Strona 3 z 3

: śr sty 16, 2013 12:52
autor: aki
andrz3j, taka prawda, ale w PL jest inna mentalność, i większość boi się kupować aut z 200 tkm na budziku, bo sąsiad popatrzy i powie że to złom jest już. A prawda jest taka że z samochodem nie trafisz, może mieć przelatane 90tkm a się zepsuje a ten co ma prawdziwy przebieg 200tkm będzie bezawaryjny bo zadbany i prawdziwy.

: śr sty 16, 2013 19:35
autor: kowet
andrz3j pisze: U nas prawie wszystkie auta bez względu na wiek maja ok. 180 kkm :)
To prawda ja też kupiłem moje A3 które miało ok 100kkm zdjęte aby lepiej wyglądało, a auto jest z 1998r. i miało właśnie 184kkm - ale się tym za bardzo nie przejąłem, bo wiem co robią handlarze, interesował mnie tylko stan techniczny i tyle... a przebieg sprawdziłem w ASO

: śr sty 16, 2013 21:35
autor: aki
kowet, powiedz mi jak byś wiedział ze auto ma te 280 tkm kupiłbyś czy dalej byś szukał.

: śr sty 16, 2013 21:50
autor: admin
Panowie to nie temat o przebiegach......

: śr sty 16, 2013 23:10
autor: materazzi
wiele zalezy od rodzaju auta i jego awaryjnosci, w awaryjnych moze pasc po takim przebiegu wszystko, a w bardziej trwalych rzeczy kosmetyczne , wiele zalezy tez od kosztow napraw ktore sa rozne dla danych modeli w zaleznosci od rozwiazan technicznych. auto stosunkowo proste trwale i tanie w naprawach mozna wziac z wiekszym przebiegiem