VW Touran Klub Polska

Ja w weekend w krótkim czasie doszedlem do 180 Km/h , ja mam zaledwie 105KM , a to ci co maja 170KM to maja istny intersity

Krótki czas to pojęcie względne zwłaszcza w 1.9TDI

Ja tam swoim jechałem jak na razie 165 na autostradzie jak na razie więcej nie ryzykuje może jak będę jechał sam zresztą jak to mówią czym szybciej jedziesz to wolniej cię niosą......

lock00 pisze:a to ci co maja 170KM to maja istny intersity

taaa a ci 170+ to pendolino.... tyle ze "torowisk" brak

Ja dziś na autostradzie za Audi S8 195km/h. Ta prędkość potwierdzona przez kumpla który siedział obok.
Kilka tygodni wcześniej za Audi Q7 3.0 205km/h a ta potwierdzona przez żonę i syna. Jak żona zobaczyła prędkość oberwało mi się po głowie .

Ciapek pisze: Przy tych przy których już Touran się kulał czyli koło 200, nie pamiętam dokładnie, ale jak coś zjechało z lewego pasa i zaczelismy się rozpędzać to on powoli się oddalał.
Nowy Touran ma 177 KM. To musi iść szybciej.

Z własnego doświadczenia dodam, ograniczeniem jest skrzynia i obroty.
W serii na V już nie ma mocy, a na VI jeszcze nie ma mocy. Odnosząc to do wątku z prędkością, przy 3000 rpm- prawdopodobnie BKD i BMN (nie wiem jakie są skrzynie po 2010 roku), będą miały wyższą prędkość maksymalną niż BMM i wszystkie 1.9 (poza nowym BMT z wirusem).
U mnie w serii przekroczenie 200 wymagało dobrych warunków, teraz 4300 rpm jest przy około 220 - przyspieszał jeszcze, ale dźwiękiem prosił, żeby już odpuścić.
W wątku nikt z posiadaczy BMM nie pisze, a przecież jest ich dużo więcej ?
A może mi się tylko tak wydaje ?

Potwierdzam - jest istotna różnica powyżej 200 km/h miedzy 140 PS a około 170 PS

Mój bez DPF poszedł 220km/h i był jeszcze zapas. Fakt, że z nowymi pompkami mam teraz 186KM zamiast katalogowych 170KM.
Tak jak pisze Marynarz torowisk mało
Pozdrawiam

Mój 180 KM poszedł 202 i jakoś zapasu nie czułem. Jeśli 6 koni więcej daje 220 km/h plus jeszcze zapas, to .......... jak w reklamie plusa??? "szacun"

KriSSo mój ma nowe pompki plus brak "kołka" w wydechu i pewnie to jest przyczyna
Używam tez od czasu do czasu uszlachetniaczy do przeczyszczenia całego układu paliwowego.
Autko jest zalane Motulem. Przypuszczam, że wszystko ma wpływ na osiągi. Fakt faktem, że nie katuje auta, żeby nie było. Sprawdziłem i mi wystarczy
Krystian z Tune Up stwierdził, że jak na silnik 170KM to nieźle za.....

Pozdrawiam

Mam takie nietypowe pytanie,Przy jakich obrotach zmieniać biegi by uzyskać jak najlepsze przyspieszenie? troche nietypowe pytanie ale jestem ciekaw..

Witam. Ja swoim granatem na odcinku 3 km rozpędziłem się do 200 km/h droga S7 z Falęncic do zjazdu na Kozienice

yhym ale ja pytałem przy jakich obrotach zmieniac biegi zeby uzyskać jak najlepsze przyspieszenie np 0-100km/h?.Mysle ze do 4000tys obr na min nie ma co krecić mimo ze wtedy silnik uzyskuje max moc.Czytałem ze do 3000, max do 3700obr na min wystarczy kręcić nie więcej..albo wtedy kiedy zmienijac bieg na wyższy załancza sie turbina czyli ok 1800-1900 obr na min

oh te prędkości...
kiedyś zostałem zatrzymany za przekroczenie prędkości przez pana Policjanta -prędkość coś pod 200 km/h a można było 110 km/h
Po zatrzymaniu i cofnięciu się o ok.100 m : pytam pana policjanta "co za szybko jechałem ? a on na to - nie za nisko leciałeś"

wojtek66 pisze:yhym ale ja pytałem przy jakich obrotach zmieniac biegi zeby uzyskać jak najlepsze przyspieszenie np 0-100km/h?.Mysle ze do 4000tys obr na min nie ma co krecić mimo ze wtedy silnik uzyskuje max moc.Czytałem ze do 3000, max do 3700obr na min wystarczy kręcić nie więcej..albo wtedy kiedy zmienijac bieg na wyższy załancza sie turbina czyli ok 1800-1900 obr na min

Wszystko zależy od tego czy auto seria. Najlepiej to samemu wyczuć kiedy auto przestaje "ciagnac" i wtedy z 200obr wcześniej zmienić bieg.

Co do zmiany biegów, jaki sens ma zmiana biegu zaraz jak turbina zaczyna działać? Żeby jeździć długo i bezawaryjnie trzeba "krecic" auto pod 2500-2800 na każdym biegu,a i czasem do oporu. Jest to zdrowe dla dwumasy, turbiny i układu korbowo - tłokowego. Mam zrobione prawie 240tyskm, a turbina nigdy nie czyszczona i nigdy nie złapał notlaufa i trzyma ciśnienie. Także warto się zastanowić, czy oszczędność pół litra na 100km nie będzie później wydatkiem na turbine i dwumas.

A ja moją seryjną 140-tką 190 km/h na A1 i przyznam że zapas pod butem jeszcze był ale była też małżonka obok