Strona 2 z 2

Re: wymiana oleju - wysysanie czy tradycyjnie przez korek

: pt gru 27, 2013 22:07
autor: marnon
to może jeszcze druga strona czy stan oleju ponad max o ok 100-200ml jest dla silnika bezpieczny czy raczej unikać takiej sytuacji... spotkałem się z opiniami że w 1.9TDI nie jest groźne taki stan , tym bardziej ludzie pisali że w ASO im regularnie przelewali ponad stan.

wg mnie po to jest ten max żeby go nie przekraczać to raz, a dwa może mechanicy w ten sposób niby nie groźny szykują sobie kolejną robotę jak coś w silniku z tego powodu będzie do naprawy.

Re: wymiana oleju - wysysanie czy tradycyjnie przez korek

: sob gru 28, 2013 00:05
autor: JacaTouran
1.9tdi lubi mieć nalane pod max. Przelewanie nie jest wskazane, wytwarzamy wtedy większe ciśnienie oleju, pompa ma większy opór i ryzykujemy rozszczelnienia. Oleju zawsze lepiej kapke uzupełnić niż jeździć z nadstanem. Tu nie ma co kombinować.
Procedura jest prosta...
Po spuszczeniu oleju zakrecasz spust, wkładasz nowy filtr oleju z nowymi przesmarowanymi olejem oringami, zakrecasz jego obudowę, wlewasz olej pod max na bagnecie, odpalasz auto, gasisz i uzupelniasz pod max to co weszło w filtr oleju i tak jeździsz.

Tak po krótce powinno to wyglądać.

Re: wymiana oleju - wysysanie czy tradycyjnie przez korek

: sob gru 28, 2013 00:42
autor: marnon
Jacek serdeczne dzięki! :oki:

Re: wymiana oleju - wysysanie czy tradycyjnie przez korek

: sob gru 28, 2013 11:49
autor: wulkan
tak dobrze prawicie, grawitacji nikt nie poradzi, zatem tylko grawitacyjnie na ciepłym silniku/oleju spuszczamy :)

metoda aspiracyjna sie czasem przydaje jak sie gdzieś spieszysz ale syf zostanie...

Re: wymiana oleju - wysysanie czy tradycyjnie przez korek

: sob gru 28, 2013 12:13
autor: DLUGI-74
wulkan pisze:tak dobrze prawicie, grawitacji nikt nie poradzi, zatem tylko grawitacyjnie na ciepłym silniku/oleju spuszczamy :)

metoda aspiracyjna sie czasem przydaje jak sie gdzieś spieszysz ale syf zostanie...
Zgadzam się z wulkanem
dawno temu gdy wchodziły te maszyny i była to nowość zrobiłem z kumplem test czy oby ta maszyna wysa wszystko z miski-niestety po odkręceniu korka 200 ml jeszcze było.
Osobiście jestem zwolennikiem spuszczania oleju korkiem...po to on w końcu jest :uklon:

Re: wymiana oleju - wysysanie czy tradycyjnie przez korek

: wt sty 21, 2014 20:42
autor: seba244
Jak ktoś dalej myśli że odsysanie to dobry sposób na wymianę, niech spuści olej przez korek na dole a po 10 min niech od góry wleje 0,5 czystego i zobaczy co wylatuje jeszcze z korka.

Największa głupotą jest oddać auto do ASO ( mam na myśli większość ) na wymianę oleju w serwisie, jesteśmy pewni że nikt iny tego nam lepiej nie zrobi. A oni metodą odsysanie szybko wymienią, 1/3 zostanie starego oleju. 600zł ( pytałem w jednych z ASO ) zapłacone i klient zadowolony. :haha:

Wiadomo nie każdy ma możliwość wymiany w garażu na kanale.To jest wielki problem , a ASO to wykorzystują.

Re: wymiana oleju - wysysanie czy tradycyjnie przez korek

: wt sty 21, 2014 20:47
autor: aawol
i ja zawsze tradycyjnie i sam to robię - gościnnie na kanale lub po rusku przed garażem na najazdach, odsysam i owszem z wnęk filtra ale to domową odsysarką na kompresor....

Re: wymiana oleju - wysysanie czy tradycyjnie przez korek

: wt sty 21, 2014 22:51
autor: czarny73
seba244 ja wymieniałem olej w aso oczywiście dałem im swój olej i filtr cena 130 zł i nie odsysali tylko spuszczali do tego nowa śruba spustowa sprawdzenie stanu technicznego auta i na koniec mycie no i oczywiście darmowa kawa :hahaha: .Na wszystko patrzałem z poczekalni .
Pozdrawiam
Wojtek

Re: wymiana oleju - wysysanie czy tradycyjnie przez korek

: czw sty 23, 2014 02:38
autor: DGW
Pamiętajcie tylko żeby przed spuszczeniem dobrze silnik rozgrzać. Być może nie każdy o tym wie ale przeważnie olej ścieka w dwóch etapach. Im silnik będzie bardziej rozgrzany, ten drugi etap nastąpi szybciej. Ścieka wtedy jeszcze około 200ml. Filtr oleju lepiej odkręcić przed spuszczaniem i od razu odessać stary olej z podstawy filtra.
No i pamiętajmy o tym że gdy uruchomimy już na nowym, wszystko nie ścieknie do miski w ciągu 15min. Najlepiej dolać do końca zakreskowanej powierzchni (około 3/4) bo po nocy, rano i tak będzie max.