Strona 20 z 33

Re: Kosmetyki do auta czyli szeroko rozumiana chemia samocho

: sob lut 08, 2014 23:43
autor: Muti
Aawol, jak zrobi się trochę cieplej to zrobię taki konkretny manual kosmetyki auta z krótkimi filmikami z instrukcją ;)

Wysłane przez Tapatalk z mojego S4.

Re: Kosmetyki do auta czyli szeroko rozumiana chemia samocho

: ndz lut 09, 2014 03:34
autor: TOMASZ PLUTA
To ja mam tez pytanko
Od Mikołaja dostałem na gwiazdkę polerki i trochę padów i nie wiem jaka pastę kupić i na jaskim padzie jaka pastę stosować
Jestem całkiem zielony jeśli chodzi o polerowanie wiec każda rada sie przyda
Polerka obrotowa
Na lakierze trochę rys tzw swiri czy jakoś tak
Dodam ze 4 lata temu znajomy lakiernik wykonywał polerowanie mojego autka zaczynając od papieru na wodę a na jakiś pastach kończąc
Mnie zależy na jakiejś średniej paście najlepiej dostępnej na Allegro tak bym za dużo nie mógł popsuć bo słyszałem opinie ze polerka obrotową jest lepsza od orbitalnej ale ze tez można nią więcej szkód narobić
Dodam jeszcze ze kapletuje już na wiosnę kosmetyki autoglym co o nich sądzicie
Korci mnie hd wosk bo do tej pory używałem płynnego wosku takiej firmy z zolwiiem (nie pamietam nazwy)i na 2miesiace wystarczał wiec twardy wosk może wytrzyma trochę duzej

Re: Kosmetyki do auta czyli szeroko rozumiana chemia samocho

: ndz lut 09, 2014 09:13
autor: bartek0-01
Muti pisze:Aawol, jak zrobi się trochę cieplej to zrobię taki konkretny manual kosmetyki auta z krótkimi filmikami z instrukcją ;)

Wysłane przez Tapatalk z mojego S4.
Muti :drinks:

Re: Kosmetyki do auta czyli szeroko rozumiana chemia samocho

: ndz lut 09, 2014 10:44
autor: borge
TOMASZ PLUTA pisze: Dodam jeszcze ze kapletuje już na wiosnę kosmetyki autoglym co o nich sądzicie
Korci mnie hd wosk bo do tej pory używałem płynnego wosku takiej firmy z zolwiiem (nie pamietam nazwy)i na 2miesiace wystarczał wiec twardy wosk może wytrzyma trochę duzej
nie skupiaj sie na jednej firmie, niektore kosmetyki Autoglym sa dobre, niektore takie sobie
(wiem co pisze, mam walizeczke Autoglym Concours Collection)
z zolwiem jest Turtle Wax, podobnej klasy jest Formula 1 Carnouba Wax i sa to woski entry level
jesli chesz cos lepszego, co jest kompromisem pomiedzy cena i trwaloscia polecam Finish Kare1000P Hi-Temp Past Wax [syntetyk]
(ze wzgledu na swoje wlasciwosci nadaje sie rowniez na alufelgi)
mialem go na aucie 2 lata temu, 'lezal' od konca pazdziernika do marca nastepnego roku
mam tez Glasur Zymola ale IMO nie warto, tylko dla fanow autodetailingu podobnych do fanow audio ktorzy slysza ze sprzet hi-fi gra lepiej na kablach za 5K zl

