Strona 2 z 2

: pn lip 09, 2012 13:15
autor: koper
cheles pisze:Cyrus,
Jak to mówi moja małżonka: "Nie kupować samochodów na literę F"
no to nie do końca tak jest, bo:
- jeździłem mondziakiem 2.0TDCI i generalnie złego słowa na samochód nie powiem . zrobiłem 130TKM w 2 lata bez żadnych niespodzianek. jedyny mankament to idiotyczne otwierania maski za pomoca kluczyka.
- obecnie żonie zanabyłem Peugeota 5008 i po 7 TKM narazie jest OK i jestem zakoczony nawet miło silnikiem 1.6 HDi.
- niech nikt nie mówi, że nie chciałby przed domem mieć Ferrari.

aczkolwiek Forda bym już nie kupił - przede wszystkim ze względu na szerokopojęty "brak klimatu"

: pn lip 09, 2012 15:21
autor: Piotr1979
cheles pisze:Cyrus,
Jak to mówi moja małżonka: "Nie kupować samochodów na literę F"
Ferrari???

: pn lip 09, 2012 15:52
autor: aawol
Dla mnie C-max był pierwszym wyborem przy zmianie auta. Później corolla verso , seat altea , caddy i w końcu stanęło na turku.... Co do zastrzeżeń:
- fordowskie 1,6 w dieslu zaskoczyło mnie niemiło zapowietrzaniem instalacji. Po braku paliwa w baku zapalanie trwało prawie pół godziny włącznie z podnoszeniem ciśnienia w baku ( kompresor szmaciany korek i pompowanie baku), odpinaniem przewodów i zalewaniem instalacji od strony silnika..... no i znacznie mniej miejsca w środku , Turek jest większy - w mojej ocenie tak w środku między C- i S-maxem. Plastiki w środku ładniejsze ale również mało odporne na wycieranie - to w Turku jest norma że lipnej jakości gumowata powłoka na klamkach przyciskach radia i paru innych elementach szybko się zużywa.....
- toyota corolla verso - nie urzekła mnie kultura diesla 2.0 , nie urzekła mnie bryła , nic mnie nie urzekło...... a postraszony wymianą dwumasy co 100tkm. odpuściłem totalnie.
-altea ciasna i bardzo plastikowa choć sylwetka interesująca, mechanika grupy VW ale mimo wszystko nie jeździło mi się nią tak dobrze jak turkiem, nie rozważałem wersji XL - może szkoda ale XL to już sporo większe auto a dla mnie turek to maksimum gabarytów.
-caddy fajny i praktyczny - prawie bliźniak turka lecz mimo wszystko sylwetka bardziej ciężarowa - węższy i wyższy co w mojej ocenie psuje proporcje, dodatkowym (dla mnie ) minusem odsuwane boczne drzwi, brak ruchomych szyb pasażerów z tyłu no i nieco niższy komfort jazdy z tyłu. Może są wersje lepiej wyposażone ( i nie chciałbym urazić posiadaczy caddego) ale mnie nie podeszło to auto

: pn lip 09, 2012 16:04
autor: koper
Piotr1979 pisze:
cheles pisze:Cyrus,
Jak to mówi moja małżonka: "Nie kupować samochodów na literę F"
Ferrari???
Ferrari jest na F chyba, nie?

[ Dodano: Pon Lip 09, 2012 16:08 ]
ja jeżdzę caddym (juz mu stuknęło 160 TKM) i uważam, że samochód nie ustrzegł się kilku błędów, które oczywiście poprawiłem.
1. siedzenia II rząd - zamienione na takie od Tourana (łącznie z wymianą mocowań w podłodze) bo oryginalesy były bez sensu
2. wymiana deski, bo oryginalna jest beznadziejnie plasticzana
3 brak szyberdachu (tu niestety poległem).
4. tylny zawias na resorach piórowych - ciężko obnizyć, a rozwiązanie proponowane jest beznadziejne pod każdym względem - ale już pracuję nad tym.

Obecnie tylko touran

: pn lip 09, 2012 17:39
autor: Karjon
Dwa miesiące temu wybierałem między Touran a Galax. Wszystko z 2008r. Jeździłem i jednym i drugim. Ford większy i lepiej wyposażony.Jednak jak się do niego wsiada to czuć że coś się tam jest nie tak jak trzeba. Wsiadając do forda cały czas miałem wrażenie że coś się tam zaraz zepsuje. Wybrałem Tourana ze względu na wykończenie, jakość materiałów, silnik i długo mógłbym jeszcze wymieniać. Ford pomimo tego że większy i lepiej(o wiele lepiej) wyposażony przegrał.Myślę że każde auto znajdzie swojego amatora, jednak jak sobie pomyślałem ile ten ford będzie warty za 3-5 lat, to sam sobie odpowiedz co warto kupić. Mając Tourana jeździsz pewniakiem i ludzie cię szanują :-). Ale jak ci się spodoba ford to przecież też ma koła i niekiedy da się go odpalić. Powodzenia przy wybieraniu. Ja i tak mam zdanie, że kupno auta to loteria i nie ważne czy to touran czy coś innego.

: wt lip 10, 2012 11:22
autor: Cesarz
koper pisze:niech nikt nie mówi, że nie chciałby przed domem mieć Ferrari.
wolałbym Aston Martina ...

Do aut na F zalicza sie auta Fiat=Ferrari, Ford i francuskie..

To ze drogie zaraz musi byc wspaniałe? Swoja droga ciekawe jaka jest awaryjnosc tagiego ferrari bo w auta bezawaryjne nie wierze, poprostu takich jeszcze nie zbudowano

Re: Obecnie tylko touran

: wt lip 10, 2012 13:38
autor: koper
Karjon pisze:...Myślę że każde auto znajdzie swojego amatora, jednak jak sobie pomyślałem ile ten ford będzie warty za 3-5 lat, to sam sobie odpowiedz co warto kupić...
to też jest ważne...

[ Dodano: Wto Lip 10, 2012 13:39 ]
marynarz75 pisze:
koper pisze:niech nikt nie mówi, że nie chciałby przed domem mieć Ferrari.
wolałbym Aston Martina ...
oj tam, oj tam - tak rzuciłem...ja tam wolałbym 911 z rocznika 1990

: czw lip 12, 2012 11:09
autor: jarry
Karjon pisze:Mając Tourana jeździsz pewniakiem i ludzie cię szanują :-)
:brawa: :piwo: ;)