Jakie żarówki H7 ??
-
Piotr1979
- Specjalista
- Posty: 584
- Rejestracja: sob gru 03, 2011 19:07
- Auto:: Touran
- Imię::
- Lokalizacja: Lublin
- Podziękował: 8 razy
- Otrzymał podziękowań: 30 razy
Teraz Rafik biegiem ustawić światła do Stacji Kontroli Pojazdów, za browara ustawisz lampki i będziemy Ci wszyscy wdzięczni podczas spotkania na drodze.Rafik pisze:Dziękuję chłopaki za wszystkie opinieżaróweczki już kupione i siedzą w lampach
philipsy
teraz tylko pozostaje testować
pozdrawiam
Pozdrawiam
Szukajcie a znajdziecie.
- Ciapek
- Expert
- Posty: 1887
- Rejestracja: wt kwie 05, 2011 23:19
- Auto:: 2.0 DSG BKD '05
- Imię:: B
- Lokalizacja: Toruń
- Podziękował: 45 razy
- Otrzymał podziękowań: 64 razy
To chyba pierwsza tak negatywna opinia na temat tych żarówek.pilot44 pisze:Kupiłem NARVA Range Power White H7. Ilość światła jakie emitują jest bardzo uboga. Ładnie wyglądają z zewnątrz samochodu ale coraz bardziej przekonuję się do tego że wyrzuciłem pieniądze w błoto. Zwykłe tungsramy emitują więcej światła.
I teraz rodzi się pytanie:
-czy trafiłeś na felerny egzemplarz tych żarówek
-czy inni użytkownicy tych żarówek wcześniej nie używali niczego "lepszego" i są zadowoleni nieświadomie
ciekawe
Ciekaw jestem jak te Narvy mają się do Philisów Blue Vision i X-treme vision.
Pozdrawiam!
- jeżu
- Władca postów
- Posty: 5616
- Rejestracja: pn kwie 25, 2011 16:07
- Auto:: PB8
- Imię:: Tomek
- Lokalizacja: KOL
- Podziękował: 214 razy
- Otrzymał podziękowań: 679 razy
Ciapek, Nie pierwsza kolega z forum (Toldzik) założył do drugiego auta (seicento H4) i dzień wcześniej wymienione na drugi dzień po pracy obydwie się spaliły z czego jedna eksplodowała w reflektorze....(sam widziałem) Porażka jakaś wadliwa partia... oddaliśmy do reklamacji powinny na dniach przyjść z "ekspertyzy". 
- Ciapek
- Expert
- Posty: 1887
- Rejestracja: wt kwie 05, 2011 23:19
- Auto:: 2.0 DSG BKD '05
- Imię:: B
- Lokalizacja: Toruń
- Podziękował: 45 razy
- Otrzymał podziękowań: 64 razy
Drodzy Panowie.
Od wczoraj w moim autku Narva Range Power White H7.
Mam doświadczenie z kilkoma modelami żarówek z "wyższej półki" więc chciałem się podzielić moją opinią na ich temat. Może się komuś przyda.
Więc
-atrakcyjny wygląd bieli wpadający w niebieski. Tego tym żarnikom nie można zarzucić. Wygląd na prawdę jest efektowny a strumień i barwa światła siedząc w aucie na prawdę przypomina ksenony i zdecydowania wpada w niebieską poświatę
-niestety moc światła tak jak pisał pilot jest uboga. Może nie bardzo, ale żarówki są po prostu ciemne. Może to zasługa wyjątkowo mocno zabarwionej bańki na niebiesko sprawia, że moc światła nie jest powalająca.
Dlatego nie polecam tych żarówek nikomu kto codziennie porusza się po nieoświetlonych, pozamiejskich drogach. Niech po prostu sobie odpuści ten świetlny efekt, a pójdzie w bezpieczeństwo i moc światła.
Ja kupując je czułem, że nie przebiją Philipsów, ale zdecydowałem się bo praktycznie prócz świąt, urlopu itp szczególnych okazji poruszam się po mieście.
Całkiem sporo osób tutaj polecało te żaróweczki. Nie wiem ilu z Was porusza się często poza miastem, ale polecam spróbować następnym razem H7 PHILIPS Blue Vision ultra xenon
Dla mnie to nadal IDEALNY kompromis pomiędzy mocą świecenia a białym zabarwieniem strumienia.
I wg. mnie jeśli Philips czy Osram nie wymyślą czegoś nowego to nic tych żarówek nie przebije.
Te Philipsy to nadal NAJLEPSZE żarówki które i wyglądają w aucie (nie są żółte, ale nie są też niebieskawe) i świecą mocnym strumieniem.
Ktoś fajnie napisał, że za 20 zł flaszki nie kupisz. Za 50 zł również ciężko, ale za 90 zł dostaniesz dobrego Jacka Danielsa w postaci tych Philipsów (tyle kosztują w Allegro u pewnego sprzedawcy).
Wybór należy do Was.
Reasumując... fajne te Narvy, ale mocą świecenia nie są w stanie równać się z Philipsami BlueVision które miałem wcześniej, ale... nie są tak żenujące abym je wymontowywał i twierdził, że wyrzuciłem kase. Niech zostaną. Coś za coś
Pozdrawiam!
Od wczoraj w moim autku Narva Range Power White H7.
Mam doświadczenie z kilkoma modelami żarówek z "wyższej półki" więc chciałem się podzielić moją opinią na ich temat. Może się komuś przyda.
Więc
-atrakcyjny wygląd bieli wpadający w niebieski. Tego tym żarnikom nie można zarzucić. Wygląd na prawdę jest efektowny a strumień i barwa światła siedząc w aucie na prawdę przypomina ksenony i zdecydowania wpada w niebieską poświatę
-niestety moc światła tak jak pisał pilot jest uboga. Może nie bardzo, ale żarówki są po prostu ciemne. Może to zasługa wyjątkowo mocno zabarwionej bańki na niebiesko sprawia, że moc światła nie jest powalająca.
Dlatego nie polecam tych żarówek nikomu kto codziennie porusza się po nieoświetlonych, pozamiejskich drogach. Niech po prostu sobie odpuści ten świetlny efekt, a pójdzie w bezpieczeństwo i moc światła.
Ja kupując je czułem, że nie przebiją Philipsów, ale zdecydowałem się bo praktycznie prócz świąt, urlopu itp szczególnych okazji poruszam się po mieście.
Całkiem sporo osób tutaj polecało te żaróweczki. Nie wiem ilu z Was porusza się często poza miastem, ale polecam spróbować następnym razem H7 PHILIPS Blue Vision ultra xenon
Dla mnie to nadal IDEALNY kompromis pomiędzy mocą świecenia a białym zabarwieniem strumienia.
I wg. mnie jeśli Philips czy Osram nie wymyślą czegoś nowego to nic tych żarówek nie przebije.
Te Philipsy to nadal NAJLEPSZE żarówki które i wyglądają w aucie (nie są żółte, ale nie są też niebieskawe) i świecą mocnym strumieniem.
Ktoś fajnie napisał, że za 20 zł flaszki nie kupisz. Za 50 zł również ciężko, ale za 90 zł dostaniesz dobrego Jacka Danielsa w postaci tych Philipsów (tyle kosztują w Allegro u pewnego sprzedawcy).
Wybór należy do Was.
Reasumując... fajne te Narvy, ale mocą świecenia nie są w stanie równać się z Philipsami BlueVision które miałem wcześniej, ale... nie są tak żenujące abym je wymontowywał i twierdził, że wyrzuciłem kase. Niech zostaną. Coś za coś
Pozdrawiam!
Pozdrawiam!