LED za postojówke - zamontowane

[andrz3j]

Po pierwsze trzeba kuic dobre CANBUSY aby swieciły. Po drugie vcdsem najlepiej ściemnić te postojówki aby dłużej pożyły. Ledy nie lubią napięć pow 14v.

Aby zmienić w VCDSie wchodzisz w 09- centralna elektryka i tam masz ściemnianie postojówek w zależności od Bordnetza.. byte 19 czasem inny byte. W jednej zakładce masz też ściemnianie świateł mijania (oszczedność akumulatora przy światłach dziennych w trybie ameryka północna - mam ustawione na 60%) a postojówki na 80%.
Niestety podświetlenia tablicy nie można vcdsem ściemnić

[Cyrus]

Panowie zakupiłem jakiś czas temu ledy na tablicę. Wszystko ok do czasu . Na dużych nierównościach jedna przygasała. Dociskałem blaszki itp. Świeciły. Dzisiaj już nie świeci nic te śmieszne radiatorki są tak nagrzane że szok myślałem że się poparzę. Wsadziłem zwykłą rurkę i świeci. Co może być przyczyną że tak się dzieje z tymi ledami ?

Czy ktoś zastanawiał się nad tym ? Trochę drogie bo ponad 100,-

[jeżu]

Co może być przyczyną że tak się dzieje z tymi ledami ?

Ledy Can zawsze się grzeją (muszą oszukać komputer stosując rezystor, który wytwarza ciepło).... Spróbujemy na najbliższym spocie uruchomić to ustrojstwo. Jak nie to do reklamacji.... Przywiozę też swoje Can-busy i zobaczymy... Przywieź oryginalne oprawki....

[Cyrus]

Wiedziałem Tomku że na Ciebie mogę liczyć

[ThoMass]

Witam.
Podlacze się pod temat. Zamontowane led w miejsce postojowek z przodu. Led od kolegi z forum prolumo, tak więc pewne źródło. Działało bezproblemowo. Wyłączona diagnoza zimna żeby nie błyskaly na starcie przy sprawdzaniu spalonej zarowki.
Od kilku dni zauważyłem że jedna strona raz świeci raz słabiej innym razem w ogóle nie dziala.
Sprawdzone przez podmianke na zwykłą zarowke i już nie załącza sie. Zapłon wyłączony przełącznik też pozycja zero po czym na postojowe i nie swieci strona kierowcy. Błędów nie ma ani na desce ani pod vcds. Bezpieczniki też sprawne.
Miernikiem zmierzone prąd dochodzi 12v po czym rozlacza i spada do 0.43v. Czy to z żarówka czy bez żarówki.
Po drugiej stronie wszystko działa czy to z led czy z żarówka.
Może ktoś się spotkał z podobnym problemem.

[lav1982]

Miernikiem zmierzone prąd dochodzi 12v po czym rozlacza i spada do 0.43v. Czy to z żarówka czy bez żarówki.
Po drugiej stronie wszystko działa czy to z led czy z żarówka.
Może ktoś się spotkał z podobnym problemem.

Mialem to samo tylko ze na tablicy rejestracyjnej...
Mialem zalozone fabryczne ledy philipsa i dobrze swiecily(i jak dotkne na krotko do akumulatora to nadal swieca) u mnie przez rok(byly juz zalozone jak kupowalem auto) i po roku komp zaczal zglaszac usterke spalonej zarowki ale nie za kazdym razem, zgasilem pokretlem, zapalilem i zaskakiwalo... Az przestalo...

Zalozylem zwykle zarowki i tez sie niechcialy wlaczyc i cudowalem i kombinowalem i wyciagnelem cale lampki i nic nie widzialem tam specjalnego wszystko w porzadku, i zderzak sciagalem i tez nic specjalnego nie zauwarzylem... kable wtyczki cale...miernikiem sprawdzalem i dokladnie jak u ciebie przez 2-3 s 12volt a potem 0,40 v jakos tak...

