Warsztat VW Warszawa i okolice
-
- Specjalista
- Posty: 584
- Rejestracja: sob gru 03, 2011 19:07
- Auto:: Touran
- Imię::
- Lokalizacja: Lublin
- Podziękował: 8 razy
- Otrzymał podziękowań: 30 razy
Temat umarł czy co?
Szukam godnego moich pieniędzy warsztatu, najlepiej okolice: Warszawa Wesoła, Dębe Wielkie, Halinów. Oprócz Pana Darka z Zakrętu jakieś sugestie? (Ktoś miał doświadczenia z Auto Kot z Wielgolasu Duchnowskiego?) http://www.autokot.com.pl
Dzięki!
Szukam godnego moich pieniędzy warsztatu, najlepiej okolice: Warszawa Wesoła, Dębe Wielkie, Halinów. Oprócz Pana Darka z Zakrętu jakieś sugestie? (Ktoś miał doświadczenia z Auto Kot z Wielgolasu Duchnowskiego?) http://www.autokot.com.pl
Dzięki!
Szukajcie a znajdziecie.
- cheles
- Władca postów
- Posty: 5009
- Rejestracja: pn cze 06, 2011 17:52
- Auto:: Conceptline, 1.6 z 2009
- Imię:: Leszek
- Lokalizacja: WAWA - MAZ
- Podziękował: 33 razy
- Otrzymał podziękowań: 129 razy
Będę jutro w okolicach u znajomego w innej sprawie to podpytam się go o ten warsztat.Piotr1979 pisze:Temat umarł czy co?
Szukam godnego moich pieniędzy warsztatu, najlepiej okolice: Warszawa Wesoła, Dębe Wielkie, Halinów. Oprócz Pana Darka z Zakrętu jakieś sugestie? (Ktoś miał doświadczenia z Auto Kot z Wielgolasu Duchnowskiego?) http://www.autokot.com.pl
Dzięki!
-
- Użytkownik
- Posty: 294
- Rejestracja: pn sty 09, 2012 12:16
- Auto:: AVQ 2003
- Imię:: Mieszko
- Lokalizacja: Warszawa/Sulejówek
- Otrzymał podziękowań: 1 raz
Robiłem po zakupie wysprzęglik na 3 maja (za skklepem motoryzacyjnym WasCar) w Sulejówku Miłosnej. Nie mam zastrzeżeń do ich roboty.
Kazałem wymienić także poduszkę pod skrzynią bo delikatnie poszarpywał przy ruszaniu i wydawało mi się że poduszka padła. Przy odbiorze powiedział, że sprawdził poduszki i są wszystkie ok, a poszarpywanie jest od sprzęgła i kazał jeździć do pogorszenia objawów
Jestem bardzo nieufny do mechaników, ale jak ten by chciał to by mnie naciągnął na poduszkę i stwierdził "kazał pan wymienić to wymieniłem".
aha: i wymieniałem tam też termostat.
robiłem już u kilku i ten na razie mi nic nie spieprzył
Kazałem wymienić także poduszkę pod skrzynią bo delikatnie poszarpywał przy ruszaniu i wydawało mi się że poduszka padła. Przy odbiorze powiedział, że sprawdził poduszki i są wszystkie ok, a poszarpywanie jest od sprzęgła i kazał jeździć do pogorszenia objawów

aha: i wymieniałem tam też termostat.
robiłem już u kilku i ten na razie mi nic nie spieprzył

- cheles
- Władca postów
- Posty: 5009
- Rejestracja: pn cze 06, 2011 17:52
- Auto:: Conceptline, 1.6 z 2009
- Imię:: Leszek
- Lokalizacja: WAWA - MAZ
- Podziękował: 33 razy
- Otrzymał podziękowań: 129 razy
Piotr1979 - cytat kolegi odnośnie Auto Kot: "jak kolega koledze - odpuść sobie" mają kiepską opinię i nie znają się na VW.Piotr1979 pisze:Temat umarł czy co?
Szukam godnego moich pieniędzy warsztatu, najlepiej okolice: Warszawa Wesoła, Dębe Wielkie, Halinów. Oprócz Pana Darka z Zakrętu jakieś sugestie? (Ktoś miał doświadczenia z Auto Kot z Wielgolasu Duchnowskiego?) http://www.autokot.com.pl
Dzięki!
-
- Specjalista
- Posty: 584
- Rejestracja: sob gru 03, 2011 19:07
- Auto:: Touran
- Imię::
- Lokalizacja: Lublin
- Podziękował: 8 razy
- Otrzymał podziękowań: 30 razy
Dzięki Cheles!
Zasięgnąłem również języka o tym warsztacie i wnioski podobne jak w cytacie.
