yox pisze:... moja rada: kup auto jak najtaniej, reszta to: wymien turbo, dwumas i oczywiscie rozrząd, a bedziesz Pan zadowolony w tych autach to własnie siada, więc lepiej zaplacic 150000 i wymienić, niż dać 250000 i po pól roku wymieniać, koszty na pewno nie będą równe 10000 zł
Zle trafiles, kolega celuje w 1.6 MPI wiec turbo odpada, nie wiem jak tam z kolem dwumasowym...
Ty jak zwykle masz rację... piatek, po drinku jestem
... ale co do TDI jak najbardziej słuszna porada (autopsja)
yox pisze:... moja rada: kup auto jak najtaniej, reszta to: wymien turbo, dwumas i oczywiscie rozrząd, a bedziesz Pan zadowolony w tych autach to własnie siada, więc lepiej zaplacic 150000 i wymienić, niż dać 250000 i po pól roku wymieniać, koszty na pewno nie będą równe 10000 zł
Juz tak z jednym zrobiłem. Kupiłem tanio, wymieniłem turbo, wtryski, zalałem olejem Penrite i po 3 tygodniach wydmuchało pierścienie (przy wymianie wtrysków kompresja była ok). Efekt? Rachunek na 14tys... 2.0 dCi
Witam ,jako nowy pozwolę sobie wrzucić dwie oferty z mojej okolicy ( osobiście ich jeszcze nie oglądałem). Szukam dla siebie do codziennej jazdy po mieście i okolicach oraz trzy razy w roku do Niemiec do rodziny.Będzie to moje pierwsze ze stajni VW.
Jak patrzę na te oba auta i na swoje, które kupiłem w grudniu, to chyba jednak nie przepłaciłem.
Wg mnie można znaleźć lepiej wyposażone auta w tej kwocie.
W przypadku wersji 170KM BMN, ważne żeby sprawdzić czy auto jest po akcji serwisowej na wtryski (wymiana). 170KM fajnie napędza tą budę, nie jest to rakieta, ale daje jakąś przyjemność z jazdy.
golizna + bez urazy bo jesteś z Kielc ale że ja rodzinnie też spod nie daleko Końskich się wywodzę to wiem że auta na rejestracji TKI należy objąć szczególną uwagą. Bo jak w moim mieście handlarze mieli problem z preglądami czy rejestracją to jeździli tam i teraz w moim miasteczku większość aut na handel w komisach paru jest na TKI . Ot takie zagłębie handlarskie. I jeśli z takiego pochodzi źródła to zalecam uwagę. Bo wiem w jakim stanie auta tam trafiają.
cierzyn pisze:co sądzicie o tym autku? Widziałem i na pierwszy rzut oka wszystko zdaje się być ok. Cena jakaś taka nieduża. https://www.olx.pl/oferta/vw-touran-2-C ... 1b50daa38a
Cena nieduża, bo to auto nic nie ma.
Zdjęcia bardzo słabe, więc nie ma co oceniać.
Witam. Byłem wczoraj w DE po auto dla siebie. Jedno miałem ustawione po wcześniejszych oględzinach znajomego i sprawdzeniu historii a inne szukałem już w okolicach.Cel to 1,9 tdi minimum 2007 rok manual. Oczywiście oględziny odbywały się po wcześniejszym kontakcie telefonicznym z Niemcem. Bajki wciskają jak w naszym kraju auto bezwypadkowe nic nie robione przy blacharce pełny serwis książka którą można podetrzeć sobie ...... i wszystko działa git. Pierwsze oględziny okiem mojego brata byłego blacharza. Wskazywał miejsca podejrzeń a ja już leciałem czujnikiem i tak jedne drzwi lakier cienki jak na lodówce i kurz w lakierze. Druga strona prawie cały bok 2x lakier.
Drugi touran nawet gwarancje Niemiec oferuje . Cały bok malowany przed uszczelkami łączenie lakieru a siedzenia pogryzione chyba przez właściciela do tego brudne. Przecież te auta były takie piękne na aukcji mob...de na żadnym zdjęciu nic nie było widać bo tak są zrobione. Przejechałem 1500km wróciłem na pusto.
Szukam dalej.
Sam wielokrotnie byłem doświadczony iż auto w Niemczech miało być niemieckie , stojąc w komisie niemieckim. Potem okazywało się iż faktycznie pochodziło z Francji.. Słowo bezwypadkowość w ich rozumieniu również odnosi się do tego że auto jest takie jak zostało naprawione zgodnie z zaleceniami producenta. Także jak miało powymieniane to i owo na części spełniające normy w dalszym ciągu jest bezwypadkowe. Także jeśli chodzi o głaskanie i latanie naokoło auta z miernikiem to zalecam powściągliwość bo nawet samo malowanie nie oznacza wypadku. Tutaj należało by raczej szukać szpachli czy niefabrycznych spawów. Inna sprawa iż Niemcy nie potrafią naprawiać , ani malować. Tylko wymienić drzwi np. i trysną farbą. Ale kolor mimo wszystko się odóżnia. I potem w Polsce na drzwi które były kiedyś czarne , Niemcy pomalowali na srebrno a polski lakiernik kładzie kolejną wartwę by było ok. Ale jeśli zostały wymienione , to nie znaczy że auto po dzwonie.
w tych autach to własnie siada, więc lepiej zaplacic 150000 i wymienić, niż dać 250000 i po pól roku wymieniać, koszty na pewno nie będą równe 10000 zł
Ty jak zwykle masz rację... piatek, po drinku jestem
to tez bym popolemizowal, bo mozna kupic calkiem fajne sztuki, np takie jak moje... 
. Cały bok malowany przed uszczelkami łączenie lakieru a siedzenia pogryzione chyba przez właściciela do tego brudne. Przecież te auta były takie piękne na aukcji mob...de na żadnym zdjęciu nic nie było widać bo tak są zrobione. Przejechałem 1500km wróciłem na pusto.