Witam.
Wczoraj odebralem Tourana z warsztatu gdzie wsadzili mi sztywne kolo.
Zdecydowalem sie na nie po problemach z dwumasa. Nowa montowalem w zeszlym roku i od razu bylo zle. Problemy przy odpalaniu i to dosc duze. Szarpalo silnikiem przeokropnie, nie raz gasl momentalnie po odpaleniu (rowniez z bardzo mocym szarpaniem). na 10 prob - 1 konczyla sie ladnym, "miekkim" odpaleniem silnika. Reszta to tragedia

A wracajac do tematu - co prawda za mna dopiero jeden dzien ale odczucia jak najbardziej pozytywne. Zadnego szarpania, telepania czy to przy odpalaniu, czy podczas jazdy. Zadnego halasu. Roznice zauwazylem poki co tylko jedna. Delikatnie odczuwalne jest puszczeniu pedalu gazu przy jechaniu na biegu (mam nadzieje ze w miare obrazowo to ujalem

)
Narazie tyle. Podziele sie opinia po dluzszym uzytkowaniu.