Re: Carribean Blue 1.2 TSI Comfortline
: pn gru 31, 2018 11:18
31.12.2018, przebieg 27890 km, komputer wskazuje 1000 km do przeglądu i wymiany oleju, jestem umówiony na 04.01.2019 na przegląd, z ciekawostek i usterek które się pojawiły:
we wrześniu było wymienione całe radio - awarii uległ ekran, zaczął się wypalać, odbarwiać ekran - wymiana gwarancyjna
26.10.2018 samochód wylądował na lawecie, zapalił się "Check Engine" silnik zaczął nierówno pracować, weekend w serwisie, po weekendzie diagnoza - uszkodzona obudowa przepustnicy, przyczyna nieznana - wymiana gwarancyjna.
Listopada - odkryłem skrzypienie w tylnym zawieszeniu, przy wsiadaniu i wysiadaniu i jak poszarpię samochód za relingi
- zobaczymy co powiedzą przy przeglądzie.
Aha jeszcze moja najmłodsza pociecha rzuciła butelką z piciem i ułamała jeden listek z kratki nawiewu na tył, koszt wymiany na razie mnie zniechęcił do usunięcia tej usterki.
Ogólnie jak na niecały rok to trochę się uzbierało
Może dobrego złe początki, mam nadzieję że wszystkie wady wyjdą do końca gwarancji 
Poniżej pamiątkowe zdjęcie na lawecie:

Wszystkim forumowiczom wszystkiego dobrego w nowym roku!
we wrześniu było wymienione całe radio - awarii uległ ekran, zaczął się wypalać, odbarwiać ekran - wymiana gwarancyjna
26.10.2018 samochód wylądował na lawecie, zapalił się "Check Engine" silnik zaczął nierówno pracować, weekend w serwisie, po weekendzie diagnoza - uszkodzona obudowa przepustnicy, przyczyna nieznana - wymiana gwarancyjna.
Listopada - odkryłem skrzypienie w tylnym zawieszeniu, przy wsiadaniu i wysiadaniu i jak poszarpię samochód za relingi

Aha jeszcze moja najmłodsza pociecha rzuciła butelką z piciem i ułamała jeden listek z kratki nawiewu na tył, koszt wymiany na razie mnie zniechęcił do usunięcia tej usterki.
Ogólnie jak na niecały rok to trochę się uzbierało


Poniżej pamiątkowe zdjęcie na lawecie:

Wszystkim forumowiczom wszystkiego dobrego w nowym roku!