: czw sie 30, 2012 12:01
Polecam Poorboys Natural Look. Super sprawa, bardzo wydajny i z bardzo fajnym zapachem.
Forum dla Użytkowników VW Tourana
https://www.touranklub.pl/forum/
W automatycznej myje tylko w zimę.niko02 pisze:Zapomnij o szczotkach. Tylko rysują lakier. Kup sobie jakąś gąbkę, dwa wiadra (jedno z płynem i wodą, jedno tylko z wodą i za każdym razem dobrze płucz gąbkę, to nie porysujesz auta).
no tu masz też rację, też to ogarniam powoli, a produktów jest mnogo. Ja dobieram kosmetyki według moich własnych kryteriów co chce osiągnąć i jaki budżet na to przeznaczam.Muti pisze:aki, owszem skarbnica,ale tam jest taki natłok informacji,że mi zajęło jakieś 3-5miesięcy ogarniecie tematuOczywiście jakieś pojedyncze rady znajdziesz,ale wypowie się 10 forowiczów i poleci 10produktów i teraz który wybrać
Ciapek to rób tak jak ja.Ciapek pisze:W automatycznej myje tylko w zimę.niko02 pisze:Zapomnij o szczotkach. Tylko rysują lakier. Kup sobie jakąś gąbkę, dwa wiadra (jedno z płynem i wodą, jedno tylko z wodą i za każdym razem dobrze płucz gąbkę, to nie porysujesz auta).
Nie mam garażu, mieszkam w bloku, nie pojadę jak burak do lasu myć samochodu.
Dostęp do garazu mam sporadyczny i to bez odpływu. Tam wchodzi w grę tylko woskowanie.
Moge na myjce z lancą ew. coś pokombinować.
Muti nie znajdziesz tego tematu?
pozdr
Muti ale trzeba sobie radzić. Zazdroszczę Ci tak wielkiego garażu jak wiesz. Ja u siebie blisko mam BP ręczną myjnię i dokończyć pracę mogę w garażu, który jest bez ogrzewania i prądu tylko co nie pada na auto. No i coś zawsze można przy aucie zrobić. Jak potrzebuję prąd to przedłużacz i od sąsiada ciągnę.Muti pisze:cheles, to taka mała prowizorka,ale jak nie ma warunków,to w sumie ciężko coś innego wymyślić.
Aczkolwiek ja w poznaniu mam garaż podziemny,ale myję na samoobsługowej i jak mam coś robić z autem to robię to od razu przy myjce,żeby syfu nie nałapać w drodze do domu..
sa woski 'plynne', nie wymagaja solidnego 'docierania' mikrofibra ale zazwyczaj nie sa trwaleCiapek pisze: Chętnie się przyjrzę co tam jest godnego polecenia na skuteczne, ale zarazem niezbyt pracochłonne woskowanie.
idea specjalizowanych szamponow z neutralnym Ph jest nienaruszanie warstwy wosku po jego nalozeniumativic pisze:Umyłem szamponem (szampon POORBOY'S jest rewalacyjny - POLECAM). Tak przygotowany samochód został poddany glinkowaniu. Jako lubrykant posłużył mi szampon z wodą gdyż nadaje on niebywały poślizg.