Re: 1.6mpi+LPG kopci na biało na zagranym silniku
: pn sie 19, 2019 19:21
A ja kilka dni temu sprawdzałem poziom oleju - dochodził do dolnej kreski. Teraz w weekend Touri dostał trochę po tyłku, bo jechałem 120km/h łącznie na dystansie 100 paru kilometrów - każdy wie z jakimi obrotami wiążę się tak zawrotna prędkość na seryjnej skrzyni. Nie miałem przy sobie oleju na dolewkę, a najbliższe dni są u mnie dosyć intensywne, więc za 2 tygodnie miałem jechać na planową wymianę oleju po 10tkm.
Dziś stanąłem pod sklepem, wróciłem po 15 minutach, zapalam i blum: Check Oil Level.
W pierwszej myśli, myślałem że to alladyn, ale mówie sobie kurcze byłoby na czerwono i waliły by alarmy, żeby nie jechać. Oczywiście sprawdziłem na szybko jakikolwiek istnienie oleju w silniku, więc jest, jutro przed wyjazdem sprawdzę dokładnie jak cały spłynie. Udało mi się zakupić olej, od razu 8 litrów - na wymianę i dolewki w kolejnych 10tkm. Podczas kolejnych trzech odcinków po mieście komunikat się już nie pojawiał.
A moje pytanie: skąd wziął się ten komunikat: Check Oil Level - skąd sterowniki auta były wstanie stwierdzić aż tak precyzyjnie, żeby sprawdzić poziom oleju, że go brakuje ok. 0.5 litra? Czyżby dwa czujniki: ciśnienia i poziomu?
Wcześniej użytkowałem 1.0 MPI 50KM ALD - kiedyś przez niedrożną odmę wystrzelił mi olej na moich oczach. Po zanurzeniu bagnetu wychodził cały czysty. Brakowało spokojnie ponad połowy oleju, ale komunikatów żadnych.
Z jakimi obrotami użytkujecie BSE? Ja na tempomacie nie przekraczam 3800 obr/min, podczas zwyczajnego przyspieszania 3200 obr/min, podczas rzadkiego wyprzedzania lub dynamicznego przyśpieszania 4500 obr/min, nigdy nie schodze poniżej 2200 obr/min, a na zimnym silniku delikatnie w zakresie od 1500 do 2300 przez pierwsze dwie-trzy minuty
Dziś stanąłem pod sklepem, wróciłem po 15 minutach, zapalam i blum: Check Oil Level.
W pierwszej myśli, myślałem że to alladyn, ale mówie sobie kurcze byłoby na czerwono i waliły by alarmy, żeby nie jechać. Oczywiście sprawdziłem na szybko jakikolwiek istnienie oleju w silniku, więc jest, jutro przed wyjazdem sprawdzę dokładnie jak cały spłynie. Udało mi się zakupić olej, od razu 8 litrów - na wymianę i dolewki w kolejnych 10tkm. Podczas kolejnych trzech odcinków po mieście komunikat się już nie pojawiał.
A moje pytanie: skąd wziął się ten komunikat: Check Oil Level - skąd sterowniki auta były wstanie stwierdzić aż tak precyzyjnie, żeby sprawdzić poziom oleju, że go brakuje ok. 0.5 litra? Czyżby dwa czujniki: ciśnienia i poziomu?
Wcześniej użytkowałem 1.0 MPI 50KM ALD - kiedyś przez niedrożną odmę wystrzelił mi olej na moich oczach. Po zanurzeniu bagnetu wychodził cały czysty. Brakowało spokojnie ponad połowy oleju, ale komunikatów żadnych.
Z jakimi obrotami użytkujecie BSE? Ja na tempomacie nie przekraczam 3800 obr/min, podczas zwyczajnego przyspieszania 3200 obr/min, podczas rzadkiego wyprzedzania lub dynamicznego przyśpieszania 4500 obr/min, nigdy nie schodze poniżej 2200 obr/min, a na zimnym silniku delikatnie w zakresie od 1500 do 2300 przez pierwsze dwie-trzy minuty