VW Touran Klub Polska

Możesz zgłosić nadużycie bezpośrednio do administratorów serwisu. Jeśli masz konkretne dowody, to podejmują oni odpowiednie kroki dot. np. zmiany opisu ogłoszenia, a nawet trafiają zawiadomienia na Policję.
Tu miał koleś wystawione Volvo, oczywiście w opisie było, że bezwypadkowy, śmiesznie niski przebieg itd. Niestety po interwencji, tzn zgłoszeniu tego wraz z linkiem jak auto wyglądało, opis ogłoszenia się znacząco zmienił, znikło magiczne słowo bezwypadkowy.
passioncars.pl/YV1MS390X52061300

wkpwojtek pisze:Szkoda, że nie można napisać tam pod ogłoszeniem ostrzeżenia.

Proponuje coś takiego https://m.youtube.com/channel/UCOGJkTUfD4lHZFUm7oakRHA po wpisaniu w Google nr VIN mamy info.

Takie auto jak to Volvo nawet ASO w Polsce jest w stanie odratować, ostatnio sprawdzałem lexusa is220 który miał podobną szkodę - zdjęcia były dostępne. ASO podjęło się naprawy - cięte słupki C i bagażnik, szpachla na spawach i odchodzący klar po dwóch latach. Ze stanów weryfikacja aut jest chyba najprostsza a jakby allegro i otomoto chciało reagować to 80% ogłoszeń musiałoby zniknąć. Jak myślisz z czego oni funkcjonują ? Zabiorą sobie sami chleb ?
Myślicie że u handlarzy blachą panują zdrowe relacje ? Mylicie się, jedni na drugich najeżdżają jak się da - dlatego Litwini kupują po 50-100-200 aut (wykupują całe komisy) i mają auta tanie, nasi ,,chłopcy,, jadą po dwa auta i ceny za szort mamy jakie mamy. Jakby się pojawiły komentarze pod autami to konkurencja handlarska spałaby na ogłoszeniach i pisała różne opinie. Sąsiad nie sprzeda to może ja opchnę. Bawią mnie historię jak to uczciwy handlarz walczy z tym nieuczciwym a o tym się coraz częściej słyszy i czyta na forach.

moto-zakup pisze:Bawią mnie historię jak to uczciwy handlarz walczy z tym nieuczciwym a o tym się coraz częściej słyszy i czyta na forach.

kogoś mi to przypomniało...

Historia typu dobry i zły policjant jednak obydwaj mają taki sam cel ... podobnie jak handlarz.

Dodi pisze:kogoś mi to przypomniało...

nooo... ale u nas już z banem, a było tak pięknie...

Witam wszystkich , chcę wstąpić w szeregi szczęśliwych posiadaczy VW Tourana, szukam czegoś dla siebie i trafiłem na taka ofertę w swojej okolicy:

olx.pl/oferta/volksawagen-touran-1-9tdi-z-niemiec-bogate-wyposazenie-oplacony-CID5-ID8fM9B.html#f82ea328e6

i drugi :

olx.pl/oferta/volkswagen-touran-czarny-alu-felgi-oryginal-2005-CID5-ID8UvRT.html#f82ea328e6


Proszę o opinie co o tym sądzicie ? Jakieś spostrzeżenia ?

Moim zdaniem pierwszy wygląda zdecydowanie lepiej. Drugi ma bardzo słabe zdjęcia, mam wątpliwości czy nie będzie on sprzedawany na pustą umowę z holendrem.
Zacznij od zdobycia vinów tych aut.
Drugi możesz sprawdzić tutaj.
http://www.autoverleden.nl/

jest jeszcze jeden który brałbym pod uwage:

otomoto.pl/volkswagen-touran-1-9-tdi-highline-7-osob-C35887843.html

Co sądzicie ?

CZarny VIN powie wszystko opis bez szczegółów więcej dowiesz sie telefonicznie. Jedynie brak webasto jest tylko dogrzewacz silnika. Napisane jest odwrotnie.

