Strona 11 z 20

: śr mar 13, 2013 23:39
autor: lsz11
Witam
Tak czytam i czytam bo sam się borykam z problemem dojazdówki a podłogę mam niską (wersja 5-os) i rodzi mi się taki pomysł by podnieść podłogę w bagażniku przez dodanie pod plastikową podłogę styropian (np. 10 cm). Wtedy podłoga będzie równa z progiem i nawet pełnowymiarowe koło powinno się zmieścić :brawa:
Myślał ktoś o tym, powinno zdać egzamin.

: śr mar 13, 2013 23:50
autor: Cesarz
lsz11, ale w czym problem? Robisz przyczajke na allegro i za 200 - 250 pln kupujesz ori dojazdowke 125/70R18 i po klopocie. No chyba ze lubisz rzezbic w styropianie... :piwo:

: śr mar 13, 2013 23:55
autor: lock00
lsz11, myśl ,próbuj może coś zdziałasz :ok:, podłogi na pełne koło też sie trafiaja na allegro
marynarz75 pisze: kupujesz ori dojazdowke 125/70R18 i po klopocie. No chyba ze lubisz rzezbic w styropianie...
A jak Ci padnie na przodzie ,to z tyłu zmieniasz na przód a dojazdówka na tyl, podwójna robota ,bez sensu 8) :mrgreen:

: czw mar 14, 2013 01:16
autor: Tomasz_W-wa
lock00 przecież koło dojazdowe w rozmiarze 125/70R18 pasuje również na przednią oś.
Myślę, że rozumiem co chcesz napisać, ale oprócz przyczepności to nie ma różnicy jak ktoś ma normalne koło w rozmiarze 16 cali (chodzi mi o mechanizm różnicowy)

Oczywiście i ja jestem za tym, że lepszym wyborem było by kupić podwyższoną podłogę i sobie podmienić, na alledrogo można taką wyrwać już w dobrych cenach tylko trzeba poczekać na okazję. Jak ktoś używa siatki to będzie musiał przenieść mocowania z tylnego plastiku na boczki bagażnika (mowa o wersji przedliftowej).

Pozdrawiam
Tomasz_W-wa

: czw mar 14, 2013 07:46
autor: lsz11
marynarz75 pisze:lsz11, ale w czym problem? Robisz przyczajke na allegro i za 200 - 250 pln kupujesz ori dojazdowke 125/70R18 i po klopocie. No chyba ze lubisz rzezbic w styropianie... :piwo:
Mam dojazdówkę 125/70 i niestety nie mieści się. Po co wydawać kolejne złotówki na drugą podłogę skoro podkładając chociażby wspomniany styropian efekt będzie ten sam.

: czw mar 14, 2013 09:02
autor: rasta
125/70R18 ...wszystko jest opisane w postach na 8 stronie.

: czw mar 14, 2013 10:06
autor: Tomasz_W-wa
lsz11 tak jak pokazał już drugi raz rasta koło dojazdowe się mieści tylko zależy od wielkości oczywiście. Koła dojazdowe o mniejszej wielkości (czytaj 15 cali, 16 cali czy nawet 17 cali) maja również 125/70.
Musi być koło dojazdowe 125/70R18 aby weszło bez problemu na przednią oś.
Jeszcze raz podziękowanie dla rasta (za wcześniejsze fotki) bo dzięki temu i u mnie zawitało takie koło.

Pozdrawiam
Tomasz_W-wa

: czw mar 14, 2013 10:28
autor: Cesarz
lsz11, a to ciekawe bo u mnie sie miesci, tak jak pisza koledzy MUSI byc 18"

: czw mar 14, 2013 10:29
autor: lsz11
Rzeczywiście, moje 2 dojazdówki nie mieszczą się bo felgi posiadają złe osadzenie (ET). Przed chwilą jeszcze raz sprawdziłem i jedna ma ET 55 a druga 38.
A powinno być, bodajże, ET 25,5 - gdzieś tu w temacie była o tym mowa. A więc żadne podnoszenie podług tylko szukać dojazdu :brawa:
Rasta :piwo:

: czw mar 14, 2013 14:06
autor: Tomasz_W-wa
lsz11 proszę bardzo (ja mam właśnie takie koło dojazdowe, z takim numerem):

Obrazek

Pozdrawiam
Tomasz_W-wa

: pn cze 24, 2013 20:55
autor: stann
Witam, powiedzcie jak stara może być opona w dojazdówce. Czy z 2006 to już staroć, czy można by było w razie czego na niej jechać.

: pn cze 24, 2013 21:00
autor: cheles
To będzie zależało od stanu opony i stopnia zuzycia. Na dojazdówce co najwyżej od 50 do 80 km możesz jechać.

: pn cze 24, 2013 21:21
autor: stann
Na alledrogo sprzedają dojazdówki niby nowe nie używane ale opona jest stara, to jaka ona nowa ( stara tylko nieużywana) Najlepiej kupić z oponą nową ale ciężko coś znaleźć. A cheles podobno używałeś dwóch lusterek przy dzieciakach w samochodzie. CZy z tyłu foteliki miałeś ustawione tyłem do jazdy a lusterka miałeś tak że widziałeś twarz dzieci??

: pn cze 24, 2013 21:31
autor: cheles
stann,

Co do dojazdówki to proponuję żebyś miał pewność co kupujesz i w jakim stanie. Na forum, któryś z chłopaków pisał, że też kupił i zchodziło z niej powietrze i żaden z wulkanizatorów nie chciał naprawiac. Co do luserka to po przemyśleniach kupiłem lusterko nakładane na wsteczne - lata temu był szał, żeby je zakładać. Przymocowałem je do środkowego fotela i jako tako widać maluchy. Moje jeszcze jeżdzą tyłem do kierunku jazdy. Co do przyklejanego lusterka na przednią szybę to o kant dupy podtłuc bo się nie trzyma.

: pn cze 24, 2013 21:42
autor: Cesarz
cheles pisze:Co do przyklejanego lusterka na przednią szybę to o kant dupy podtłuc bo się nie trzyma.
A u mnie się trzyma :P