I wydaje mi sie ze robia zbyt cienkie kable ktore po latach zaczynaja pekac, sniedziec, moze robia przebicia - chociaz tego nie udowodnilem wydaje mi sie ze tak jest, nie chcialo mi sie tego sprawdzac i rozbebeszac wiazek i kabli i szukac gdzie jest pekniecie/zwarcie...

I polozylem nowa wiazke plusa z borda bo wiedzialem ktory to kabel idzie dokladnie i minus nowy do masy i dziala do dzis dnia czyli jakies pol roku, oczywiscie ledow juz nie wkladalem, tylko zwykle zarowki...

A dziwi mnie ze takie czasem cienkie kabelki leca np 0,35mm2 ???:( zenada odchudzaja na wszystkim co sie da...

[ThoMass]

Miernikiem zmierzone prąd dochodzi 12v po czym rozlacza i spada do 0.43v. Czy to z żarówka czy bez żarówki.
Po drugiej stronie wszystko działa czy to z led czy z żarówka.
Może ktoś się spotkał z podobnym problemem.

Mialem to samo tylko ze na tablicy rejestracyjnej...
Mialem zalozone fabryczne ledy philipsa i dobrze swiecily(i jak dotkne na krotko do akumulatora to nadal swieca) u mnie przez rok(byly juz zalozone jak kupowalem auto) i po roku komp zaczal zglaszac usterke spalonej zarowki ale nie za kazdym razem, zgasilem pokretlem, zapalilem i zaskakiwalo... Az przestalo...

Zalozylem zwykle zarowki i tez sie niechcialy wlaczyc i cudowalem i kombinowalem i wyciagnelem cale lampki i nic nie widzialem tam specjalnego wszystko w porzadku, i zderzak sciagalem i tez nic specjalnego nie zauwarzylem... kable wtyczki cale...miernikiem sprawdzalem i dokladnie jak u ciebie przez 2-3 s 12volt a potem 0,40 v jakos tak...

I wydaje mi sie ze robia zbyt cienkie kable ktore po latach zaczynaja pekac, sniedziec, moze robia przebicia - chociaz tego nie udowodnilem wydaje mi sie ze tak jest, nie chcialo mi sie tego sprawdzac i rozbebeszac wiazek i kabli i szukac gdzie jest pekniecie/zwarcie...

I polozylem nowa wiazke plusa z borda bo wiedzialem ktory to kabel idzie dokladnie i minus nowy do masy i dziala do dzis dnia czyli jakies pol roku, oczywiscie ledow juz nie wkladalem, tylko zwykle zarowki...

A dziwi mnie ze takie czasem cienkie kabelki leca np 0,35mm2 ???:( zenada odchudzaja na wszystkim co sie da...

Widzisz coś w tym może jest co piszesz, ale po godzinie walki z tymi ledami, w końcu udało się, że ruszyło napięcie w tej wtyczce ale na zwykłej żarówce.
Ale doszedłem też do wniosku, iż te wszystkie moduły led nawet te "lepsiejsze" nie lubią wilgoci, a niestety w reflektorach takie warunki są, iż wilgoć wchodzi w elementy które są podatne na łapanie wilgoci. Nawet jeśli lampa nie paruje i dobrze odprowadza wilgoć to moduły led ciągną wilgoć.
W 2 autach przerabiałem właśnie moduły postojówek od kolegi z forum i fakt działają one długo ale niestety w końcu ciągną wilgoć i na koniec są hocki klocki jak wcześniej opisałem.
Zastanawia tylko fakt pomimo wyłączenia diagnozy zimnej żarówki na koniec zabawy z wtyczką w końcu na zapłonie wyskoczył komunikat o spalonej żarówce.
Oczywiście zgasł po ponownym załączeniu.
Tak więc zostają na chwilę obecną zwykłe żarówki.