Poduszki te odpowiadają za to,żeby silnik się nie "skręcał" i oczywiście mogą być tego przyczyną.Przy stukach przy zmianie obciążenia, generalnie zaczyna się od poduszek,ale pisałeś,ze sprawdzone.. DO ich wymiany potrzeba zdjąć całe sanki i mieć spec narzędzie do wprasowania ich.robertb1974 pisze: jedyna możliwość to dwie małe poduszki w sankach do wymiany,ale raczej one takiego efektu by nie dawały
Logi dynamiczne pokażą co z doładowaniem,ale z Twojego opisu można wywnioskować nadmiar ropy w stosunku do powietrza i stąd dym. Może to być dziurawy/przerwany wąż/problem z turbo..No a co z turbiną czy wężem dolotowym, mogą dawać takie objawy???, bo na jednym z forum miał gość walniętą turbinę i właśnie takie objawy jak opisuję. Dodam tylko że na zagrzanym silniku, na postoju jak gazuję (do 3tyś.) to kupa dymu leci,kolor szary i pod wydechem na ziemi to co wypluł, coś czarnego oleistego.