VW Touran Klub Polska

Akcja parowania szyb i świeżego powietrza

Jeżeli ktoś byłby chętny na doinwestowany i dobrze wyposażony egzemplarz to zapraszam.

Felgi już oklejone pod odświeżenie koloru na froncie. Tak jak pisałem będą srebrne.
Jutro malowanie proszkiem

Bawisz się w takie rzeczy, żeby później sprzedac?

Musisz pamiętać, że prawie nigdy nie zwracają się inwestycje w samochód ponad oryginał. Kupujący nie zapłaci 500 więcej bo wlewales liqui moly zamiast lotowskiego oleju.

Wojol pisze:Bawisz się w takie rzeczy, żeby później sprzedac?

Akurat w tym przypadku jedynym przysłowiowym "kosztem" to czas 4godzin poświęcony na oklejanie.
Malowanie robię w firmie w której pracuję
Nawet jak wyskoczy jeszcze coś do wymiany to i tak to zrobię ...
Staram się aby samochód który sprzedaję był w takim stanie aby kupujący nie miał mi nic do zarzucenia, i abym ja miał czyste sumieniem, że nie oddałem "sztrucla" co się za miesiąc rozkraczy.

szpyrek pisze:Musisz pamiętać, że prawie nigdy nie zwracają się inwestycje w samochód ponad oryginał. Kupujący nie zapłaci 500 więcej bo wlewales liqui moly zamiast lotowskiego oleju.

Mam pełną świadomość tego faktu. Ale przy okazji tego komentarza przypomniało mi się jak zaczynałem przygodę na tym forum szukając tourana... podałem kwotę, rocznik itd. to zostałem sprowadzony na ziemię, że za tyle nikt nie sprzeda wyposażonej i doinwestowanej sztuki.
A więc ze skrajności w skrajność....

Nie mam ciśnienia aby się go przysłowiowo "pozbyć". Fajnie mi się nim jeździ , ale czas na zmiany

No i felgi pomalowane

i co sprzedał się już ?

Ale jeszcze nigdzie się nie ogłaszałem
Może w marcu wrzucę ogłoszenie.... nie spieszy mi się.
Na razie są pytania na PW.

I co planujesz 1T3 czy 5T1 ?

Raczej 1T3 , ale co będzie ostatecznie to życie pokaże

Taki mały up.

Ostatnia dłuższa trasa dzielnie pokonana- ferie z rodzinką we Wrocławiu.
Zalane 55litrów i przejechane łącznie 901km. Jak na załadowany samochód i 5 osób na pokładzie to całkiem sympatyczny wynik... a nie jeżdżę jak emeryt
Czas po mału sprzątać wnętrze , pstryknąć kilka fotek i generować oficjalne ogłoszenie do sprzedaży....

Jaka cena? Pewnie sporo za tak doinwestowanego Tourana. Zastanawiam się czy mojego 1T1 przed lift 2004 rok nie sprzedać i kupić po lifcie. Co sądzisz? Lepiej doinwestować w tego co mam czy sprzedać i kupić polift.

Cena jest w ogłoszeniu. Czy dużo... zależy pod jakim kątem patrzeć. Jeden woli młodego lub tańszego "golasa", a inny zainwestuje w coś dobrze wyposażonego. Ile ludzi - tyle gustów.

Co do porady też ciężko mi się odnieść... nie wiem co masz, w jakim stanie, wyposażeniu itd...

VWariaT pisze:Cena jest w ogłoszeniu. Czy dużo... zależy pod jakim kątem patrzeć. Jeden woli młodego lub tańszego "golasa", a inny zainwestuje w coś dobrze wyposażonego. Ile ludzi - tyle gustów.

Co do porady też ciężko mi się odnieść... nie wiem co masz, w jakim stanie, wyposażeniu itd...

1T1 2004, 2.0 TDI 140KM BKD (ten słaby silnik niestety)
blacharsko do poprawy, ale mam zrobiony niedawno rozrząd i oleje, filtry. Dlatego wiem co mam a wymienie na lift znowu rejestrować, ubezpieczenia i rozrządy robić to mi się odechciewa. Wersja nie wiem jaka to jest mam 1/2 fis, lampy halogeny zwykłe ale relingi mam już chromowane i mam skrzynie DSG, taka troche bieda edition xD. Masz na moim avatarze.