Gandalf pisze:Niestety mało ergonomicznie i niepraktycznie.
Nie ma odrębnego przycisku na konsoli.
Trzeba wejść do menu klimatyzacji i tam na dotykowym ekranie włączyć podgrzewanie.
Czyli w tym układzie opcja dla mnie zbędna, zwłaszcza gdy parkuję w garażu na noc.
-- 8 lut 2017, o 22:14 --
peterb pisze:Maszyna ma 1.8 TSI a filut 190KM. Trzeba by ich podpytać o wrażenia.
Piotruś, mi głównie chodzi o ten 1.8 TSI. 200 KM w TDI mam obecnie, więc jak jeździ diesel z 400 Nm, to wiem.
Problem tylko w tym, że w obecnie jeżdżę znacznie mniej, niż wcześniej. Dlatego zakup TDI, którym będę jeździł głównie w mieście chyba mija się z celem. 15-18 kkm rocznie planuję, no może 20kkm jeśli zaliczę ze dwa wyjazdy w Europę. Reszta to miasto. Przy założeniu, że auto planuję trzymać przez około 5-6 lat, to ten DPF z badziewnym adblue szlag pewnie trafi.
Chociaż z drugiej strony, teraz też mam DPF przecież i jakoś Crossik żyje i jeździ bez problemu, a 100 kkm natłukłem już przez te niemal 5 lat.
Natomiast 1.8 TSI ma gównianą DSG7, której też się obawiam. Mieliśmy ten szmelc w rodzinie (mama jeździła Yeti TSI z DSG7) i po 18 kkm przebiegu już były sprzęgła do wymiany !!!!. Całe szczęście, że na gwarancji wymieniono.
Czyli w obu przypadkach jest kłopot. Jak nie z dieslem i warunkami jego eksploatacji, to z badziewną skrzynią w benzynie.
Dlatego się miotam i rozmyślam, w którym kierunku podążać.

Wiem, zaraz posypią się komentarze: "chłopie, ale ty masz problemy

"
No właśnie, a daliby w ofercie R-Line z 2.0 TSI 220 KM + DSG6 i problemu nie byłoby ŻADNEGO !!
