięcie sie na chama przed takiego super macho odbywa się bezboleśnie i nigdy nikomu nie przytarłam lakieru ani w dupę nikomu również nie wjechałam. nie denerwuje mnie również jak jakiś d...k za przeproszeniem nie umie jeżdzic ale zgrywa kierowce formuły jeden czy ileś tam ( nie znam sie na tym), ale ze jezdze juz troche i km tez troszke robie to musze stwierdzic z przyjemnościa ze nasza kultura jazdy w ostatnich latach bardzo sie poprawiła choć pozostaja miasta gdzie zawsze niemile się jeżdzi
Ja nie palę w ogóle bo mnie nie stać. W aucie kategoryczny zakaz.
Papierosy są dla mięczaków. Papierosek w zimie ogrzeje, w lecie ochłodzi, w stresie uspokoi.
PZDR