Strona 17 z 26
Re: Oj kula się i kilometry nabija...
: pt lip 22, 2016 09:05
autor: Golas
Auto ze mną od Czerwca 2015 kupione przy przebiegu 197 tys a teraz coś pod 238

jedno z ostatnich zdjęć licznika
Re: Oj kula się i kilometry nabija...
: sob lip 23, 2016 23:56
autor: krzychu271
Dopiero wpadłem na ten post...
My świętowaliśmy w styczniu

w sierpniu kolejna dziesięciomięcznica.
btw. myślałem że tylko ja dokumentuje "levele" :]
Re: Oj kula się i kilometry nabija...
: ndz lip 24, 2016 00:38
autor: bavariaservice
żeby nie było u mnie też się kręci
obecnie 242kkm z ogonkiem i rośnie

Re: Oj kula się i kilometry nabija...
: czw lip 28, 2016 21:27
autor: marcyb3
W sobotę kolejny tysiąc wpadł na szafie
Wysłane z mojego SM-J100H przy użyciu Tapatalka
Re: Oj kula się i kilometry nabija...
: pt lip 29, 2016 21:54
autor: Vincent83
A ja 9 lipca zaliczylem same jedyneczki

Re: Oj kula się i kilometry nabija...
: pn sie 01, 2016 21:38
autor: marcyb3
I kolejny tysiaczek wpadł
Wysłane z mojego SM-J100H przy użyciu Tapatalka
Re: Oj kula się i kilometry nabija...
: śr sie 03, 2016 16:23
autor: robi30
Az się nie chce wieżyc w niektóre zamieszczone przebiegi (chyba ze pierwszy właściciel od nowości) , np.auta 9-letnie przebieg 111111km,u mnie licznik pokazuje 205500 a handlarz zrobił to co zwykle

cofną licznik o 70tys po VIN sprawdziłem, a ze autko z Danii tam jest obowiązek przy każdym przeglądzie adnotować przebieg.
także fotkę licznika wstawić?

Re: Oj kula się i kilometry nabija...
: śr sie 03, 2016 17:29
autor: marcyb3
Ja swojego brałem od pierwszego właściciela w Polsce. I jeden Niemczech. Ten w Polsce kupił auto jak miało 106tys a przy 105 tyś ostatni wpis w serwisie i w książce serwisowej . Także wierzę w jego przebieg. Tym bardziej ze od 2013 roku mam polską historię z przeglądów. Mi nie przeszkadza że auto ma 300 tyś czy 400 . Miałem takie przebiegi w autach i nic się nie działo . A że tu mam tyle,to po prostu mam [SMILING FACE WITH SMILING EYES]
Wysłane z mojego SM-J100H przy użyciu Tapatalka
Re: Oj kula się i kilometry nabija...
: śr sie 03, 2016 17:49
autor: Vincent83
robi30 pisze:Az się nie chce wieżyc w niektóre zamieszczone przebiegi (chyba ze pierwszy właściciel od nowości) , np.auta 9-letnie przebieg 111111km,u mnie licznik pokazuje 205500 a handlarz zrobił to co zwykle

cofną licznik o 70tys po VIN sprawdziłem, a ze autko z Danii tam jest obowiązek przy każdym przeglądzie adnotować przebieg.
także fotkę licznika wstawić?

Kupiłem auto od pierwszego właściciela w PL, on kupił auto przy przebiegu ~18tys km, a wpis w serwisie był przy ok 12tys km. Od czasu zakupu prowadził niezależną książkę serwisową, ja ją kontynuuję. Nie wiem, czy gdzieś po drodze licznik nie został cofnięty, wygląda na to, że nie, więc jakoś wierzę w ten przebieg

Re: Oj kula się i kilometry nabija...
: śr sie 03, 2016 18:46
autor: wesol
Marcin a co to za średnie spalanie z fisa masz? 19.6 litra? Lepiej ciśniesz auto niż ja

Re: Oj kula się i kilometry nabija...
: śr sie 03, 2016 19:13
autor: Cesarz
Jakiś czas temu...
Wysłane z mojego F3111 przy użyciu Tapatalka
Re: Oj kula się i kilometry nabija...
: czw sie 04, 2016 06:09
autor: marcyb3
wesol pisze:Marcin a co to za średnie spalanie z fisa masz? 19.6 litra? Lepiej ciśniesz auto niż ja

Paweł szczerze to nie zwróciłem uwagi na to. Na pewno było zdjęcie robione zaraz po ruszenia . A auto trochę chodziło na postoju więc może dlatego
Wysłane z mojego SM-J100H przy użyciu Tapatalka
Re: Oj kula się i kilometry nabija...
: czw sie 11, 2016 20:24
autor: Tomasz29
Nieco się spóźniłem z okrągła liczba dla golfika, w tym roku wybiło 22 tys km

Re: Oj kula się i kilometry nabija...
: sob sie 13, 2016 08:52
autor: kijec
A u mnie tak to wygląda
Re: Oj kula się i kilometry nabija...
: sob sie 13, 2016 19:39
autor: marcyb3
Hehe U mnie wczoraj taki wyskoczył ale oczywiście żona jechała i fotki nie ma . Jak zobaczyłem to już było 20 więcej [FACE WITH STUCK-OUT TONGUE AND WINKING EYE]
Wysłane z mojego SM-J100H przy użyciu Tapatalka