Strona 2 z 4

: pt mar 23, 2012 16:55
autor: LYJO
Rauko pisze:Dziwne macie te problemy :)
jakbyś miał 5 osób na utrzymaniu to tez byŚ miał problemy :)
chyba, że zarabiacie z księgowa 10.000pln na rękę na miesiąc więc inna gadka :)

: pt mar 23, 2012 17:00
autor: jarry
LYJO pisze:chyba, że zarabiacie z księgowa 10.000pln na rękę na miesiąc więc inna gadka :)
LYJO 10 tysi na rękę to w stolicy administrator sieci zarabiał 10 lat temu ;)

teraz za POzwoleniem władz nasz kraj się dumnie rozwija, przeganiamy kolejne kraje, jesteśmy zieloną wyspą, ostatnią ostoją wzrostu gospodarczego, europejskim tygrysem...

nie zauważyłeś ;) ??? ... ja w sumie w Łodzi też nie widzę...

Re: Księgowa kontra Touran

: pt mar 23, 2012 17:07
autor: Eljot
Maciej_F pisze:Witajcie .
Natchniony tematem ''Dzisiaj kupiłem....'' Wsparty przez kolegę Lyjo .
Postanowiłem założyć taki temat .

PO co ?

Żeby się ubawić - jak widzę prawie każdy ma podobny dylemat .
Dla pokrzepienia serc - nie tylko ja nie mogę w pełni oddać się w objęcia tourana .

:> Admin . Może temat na hasło , bo jak księgowe tu zajrzą to będziemy mieli przechlapane .

Chwała temu kto wprowadził pojęcie na forum ''ksiegowa '' Cześć jego pamięci ! :bry:
Dzięki za słowa uznania, ale ja jeszcze żyję i Księgowa piszemy dużą literą!
:brawa: :hahaha: :ok:
A temacik fajny!
Popisze potem- później...

: pt mar 23, 2012 17:20
autor: Misiek8010
QQRYDZA pisze:Sry chłopaki ale ja sie tu rozpisywać nie będę ;)
Na zasadzie "Ja złego słowa o swojej księgowej powiedzieć nie mogę 8) "
:brawa: :brawa:

: pt mar 23, 2012 18:05
autor: dlugi66
z tego co widzę niektórzy mają problem z tzw. księgową, u mnie wszystko na razie jest ok chciała taki samochód to ma, chciała nowe opony i alusy to też ma (zresztą ja też chciałem ale nie przyznawałem się,udawałem, że mnie to nie interesuje). Teraz jak coś kupuję to mówię jak chcesz jeździć to trzeba inwestować i nie mam z tym żadnego problemu. Z resztą ona nie zna się na tym. :hahaha:

: pt mar 23, 2012 18:42
autor: Eljot
U mnie gorzej sam pracuję...
A uwierzcie mi na Poczcie Polskiej aż tak miło nie płacą...
Gdyby nie Księgowa przyznam, że nie mielibyśmy nigdy takiego autka i dalej bujałbym się mk3. Chociaż do końca na niego nie narzekałem- wiadomo co innego teraz- gdybym miał się przesiąść to pewnie bym wolał MZK jeździć!
:hahaha:
A więc Księgowa 3ma kasę i z tego powodu jestem zadowolony!
Spytacie dlaczego?
Rozpindoliłbym całą kasę na to co tylko bym chciał i byśmy tynk ze ścian wcinali!
A i tak myślę, ze dużo dokupiliśmy:
- aluski
- pełny fis
- dywaniki i inne pierdoły.
A więc w sumie nie mam co narzekać!
Ot "mierzmy siły na zamiary".
:)

Re: Księgowa kontra Touran

: pt mar 23, 2012 23:16
autor: Maciej_F
Eljot pisze: Dzięki za słowa uznania, ale ja jeszcze żyję i Księgowa piszemy dużą literą!
:brawa: :hahaha: :ok:
A temacik fajny!
Aaaaa :brawa: znalazł się twórca!!! Już poprawiamy Księgową .
Jak zacząłem temat to i moja kolej . Wychodzę z założenia : Im mniej wiesz tym dłużej żyjesz . :>
Ja tam duperele do samochodu kupuje z cichacza . Żeby sumienie mnie nie gryzło ,że dzieciom od ust odejmuje , to czekam aż się jakaś fucha napotoczy i jest dodatkowa kasa. Całe szczęście trafiła się Księgowa niequmata technicznie . Wiele rzeczy da się łatwo wytłumaczyć :haha: .
Specjalnie to nawet wielu dodatków by nie zauważyła , gdyby nie dwa domowe szpicle :ok: zawsze wyniuchają" Mama... a tata coś ci dorobił w samochodzie .
:omatko: Ksiegowa siedzi obok , zaraz luknie ,ZNIKAM.

: sob mar 24, 2012 00:01
autor: niko02
Maciej_F pisze:Specjalnie to nawet wielu dodatków by nie zauważyła , gdyby nie dwa domowe szpicle :ok: zawsze wyniuchają" Mama... a tata coś ci dorobił w samochodzie .
:omatko: Ksiegowa siedzi obok , zaraz luknie ,ZNIKAM.
Nieźle, musisz przeciągnąć szpicle na Swoją stronę ;)

: sob mar 24, 2012 00:18
autor: Maciej_F
niko02 pisze: Nieźle, musisz przeciągnąć szpicle na Swoją stronę ;)
A kupię im tourana a co stać mnie na drugiego .

Obrazek
:hahaha:

: sob mar 24, 2012 01:23
autor: Eljot
A kupię im tourana a co stać mnie na drugiego .
:brawa: :haha: :hahaha: :super:

: sob mar 24, 2012 14:57
autor: niko02
OOO i to jest pomysł :), tylko postaw warunki :), ani słowa mamie ;)

: ndz mar 25, 2012 11:19
autor: tomasino74
Moja Księgowa to mi marudziła nawet jak ramki klubowe zamawiałem, a przecież to był koszt kilku piw. Za to jak wychodze z kumplami na piwko to nigdy nie pyta ile wydałem :D . Poprostu nie widzi sensu w kupowaniu zbędnych rzeczy do samochodu, co innego jeśli chodzi o zakupy konieczne, np. z zimówkami nie było dyskusji.

: ndz mar 25, 2012 11:32
autor: QQRYDZA
Tak naprawdę to żadna księgowa nie zrozumie że do tourana wszystko jest potrzebne i wszystko zawsze się przyda ;) bo na przykład nowe alusy,radio lampy czy nawet ramki na tablice służą tylko i wyłącznie do ZWIÊKSZENIA BEZPIECZEÑSTWA ;)))
ps.blaszki na fotel oczywiście też ;)

: ndz mar 25, 2012 20:43
autor: Turanek
Panowie, trza dobrze główkować :)
Na 10 rocznicę ślubu kupiłem Księgowej orurowanie do Czarnucha zamiast złotej kolii. Waliłem po nie razem z nią prawie pięć stów (w jedną stronę), bo przy takim wydatku (2kPLN) chciała osobiście ocenić stan rur i kangurka :)

: ndz mar 25, 2012 23:04
autor: Eljot
Turanek pisze:kupiłem Księgowej orurowanie do Czarnucha
Czarnucha już nie masz, a może rurki boczne zostały??
:D (żart)