BTW jesli zamierzasz wlasnorecznie polerowac auto to polecam czytelnictwo forum KA zebys nie narobil wiekszych swirli ; )

pozdrawiam

Re: Kosmetyki do auta czyli szeroko rozumiana chemia samocho

: pn lut 10, 2014 19:20
autor: wojtek66
Ja dwa tygodnie temu tez wziołem sie za tourana mimo ze jeszcze zima sie nie skończyła ale było ciepło i ładna pogoda .
Wiec:
1.umyłem go aktywn piana ,
2.wyglinkowałem Valet Pro (zbytnio nie maiłem co czyscic)
3.znowu umyłem
4.po dokładnym wyschnieciu użyłem Meguiarc UC na niektóre czesci karoseri 5.przeleciałem auto cleanerem Autoglym SRP
6.nastepnie IPA
7. i na koniec wosk Poorboy's Natty's Blue rewelka naprawde
8.na nastepny dzien wytarłem auto z lekkiego kurzu speed polish:
http://translate.googleusercontent.com/ ... dpw6zgnfIQ
9.a nastepnie przeleciałem jeszcze raz woskiem w garazu chociaz w sumie nie trzeba było.
Wnetrze przleciałem tym:
http://translate.googleusercontent.com/ ... aOd5PQBaXw

Niemieckie produkty niedostepne w polsce, naprawde rewelacyjne

Efekt znakomity nawet po dwóch tygodniach jezdzenia:

Re: Kosmetyki do auta czyli szeroko rozumiana chemia samocho

: sob lut 15, 2014 19:10
autor: aawol
dziś dostałem pierwsze elementy pakietu a;la Muti - więc odbyło się mycie, raz z grubsza szczota, szampon i woda z węża, następnie już rękawica i ciepła woda na dwa wiadra ( choć woda do płukania czysta bo auto szczotą dokładnie zrobione). Po tym szczoteczką zakamarki, listwy drzwiowe, rowki wokół szyby itp. Po osuszeniu poszedł zmywacz do smoły, brud zebrany poduszeczką z mikrofibry i gruntowne płukanie. Po tym przy użyciu glinki i wody z szamponem zacząłem polerować - niby maskę, błotnik i jedne drzwi zrobiłem. I tu padłem ale mam pytanie - ile trzeba czasu poświęcić na element wielkości maski żeby wyglinkować? Po czym poznać że glinkowanie jest wystarczająco zrobione?

Re: Kosmetyki do auta czyli szeroko rozumiana chemia samocho

: sob lut 15, 2014 20:37
autor: aki
Pochwal się wynikiem :)

Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka

-- 15 lut 2014, o 20:00 --

a ja zamówiłem dzisiaj

Meguiar's Ultimate Compound + aplikator tri color
Meguiars Ultimate Polish - czysta politura

powoli kompletuję znowu zestaw kosmetyków

Re: Kosmetyki do auta czyli szeroko rozumiana chemia samocho

: sob lut 15, 2014 21:06
autor: Muti
aawol pisze:raz z grubsza szczota
ZAPOMNIJ O TYM!!! Porysowałeś strasznie lakier takim działaniem! Mycie na dwa wiadra później było bezsensu. 2 wiadra mają zapobiegać rysowaniu auta brudem, który zmywasz i jest na rękawicy,a jego już nie było,bo umyłeś szczotą.
Jak nie masz pianownicy i karchera to na myjnie bezdotykową i za 3 zł 1 programem-proszkiem,a w domu później na dwa wiadra- takie mycie tylko w przypadku braku zabezpieczenia/woskowania. Jak nawoskowane,to dobre płukanie z prewashem/piana i dopiero dwa wiadra.
aawol pisze:Po tym szczoteczką zakamarki,
Unikaj szczotek do lakieru i jego okolic-używaj pędzelków malarskich z plastikowymi obudowami.
aawol pisze:ile trzeba czasu poświęcić na element wielkości maski żeby wyglinkować?
maska 30-60sek
błotnik 30sek
drzwi 1-1,5min

Duuuużooo wody i szybkie ruchy bez docisku. Glinka ma sie ślizgać po wodzie praktycznie. ;)

Re: Kosmetyki do auta czyli szeroko rozumiana chemia samocho

: sob lut 15, 2014 21:17
autor: wojtek66
Ja słyszę hasło szczotka to mis ei niedobrze robi szczerze mówiąc,jesli ktos myje samochód w ten sposób to wyobrazam sobie jaki ma lakier... :/ nie lepiej zaopatrzeć sie np w jakąś gąbke czy nawet dwie z mikrofibry koszt ok 15zł i problem z głowy,niedosc ze nie porysujesz lakieru to szybciej i dokładniej umyjesz samochód ..

