Scoop - oczywiście że nie można generalizować i wszystkich wrzucać do jednego worka, tak wśród urzędników jak i handlarzy, ja rozumiem frustrację niektórych urzędników bo praca z ludźmi bezpośrednio jest bardzo ciężko - a uśmiechać nie da się przez 20 lat

tak możemy zrzucać na wszystko - na zawiłe przepisy, na małe zarobki urzędników - ok zgodzę się ! To wszystko jest prawdą ale czasami odnoszę wrażenie że urzędnik robi tak żeby tylko ... człowiekowi a nie pomóc i wspierać (wytłumaczyć, poradzić itp.) ale przecież racja za bycie miłym i uczynnym nie płacą.