Ostatnio sprawdzałem kumplowi przed zakupem 4 sztuki Audi A3 rocznik 2007-2008 w TDi. Wszystkie sprowadzone, oferty prywatne i z komisów, książki serwisowe itd. Niestety wszystkie przekręcone mniej lub więcej. Najmniej przekręcone 60tys., a najwięcej z 390tys. na magiczne 230tys. Kumpel zdecydował się na tę najmniej przekręconą z przebiegiem 270tys. i jest bardzo zadowolony, pełna historia serwisowa jak się okazało w ASO, łącznie z wymianą głupiej żarówki i najważniejsze, że bezwypadkowa. Niestety handlarze pokusili się o odmłodzenie i podrobioną książkę. Więc jedyne wyjście to weryfikacja danych w ASO i brać auta z pełną historią. Bardzo wiele aut ma wpisy tylko w okresie gwarancyjnym, później długo, długo nic i dopiero zanim wjadą do Polski koleś jedzie na przegląd przed sprzedażowy, wymienia olej filtr i dla uciechy przyszłego kupującego wpisują do bazy magiczne przebiegi. Gdzie wcześniej zostaje mu zdjęte z licznika i to sporo. Najlepsze jest to, że spora część aut jest kręconych już w DE. Turasy w komisach nie maja oporów, choć mogą zapłacić za taką operację i to słono. Brat kupował A6 3.0TDi w Niemczech, sprawdzaliśmy kilka sztuk i dwie były przekręcone z podrobionymi książkami. Nikt w DE nie sprzedaje w niskiej cenie auta z bardzo małym przebiegiem w okazyjnej cenie. Jeśli jest naprawdę mały przebieg, auto serwisowane w ASO to jest dużo droższe niż podobne auta u nas.

kilka osób z naszego forum mocno się zdziwiło jak się okazało że ich bryczki miały w rzeczywistości ponad 500 tys. km a na blacie magiczne poniżej 200 tys. km, co moim zdaniem również dowodzi ponadprzeciętnej trwałości aut z grupy VAG, przy autach na F co z tego że licznik skręcisz jak i tak tylko na szrot się auto nadaje przy podobnym przebiegu hehe

wszystkich entuzjastów aut na F proszę powyższą wypowiedź traktować z przymrużeniem oka

Przypuszczam że miałeś na myśli Ferrari

A tak na poważnie: po trzymających się cenach aut z grupy VAG pomimo upływu lat można stwierdzić że jednak prezentują sobą dobrą jakość.

Dobry wieczór,
szukam Tourana w roczniku 2005-2009 w cenie 20000-40000. Wiem, że rozrzut spory, ale z rocznikiem bywa różnie. Można znaleźć samochód 10-letni, zadbany, z najlepszym dla danego rocznika wyposażeniem, bezpośrednio od właściciela, za ok. 20000, a można kupić 7-latka, który jest w gorszym stanie i gorzej wyposażony, z komisu np. za 33000. Tu chyba nie ma reguły.
Nie upieram się ani na dieslu (ale podobno nie ma nic lepszego niż 2.0 140km), ani na benzynie (podobno 1.6 8v to jeden z najbardziej zakochanych w LPG silników). Po prostu czekam na okazję, która na pewno wkrótce się trafi.
Trafiłem na to forum, bo po wycieczce po komisach stwierdziłem, że Tourana (wchodziła, a może ciągle wchodzi jeszcze w grę Zafira i S-max/C-max Grand) kupię tylko bezpośrednio od właściciela. A wiadomo, że najlepszy właściciel to ten najbardziej uświadomiony, aktywnie udzielający się na forum
Dlatego zwracam się do Was - czy chcecie sprzedać Wasze wychuchane maszyny? Czy znacie kogoś (najlepiej z Górnego Śląska), kto posiada ww. model, który jest wart swojej ceny? Póki co, mam pytanie o konkretne ogłoszenie, ze znanym Wam logo pod klapą bagażnika:
http://www.allegromat.pl/aukcja169715
Co myślicie? Czy lepiej iść w zadbanego 10-latka za 20 tys., czy szukać młodszego o 3 lata, ale z dopłatą do 15 tys.?
Z góry dziękuję wszystkim za rady. Fajnie byłoby kiedyś wrzucić tu fotke swojego turanka...

zobacz tę ślicznotkę

http://allegro.pl/show_item.php?item=5109091370

http://www.allegromat.pl/aukcja170385