VW Touran Klub Polska

Klasyfikacja - opory toczenia C , Hałas 68

Damian15 pisze:Porozglądałem się dzisiaj za nowymi kapciami do Tyrana moim faworytem był http://www.oponeo.pl/dane-opony/contine ... 5-r16-91-h ale w jednym zakładzie chłop namawiał mnie na http://www.oponeo.pl/dane-opony/vredest ... 5-r16-91-h cena na komplecie to nie ma co ukrywać ale dwie stówki i teraz mam dylemat co wybrać ? Mało tego chłop powiedział że Conti po 30tys będzie łysa a na Verdesteine dłużej pojeżdżę. No i teraz na co postawić ? A może macie jakieś inne dobre oponki w podobnej cenie ?

Ja dzisiaj właśnie będę przekładkę robił, na Touranka powędrują własnie Vredesteiny... tak więc zobaczymy jak się na nich śmiga. Tamten sezon Tourek jeździł na Conti (na takich został sprowadzony) więc będzie jakieś tam minimalne porównanie

To wiesz łysej opony nie ma co porównywać do nowej. A Conti to miałeś Premium 5 czy jakieś inne ?

Nie były łyse, jeden sezon można było jeszcze pojeździć, jednak wolałem zmienić bo nie wiadomo ile km zrobiły po Dojczlandii.

Raczej 5 tam nie było... ciężko mi teraz powiedzieć co za model... na pewno Continetal Conti...

A teraz zakładasz Sportraca 5 ?

Tak, za kilka godzin jak robotę skończę

Mój ranking jest Michelin potem Goodyear

Subiektywne wrażenia z jazdy Conti PC5 w rozmiarze 205 55 R16, dwie nieśmigane z 8 tygodnia '13 (Made in Germany) porównanie do Dunlop Sport Fastresponse (Made in Germany z 40 tyg. 2010) w tym samym rozmiarze, takie same indeksy 91V. (Dunlopy 2-3mm do wskaźników granicznego zużycia), nie wiem czy powinno się porównywać zużyte opony:

1. Conti ma bardziej miękką gumę - w Dunlopach miałem wrażenie szybszej reakcji na ruchy kierownikiem (miękka guma lepiej się klei do asfaltu ale również szybciej się zużywa jak mniemam.
2. Conti ciszej się prowadzi.

Pozdrawiam

marynarz75 pisze: pozostało Ci tylko jedno... ciągnąc losy

moneta rzucona, los usmiechnal sie do Michelin Saver Plus,
opony zamowione, maja byc we wtorek
obejrzalem sobie fotki auta i okazalo sie ze jednak dotychczasowe
kapcie to nie byly Energy Saver tylko Energy E 3A, niby drobna roznica
i pewnie protoplastka kolejnych generacji ale jednak inny rodzaj
bieznika i ilosc jego 'paskow' na obwodzie

BTW dziwne ze opona o nazwie Energy Saver wg. etykiety posiada w
oporze toczenia dopiero klase C... noblesse oblige ; ) powinno byc A
prawde mowiac dokonujac wyboru nowych opon wazniejsze dla mnie bylo
kryterium trwalosci niz zuzycia paliwa a w sumie nie sadze aby opony
w poszczegolnych klasach, np. Premium, az tak bardzo sie roznily jakoscia

pozdrawiam

Tak wyglądają Vredesteiny na Touranku świeżo założone i wymyte (przy okazji mycia całego auta)...

Giugiaro - elegancja.
PZDR

GioW pisze: Vredesteiny (...) świeżo założone i wymyte

tym bardziej przydalby sie jakis dressing do opon, zabezpieczy przed promieniowaniem UV,
nie beda kleily brudu (znacznie mniej i latwiej zmyc syf ; ) i beda mialy swiezy wyglad

pozdrawiam

borge pisze:

GioW pisze: Vredesteiny (...) świeżo założone i wymyte

tym bardziej przydalby sie jakis dressing do opon, zabezpieczy przed promieniowaniem UV,
nie beda kleily brudu (znacznie mniej i latwiej zmyc syf ; ) i beda mialy swiezy wyglad

pozdrawiam

Pewnie tak... trzeba będzie coś pomyśleć

GioW pisze:Tak, za kilka godzin jak robotę skończę

Ja zjeździłem komplet Sportrac 3. Gdy kupowałem Vredestein'a byłem pełny obaw, jakieś takie egzotyczne się wydawały itd. Tym czasem nie mogę ani jednego złego słowa na nie powiedzieć, zarówno jeśli chodzi o trakcję, jak również (co jest bardzo istotne) o trwałość i przebiegi. W Sportrac 3 jedynym małym minusem był nieznacznie za duży hałas, ale nie od początku, lecz pod koniec ich życia. Natomiast tamten bieżnik był w jodełkę (podobno hałas to przypadłość wszystkich opon w tym wzorze bieżnika), a u Ciebie widzę bieżnik bardziej typowy - w kostkę i pewnikiem jest cicho..

KriSSo w planach również były Sportrac 3 bo ich bieżnik jest nieziemski... jednak nie znalazłem w tamtym czasie kompletu więc padło na ich następcę Sportrac 5. Masz rację, że większy hałas był spowodowany rodzajem bieżnika, jednak tamte "trójki" były kapitalne na mokrym, właśnie dzięki takiemu ułożeniu bieżnika. "Piątki" dostały już dość standardowy bieżnik, możliwe że powalczono trochę o komfort. Zobaczymy jak się będą sprawować. Trochę o nich poczytałem i myślę, że nie będę zawiedziony.