Ułamało mi się takie coś jak na foto, tzn. ktoś mi to ułamał przy wymianie oleju.


Za co to odpowiada i gdzie kupić takie cuś?
Aha i jak to się nazywa bo nie wiem jak tego ew. szukać?
Dziękuję i...
Pozdrawiam, wromek
Dokładnie tak mam. Kilka dni temu odpalając rano auto zabrakło mi prądu (wszystko się wyzerowało) i odpaliłem "na pych", auto weszło chyba w jakiś tryb awaryjny, bo ani hamulca nie ma normalnego ani nie przyspiesza tak jak trzeba (jakby turbo w ogóle nie chodziło). Myślałem, że zresetuje jakoś te błędy i wszystko wróci do normy ale jak wyciągałem akumulator, żęby go naładować w domu to znalazłem taki cfancik pod osłoną silnika. Co radzicie Panowie?Maciej_F pisze:![]()
![]()
czy ja dobrze widzę ??
masz ułamaną rurkę od pompy vaccum . Wspomaganie hamulca . Nie masz ''twardego pedału hamulca ???
Wszystko chodziło normalnie do czasu, kiedy wziąłem auto "na pych". Może jakiegoś ciśnienia dostało dużego przy tym i się ułamało?Maciej_F pisze:To będzie to . Miałem tą przypadłość . Faktycznie te króćce pekają . Jak pamiętam ok 110 zł płaciłem w ASO za orginał . Niektórzy bawią się w jakieś naprawy prowizorki ale przy hamulcach ja bym się nie bawił w półśrodki .
Można samemu wymienić .
Nie ma co czekać tylko lecieć do ASO po wężyk po WIN-e samochodu to sprawdzą jaka wersja ma tam być . Bez wspomagania podciśnieniem pedału hamulca to bardzo niebezpieczna jazda .wromek pisze:
Dokładnie tak mam. Kilka dni temu odpalając rano auto zabrakło mi prądu (wszystko się wyzerowało) i odpaliłem "na pych", auto weszło chyba w jakiś tryb awaryjny, bo ani hamulca nie ma normalnego ani nie przyspiesza tak jak trzeba (jakby turbo w ogóle nie chodziło). Myślałem, że zresetuje jakoś te błędy i wszystko wróci do normy ale jak wyciągałem akumulator, żęby go naładować w domu to znalazłem taki cfancik pod osłoną silnika. Co radzicie Panowie?
. Może jakiegoś ciśnienia dostało dużego przy tym i się ułamało?
Idzie się przyzwyczaić jak się prawie nie używa hamulca (ECO Driving)Maciej_F pisze: Nie ma co czekać tylko lecieć do ASO po wężyk po WIN-e samochodu to sprawdzą jaka wersja ma tam być . Bez wspomagania podciśnieniem pedału hamulca to bardzo niebezpieczna jazda .
Nie strasz mnieMaciej_F pisze: Nie za bardzo mogę skojarzyć by mój ułamany wężyk miał wpływ na prace silnika![]()
To jeszcze musi być jakaś awaria w silniku .