Strona 19 z 32

: śr maja 16, 2012 12:54
autor: Rauko
Dobierzcie termin - ja zapewne się zjawię zapewne :)

: czw maja 17, 2012 08:22
autor: gaax
Niestety nie dam rady i w niedzielę :( , może następnym razem.

: czw maja 17, 2012 18:51
autor: cheles
gaax pisze:Niestety nie dam rady i w niedzielę :( , może następnym razem.
Turanek: Jaka decyzja w sobotę czy w niedzielę ?

: czw maja 17, 2012 22:13
autor: Turanek
Więc się okazało, że sobotę i niedzielę mam do dyspozycji, bo wracam w poniedziałek :brawa:

Może być w sobotę 10, na Filtrowej. Pasuje?

: czw maja 17, 2012 22:15
autor: cheles
Turanek pisze:Więc się okazało, że sobotę i niedzielę mam do dyspozycji, bo wracam w poniedziałek :brawa:

Może być w sobotę 10, na Filtrowej. Pasuje?
No to luz mi pasuje

: pt maja 18, 2012 15:45
autor: Rauko
Ja się dopasuję jakoś :)

: sob maja 19, 2012 00:41
autor: Turanek
Po 6-ciu godzinach dotarłem do stolycy. Jutro o 10 na Filtrowej

: sob maja 19, 2012 20:57
autor: cheles
Zwiedzanie Muzeum Motoryzacji. Parę "patentów" można by w naszych samochodach wykorzystać np: VW Touran 1.9 4x4 - koncepcja Polski Fiat 125p (na zawiasach z Łady Nivy) albo VW Touran Stratos 2.5 z silnikiem z tyłu wersja rajdowa, koncepcja Polonez Statros 2.5 z silnikiem od Lanci.
A jak ktoś nie ma spyskiwaczy to polecam zerknąć na światła Poloneza 1500.

Oglądali, podziwiali: Turanek i cheles
Jarry liczymy na Ciebie ;)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

I dlaczego jeszcze Cadilac:

Obrazek

Samochód opancerzony, szyby kuloodporne a to jest rok 1934, podniesiony dach by bez kłopotu mógł zasiąść w nim .. Marszałek Piłsudski.

: sob maja 19, 2012 22:46
autor: Rauko
Ech, a ja miałem awarię (praca) :/

: sob maja 19, 2012 22:49
autor: naruot
Monster Truck Kredens jest konkret :brawa:
A tych spryskiwaczy z zintegrowaną wycieraczką nie powstydził by się James Bond z czasów Seana Connery :)

: sob maja 19, 2012 22:49
autor: cheles
Rauko pisze:Ech, a ja miałem awarię (praca) :/
Spoko loko - Turanek wybiera się jutro do Muzeum motoryzacji w Otrębusach - skrobnij do niego może razem się wybierzecie - mnie jutro zaniesienie na ryby.

[ Dodano: Sob Maj 19, 2012 22:50 ]
naruot pisze:Monster Truck Kredens jest konkret :brawa:
A tych spryskiwaczy z zintegrowaną wycieraczką nie powstydził by się James Bond z czasów Seana Connery :)
Współpraca z Włochami przy tym polonezie (trzydrzwiowym) była.

: sob maja 19, 2012 23:00
autor: naruot
zawsze wydawało mi się że Marszałek dosiadał kasztanki a nie Cadillaca :)
Jednak dziadek na stare lata wybrał konie mechaniczne...
Reportaż Polskiego Radia w tym temacie

: sob maja 19, 2012 23:05
autor: cheles
naruot pisze:zawsze wydawało mi się że Marszałek dosiadał kasztanki a nie Cadillaca :)
Jednak dziadek na stare lata wybrał konie mechaniczne...
Reportaż Polskiego Radia w tym temacie
"Limuzyna okazała się nie tylko kuloodporna (o czym świadczą ślady pocisków na szybach, powstałe najprawdopodobniej wskutek wybryku żołnierzy chcących „przetestować” jakość opancerzenia auta), ale również trwała. Porzucona w czasie wojny na pastwę losu, przetrwała do dziś w na tyle dobrym stanie, że mogła trafić na ekspozycję w Muzeum."
A my z Turankiem sądziliśmy, że ktoś kamieniami rzucał :hahaha: :hahaha:

: ndz maja 20, 2012 12:12
autor: rock4
cheles pisze:"Limuzyna okazała się nie tylko kuloodporna (o czym świadczą ślady pocisków na szybach, powstałe najprawdopodobniej wskutek wybryku żołnierzy chcących „przetestować” jakość opancerzenia auta), ale również trwała. Porzucona w czasie wojny na pastwę losu, przetrwała do dziś w na tyle dobrym stanie, że mogła trafić na ekspozycję w Muzeum."
A my z Turankiem sądziliśmy, że ktoś kamieniami rzucał :hahaha: :hahaha:
Co z tego że szyby kuloodporne... jechaliby nocą, dwa strzały w reflektory i jak dalej jechać? Trzeba było nad tym jeszcze popracować.

Swoją drogą kilka razy byłem w Wa-wie w celach turystycznych a do Muzeum Motoryzacji jeszcze nie dotarłem... :omatko: trzeba nadrobić to przy najbliższej wizycie :P

: ndz maja 20, 2012 14:02
autor: cheles
rock4 pisze:
cheles pisze:"Limuzyna okazała się nie tylko kuloodporna (o czym świadczą ślady pocisków na szybach, powstałe najprawdopodobniej wskutek wybryku żołnierzy chcących „przetestować” jakość opancerzenia auta), ale również trwała. Porzucona w czasie wojny na pastwę losu, przetrwała do dziś w na tyle dobrym stanie, że mogła trafić na ekspozycję w Muzeum."
A my z Turankiem sądziliśmy, że ktoś kamieniami rzucał :hahaha: :hahaha:
Co z tego że szyby kuloodporne... jechaliby nocą, dwa strzały w reflektory i jak dalej jechać? Trzeba było nad tym jeszcze popracować.

Swoją drogą kilka razy byłem w Wa-wie w celach turystycznych a do Muzeum Motoryzacji jeszcze nie dotarłem... :omatko: trzeba nadrobić to przy najbliższej wizycie :P
rock4 - pamiętaj, że to był rok 1934 :)