Strona 2 z 2
: wt paź 09, 2012 20:03
autor: jeżu
: wt paź 09, 2012 22:27
autor: niko02
Niee. Zdejmujesz piankę od dołu, łapiesz dmuchawę, (uważaj na zebezpieczenie) przekręcasz i wyciągasz.
: sob paź 13, 2012 21:37
autor: seba244
niko02, ma racje , problemem jest dmuchawa..
Też tak miałem przed wymianą szczotek.
Wyczyściłem, przedmuchałem, wymieniłem szczotki i dalej było to słychać

..
Z załączaniem nie było już problemów ale właśnie tak piszczało znowu!!
Sądze że to są szczotki, bo po paru km jak sie dotarły to, już nic nie piszczy...
Jest cisza jak w kościele..
Wszystko masz w manualu...
: sob paź 13, 2012 22:02
autor: QQRYDZA
kup banana i złap świerszcza i wal go tak długo aż nie przestanie grać ,później puszczasz świerszcza wolno i masz spokój ,
SPRAWDZONE

: ndz paź 14, 2012 08:19
autor: seba244
: śr paź 24, 2012 08:53
autor: forest
Dzięki Panowie za pomoc, niestety z braku czasu nie mam się kiedy za to zabrać. Browary poleciały

: pt paź 26, 2012 09:23
autor: Bartolomeo171
Ze mnie się śmieją, że nie normalny jestem jak "gonie" piski w aucie...
Usunięta usterka?
: wt sie 13, 2013 22:52
autor: skorpion1vw
Witam
Miałem chyba tego samego świerszcza,całą drogę nad morze tam i z powrotem mi świergolił ( ale u mnie to było przy delikatnym skręcie w lewo lub w prawo, z jazdą na wprost była cisza.
Ale posłuchałem kolegów z forum i to było to...
wentylator klimatyzacji wyciągnięty ,psiknięty WD40 dokładnie na ośce z dwóch stron, założono i wielka radość, że znów nastała błoga cisza... już nie trzeba zagłuszać świerszcza radiem)))
Dziękuję i Pozdrawiam

: pt sie 16, 2013 16:50
autor: GASIOR997
Tu był manual na świerszczyka. Ja tez takie coś miałem wystarczyło popryskać wd-40
http://www.touranklub.pl/forum/viewtopic.php?t=3006