Pakiet/Zestaw zimowy
- Tomasz_W-wa
- Władca postów
- Posty: 2561
- Rejestracja: czw maja 17, 2012 18:04
- Auto:: SEAT Ibiza SPORT 1.9 TDI
- Imię:: Tomasz
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 285 razy
- Otrzymał podziękowań: 484 razy
W moim autku są następujące rzeczy:
- Skrobaczka (fińska temat na forum jest).
- Szczotka do zgarniania śniegu.
- Rękawiczki (na lato mam takie warsztatowe, a w zimie takie ocieplane, jak by trzeba było zmieniać koło na trasie - czytaj otwartej przestrzeni).
- Saperka (miałem przypadek, że wyjeżdżałem z zaspy pół godziny i od tamtej pory saperka jest zawsze w zimie)
- Apteczkę mam od Audi (czyli nie jakieś badziewie z marketu).
- Koc (mam z samolotu, szkoda tylko że nie z klasy biznesowej bo jest lepszy)
Co do odmrażacza do zamków to mam w domu, jeszcze nie miałem z tym problemu w moich samochodach.
Środek do uszczelek również mam w domu, smaruje je przeważnie jak ma nastąpić zima,
ewentualnie jak mi któraś lekko przymarznie to przecieram wszystkie jeszcze raz i jest wszystko OK.
Jak bym miał jechać w długą podróż zimą to do tego jeszcze można zapakować mały kanisterek z ropą, jakieś jedzonko, termos z ciepłym piciem i łańcuchy jak gdzieś jedziemy w góry.
I to chyba wszystko.
Pozdrawiam
Tomasz_W-wa
- Skrobaczka (fińska temat na forum jest).
- Szczotka do zgarniania śniegu.
- Rękawiczki (na lato mam takie warsztatowe, a w zimie takie ocieplane, jak by trzeba było zmieniać koło na trasie - czytaj otwartej przestrzeni).
- Saperka (miałem przypadek, że wyjeżdżałem z zaspy pół godziny i od tamtej pory saperka jest zawsze w zimie)
- Apteczkę mam od Audi (czyli nie jakieś badziewie z marketu).
- Koc (mam z samolotu, szkoda tylko że nie z klasy biznesowej bo jest lepszy)
Co do odmrażacza do zamków to mam w domu, jeszcze nie miałem z tym problemu w moich samochodach.
Środek do uszczelek również mam w domu, smaruje je przeważnie jak ma nastąpić zima,
ewentualnie jak mi któraś lekko przymarznie to przecieram wszystkie jeszcze raz i jest wszystko OK.
Jak bym miał jechać w długą podróż zimą to do tego jeszcze można zapakować mały kanisterek z ropą, jakieś jedzonko, termos z ciepłym piciem i łańcuchy jak gdzieś jedziemy w góry.
I to chyba wszystko.
Pozdrawiam
Tomasz_W-wa
- cheles
- Władca postów
- Posty: 5009
- Rejestracja: pn cze 06, 2011 17:52
- Auto:: Conceptline, 1.6 z 2009
- Imię:: Leszek
- Lokalizacja: WAWA - MAZ
- Podziękował: 33 razy
- Otrzymał podziękowań: 129 razy
To samo było u mnie. Jak się zakopałem to kupiłem małą składaną saperkę. Dodam jeszcze, że cały pakiet zimowy mam w jednej torbie - po zimie ląduje w garażu, przegląd co muszę kupić/wymienić i czeka do następnej zimy.Tomasz_W-wa pisze: Saperka (miałem przypadek, że wyjeżdżałem z zaspy pół godziny i od tamtej pory saperka jest zawsze w zimie)