1. Znajomego chcieli naciągnąć na wymianę połowy podwozia i dał sobie spokój.
2. Komuś tam źle ustawili geometrię i zdarło mu 2 opony.
Z autopsji:
Chciałem zrobić geometrię plus kąty pochylenia kół w swoim wozidle. Stanęło na tym, że mam wyrobione i popękane tylne tuleje gumowe w wahaczu przednim o symbolach OE: 1K0199231G i 32G. Mechanik od Kota co wyglądał mi na skacowanego i nie znającego się na rzeczy niby mi coś tam pokazał, ale dałem sobie spokój z wymianą. Następnie z wrodzonej ciekawości zweryfikowałem domniemaną usterkę na szarpakach Stacji Kontroli Pojazdów. Pan diagnosta stwierdził, że jeszcze nic poważnego się nie dzieje, a na pewno nie na tyle, żeby już wymieniać owe tuleje ani żadne inne elementy zawieszenia. Wozem nie buja, nie myszkuje i jest stabilny zarówno podczas pokonywania zakrętów, hamowania czy przyśpieszania. Za komplet prawa, lewa tuleja od Lemforder'a współwłaściciel "Auto Kot" zaśpiewał 360 PLN, oraz 100 za montaż.
Tak się traci klientów. Moja noga tam nie postanie.
Reasumując:
Nie polecam serwisu Auto Kot z Wielgolasu Duchnowskiego http://www.autokot.com.pl
Zasięgnąłem również języka o tym warsztacie i wnioski podobne jak w cytacie.
1. Znajomego chcieli naciągnąć na wymianę połowy podwozia i dał sobie spokój.
2. Komuś tam źle ustawili geometrię i zdarło mu 2 opony.
Z autopsji:
Chciałem zrobić geometrię plus kąty pochylenia kół w swoim wozidle. Stanęło na tym, że mam wyrobione i popękane tylne tuleje gumowe w wahaczu przednim o symbolach OE: 1K0199231G i 32G. Mechanik od Kota co wyglądał mi na skacowanego i nie znającego się na rzeczy niby mi coś tam pokazał, ale dałem sobie spokój z wymianą. Następnie z wrodzonej ciekawości zweryfikowałem domniemaną usterkę na szarpakach Stacji Kontroli Pojazdów. Pan diagnosta stwierdził, że jeszcze nic poważnego się nie dzieje, a na pewno nie na tyle, żeby już wymieniać owe tuleje ani żadne inne elementy zawieszenia. Wozem nie buja, nie myszkuje i jest stabilny zarówno podczas pokonywania zakrętów, hamowania czy przyśpieszania. Za komplet prawa, lewa tuleja od Lemforder'a współwłaściciel "Auto Kot" zaśpiewał 360 PLN, oraz 100 za montaż.
Tak się traci klientów. Moja noga tam nie postanie.
Reasumując:
Nie polecam serwisu Auto Kot z Wielgolasu Duchnowskiego http://www.autokot.com.pl
Szukajcie a znajdziecie.
- cheles
- Władca postów
- Posty: 5009
- Rejestracja: pn cze 06, 2011 17:52
- Auto:: Conceptline, 1.6 z 2009
- Imię:: Leszek
- Lokalizacja: WAWA - MAZ
- Podziękował: 33 razy
- Otrzymał podziękowań: 129 razy
No to mamy pierwszy nie polecany warszatat, który omijamy szerokim łukiem :-)Piotr1979 pisze:Dzięki Cheles!
Zasięgnąłem również języka o tym warsztacie i wnioski podobne jak w cytacie.
1. Znajomego chcieli naciągnąć na wymianę połowy podwozia i dał sobie spokój.
2. Komuś tam źle ustawili geometrię i zdarło mu 2 opony.
Z autopsji:
Chciałem zrobić geometrię plus kąty pochylenia kół w swoim wozidle. Stanęło na tym, że mam wyrobione i popękane tylne tuleje gumowe w wahaczu przednim o symbolach OE: 1K0199231G i 32G. Mechanik od Kota co wyglądał mi na skacowanego i nie znającego się na rzeczy niby mi coś tam pokazał, ale dałem sobie spokój z wymianą. Następnie z wrodzonej ciekawości zweryfikowałem domniemaną usterkę na szarpakach Stacji Kontroli Pojazdów. Pan diagnosta stwierdził, że jeszcze nic poważnego się nie dzieje, a na pewno nie na tyle, żeby już wymieniać owe tuleje ani żadne inne elementy zawieszenia. Wozem nie buja, nie myszkuje i jest stabilny zarówno podczas pokonywania zakrętów, hamowania czy przyśpieszania. Za komplet prawa, lewa tuleja od Lemforder'a współwłaściciel "Auto Kot" zaśpiewał 360 PLN, oraz 100 za montaż.
Tak się traci klientów. Moja noga tam nie postanie.
Reasumując:
Nie polecam serwisu Auto Kot z Wielgolasu Duchnowskiego http://www.autokot.com.pl