Jestem nowym użytkownikiem forum jak i tourana:)
w dziedzinie mechaniki jestem całkowitym laikiem;/
póki co (odpukuję w niemalowane;)) jestem bardzo zadowolony z samochodu:)
jednak mam pytanie....
wyjechałem z garażu w jedno miejsce i po powrocie (około 5 kilometrów) wstawiłem samochód do garażu i zauważyłem dym spod maski ( wydawało mi się że to spaliny) i dzwięk chodzenia jakby pompy albo coś w tym stylu.po jakimś czasie dym przestał się wydobywać i "pompa" ucichła.
powiedzcie mi drodzy forumowicze czy to normalne??
co to było??
ps. szuklem na forum i nic na ten temat nie znalazlem - chyba że źle szukałem
proszę o pomoc.
pozdrawiam.
Michał