Oddałem dziś rano auto chłopakom bo ja niestety praca. Ale po wczorajszym ustawianiu przez nich, niby kąt synchronizacji 0.0 na vagu, (oczywiście ja bym siedział i działał dalej , ale oni stwierdzili żebym sprawdził jak będzie z odpaleniem po 6h postoju na takim ustawieniu) fis pokazywał spalanie na jalowym 1.3

czyli totalna dupa, jak jechałem do pracy to średnie 13/15l . Tylko najgorsze ze kilka zmian ustawienia i vag pokazywał 0 kąt cały czas. Ogólnie to się wkurze i sam to poustawiam, bo niby kumple mechanicy, ale szczerze to chyba lepiej jakbyśmy się nie znali, bo mieli by większy respekt do mnie jako do klienta. Ale nie ważne. Jeszcze się zastanawiam nad vaku pompą, ale najpierw kwestia ustawienia rozrządu na blokadach na domyślne i powrót spalaniem na jalowym do 0.6/0.7 l/h. i wtedy ew kombinowanie z synchronizacja w stronę minusa. Między -3 a -4.5 (zobaczymy co będzie najlepsze ) mam nadzieję że to kwestia rozrządu i synchro. Ale nie wykluczone ze podskocze do tunera żeby zmniejszył dawkę rozruchowa bo wydaje mi się że jakby zalewalo altee trochę przy rozruchu. Ogólnie to weekend pewnie będę grzebal przy synchronizacji po tym jak chłopaki ustawia rozrząd na blokadach. Suma summarum, rozruch po 6h stania tak samo słaby. 2x długie kręcenie rozrusznikiem.
Wysłane z mojego HTC One_E8 przy użyciu Tapatalka