Re: Kosmetyki do auta czyli szeroko rozumiana chemia samocho

: sob lut 15, 2014 21:23
autor: aki
szczotka jest dobra do zębów he, też nie preferuję mycia szczotką, jak wracam do domu po trasie przeważnie myję auto na automatycznej myjni ale zamiast szczotek są tam szczotki ala mikrofibry. Auto nie jest porysowane a za 8 eur po trasie jest odświeżone.

Re: Kosmetyki do auta czyli szeroko rozumiana chemia samocho

: sob lut 15, 2014 21:28
autor: aawol
mam szczotkę na teleskopie - taką z przyłączem wody i miękkim długim włosiem. Auto na którym jest 2 milimetry brudu i piasku gąbką trudno umyć - na logikę gąbka+piasek = papier ścierny. Szczota niejako zmiata ziarna nie dociskając ich do powierzchni. Ale może ja źle rozumiem. Poza tym dziś mycie zasadnicze rękawicą - sięgnąć do każdego zakamarku dachu.... oo to niezłe.

Detale myłem szczoteczką miękką prawie jak pędzel - sam wybierałem z naturalnym włosiem. Na oko wyglądała jak te do detalingu choć ich twardość jest mi obca
Muszę kupić myjkę - skoro nie szczotką a gąbką brud tylko rozmażę

No i dzięki Muti za info- ja maskę gładziłem z 15 minut podlewając wodą z szamponem.... to dlatego noc mnie zastała......

Re: Kosmetyki do auta czyli szeroko rozumiana chemia samocho

: sob lut 15, 2014 21:47
autor: Muti
A jakość glinkowania sprawdzasz pocierajac ręką i czu lakier jest gładziutki. Poszukaj na youtube jak się glinkuje. Wpisz np Bilt hamber clay

Re: Kosmetyki do auta czyli szeroko rozumiana chemia samocho

: ndz lut 16, 2014 10:23
autor: aawol
jak tylko skończę śniadanko wracam do pracy.... dach to chyba tylko po krzesełku ( nie wiedzieć czemu jakoś nie wyrosłem....) reszta jest spoko.
Co do mycia to jak dobrze pójdzie kupię myjkę.... puki co lipa bo myjnia najbliższa 7 km od domu a taka na której ciśnienie i chemia są zadowalające to ponad 15km. Przy tej pogodzie po 15 km auto jest czarne na wiejskich drogach....
mam kompresor i stary bojler - trzeba pomyśleć o złożeniu tego w myjnie wysokociśnieniową........

Re: Kosmetyki do auta czyli szeroko rozumiana chemia samocho

: pn lut 17, 2014 21:51
autor: wojtek66
Panowie mam zamiar zaopatrzysc sie o kolejny kosmetyk do mojej kolekcji.
Nie wiem który preparat wybrać do mycia felg i jaka jest miedzy nimi róznica:
1.VALETPRO BILBERRY WHEEL CLEANER
http://allegro.pl/valetpro-bilberry-whe ... 49363.html

2.VALETPRO BILBERRY WHEEL CLEANER
http://allegro.pl/valetpro-bilberry-whe ... 59804.html

3.VALETPRO DRAGON'S BREATH
http://allegro.pl/valetpro-dragon-s-bre ... 02828.html

Czy pomiedzy 1 a 2 róznica jest tylko wizualna jesli chodzi o pojemnik?

Re: Kosmetyki do auta czyli szeroko rozumiana chemia samocho

: pn lut 17, 2014 22:11
autor: Muti
Odszczurzanie felg VP Blue gel wheel cleaner, bieżąca pięgnacja VP bilberry. Ten w białej butelce jest z nowej serii. :piwo: