Strona 2 z 2

: ndz mar 25, 2012 22:37
autor: JacaTouran
Jak znam procedury reklamacyjne .... to zwala na wszystko ale nie na rolke[/quote]


Się z tym w całej rozciągłości zgodzę...

: wt mar 27, 2012 22:04
autor: Ciapek
ile kosztuje kompletny rozrząd w ASO?

: wt mar 27, 2012 22:54
autor: jeżu
[quote="Ciapek"][/quote]

Zadzwoń do ASO :hahaha:

: śr mar 28, 2012 09:26
autor: Ciapek
nie no jasne o 22 na pewno by ktoś odebrał.

dobre jeżu :hahaha:

: śr mar 28, 2012 12:57
autor: Michall
Kolego ja za zestaw INA płaciłem 480zł + 170 Pompa wody SKF + robocizna 250 zł do serwisiu jak dzwoniłem to powiedzieli mi jak sie nie mylę 790zł + Pompa 280 zł

: ndz kwie 29, 2012 19:40
autor: Sówka
Sprawa zakończyła się, tak, że auto stało ponad miesiąc w miejscu a ja czekałem na decyzję w sprawie reklamacji. Producent stwierdził, że to wina złego montażu. Wywnioskowali to z odciśnięć na rolce i szpilce.
Mechanik zgodził się zrobić auto, krytykując vw za rodzaj szpilki itp. Zamontował szpilkę z nowszego tourana - większą i o szerszym gwincie.
Po tylu przebojach, trochę żałuję że nie podjechałem do aso :| , ale dotychczas z poprzednimi autami jeździłem do mechaniorów i było git (co prawda w innym mieście). Nie raz można poczytać na forum że za bardzo nie są polecani "specjaliści" z aso, kawa gratis nie rekompensuje dziury w portfelu. Fakt faktem w tej sytuacji opłacałby się bardziej serwis, którego - jak kolega wcześniej zauważył - stać na szybką reklamację.

:arrow: Aktualnie autko już śmiga. Mam pytanie, czy po takiej awarii i miesiącu stania można od razu ciskać do dechy, czy warto jeszcze zrobić jakieś testy :?: Mechanior mówił, żebym na początku spokojnie jeździł bo niby auto ma się trochę dotrzeć po tym postoju i przepalić, a elektronika przestawić na dynamiczną jazdę z czasem :?: I teraz nie wiem czy mogę ciskać czy się jeszcze cackać? Leciałem co prawda ostatnio 160, ale jakoś mam opory przed wciśnięciem gazu do dechy....

: ndz kwie 29, 2012 21:37
autor: Turanek
A co tam ma się docierać? Jedynie to można skontrolować optycznie czy nic się nie dzieje, no może ewentualnie sprawdzić jaką synchronizację wału korbowego z rozrządem pokazuje.

: pn kwie 30, 2012 16:46
autor: Sówka
Skoro nie było przeciwwskazań pozwoliłem sobie depnąć do dechy. Auto ładnie przyspiesza, ale nie to nie to co było - nie wgniata w fotel. Podczas przyspieszania słychać krótkie syknięcie jakby powietrze gdzieś uciekało i później cisza. Domyślam się, że po naprawie została chyba jakaś nieszczelność w przewodach do turbiny :? :?: Wizyta u mechaniora dopiero po majówce...

[ Dodano: Wto Sty 15, 2013 00:44 ]
Odświeżam temat, może komuś przyda się rozwiązanie.
Touranik po raz kolejny nagle odmówił posłuszeństwa na trasie. Tak się dławił, że była możliwa jazda tylko na wysokich obrotach. Hamowanie musiało się odbywać jednocześnie ze wciśniętym gazem, zmiana biegów także - tak by nie spadały obroty. Jak ktoś na to patrzył musiało debilnie wyglądać. Tylko dokleić znaczek L :P

Zmieniłem mechanika i udało się naprawić autko. Naprawiałem w Bosch Diesel Service Trzebniak Świebodzin. Zaskoczyło mnie fachowe podejście do sprawy i świetne podejście do klienta. :ok: Większość mechaników (także w renomowanych sieciowych serwisach) po chwili tłumaczenia, kilku testach komputerem i próbnej jeździe patrzyło się na mnie jakbym wydziwiał i powtarzała się gadka o przeczuleniu na punkcie samochodu. :> We wspomnianym serwisie było inaczej: "skoro pan czuje że jest coś nie tak, to pan wie najlepiej bo pan zna to auto". Po testach stwierdzili, że źle jest ustawiony rozrząd, elektronika sfiksowała i padł czujnik położenia wału. Poprawili i autko śmiga jak nowe. 5 osób na pokładzie nie przeszkadza aby dynamicznie przyspieszać. Usunięte objawy: syczenia, dławienia na niskich obrotach, mniejszej mocy, silnik zauważalnie ciszej pracuje. Powrócił efekt wgniatania w fotel 8)

Wracając do tematu rolki. Po wszystkich przygodach dochodzę do wniosku, że to nie była wada materiału tylko niekompetencje mechanika. Nikomu nie życzę. Temat można zamknąć.

: pt maja 03, 2013 02:21
autor: Kris_Poland
ok, szpilke taka wkreca ci uzywajac wylacznie klucza dynmo ? czy rowniez na klej ?
moze taki http://www.smaruj.pl/p/pl/720/loctite+2 ... w+5ml.html ?
czy sa jeszcze jakies konkretne przyczyny jej zrywania np: wibracje na tulei walu ?

: pt maja 03, 2013 08:40
autor: andrz3j
Sówka i całe szczęście że pojechałeś do Boscha a nie ASO KI.. w Swiebodzinie. W KI.. to miałbyś w razie czego problem z reklamacja jak u "Pana Józia".

: pt maja 03, 2013 10:20
autor: aawol
Sówka pisze:Mechanior mówił, żebym na początku spokojnie jeździł bo niby auto ma się trochę dotrzeć po tym postoju i przepalić, a elektronika przestawić na dynamiczną jazdę z czasem
chwała że zmieniłeś fachowca... nie jestem mechanikiem ale lubię czasami posłuchać takich fachmanów - elektronika ma się przestawić.... czyżby wynikiem postoju była zmiana kodowania? A może to auto-adaptacyjny system.... :hahaha: takie rzeczy to tylko w Erze. Znalazłeś dobrego mechanika to super bo poprzedni raczej pojęcia nie miał... nie wiedział czy dobrze poskładał to kazał ostrożnie jeździć :hahaha: szkoda słów!