znęca się nad namimarynarz75 pisze:To jest nie humanitarnePuchal's pisze:Przykro mi, brak.
Zbiorniczek płynu do spryskiwaczy.
- wulkan
- Użytkownik
- Posty: 260
- Rejestracja: śr sie 08, 2012 12:14
- Auto:: 1T2, 2.0 AZV 136KM
- Imię:: Paweł
- Lokalizacja: śląskie
- Otrzymał podziękowań: 2 razy
to i tak trzeba było robić zdjęcia, do manuala by było
hehe
ja się chciałem podpiąć pod temat 'spryskiwacza':
otóż ostatnio po odpaleniu autka, spod podwozia a konkretnie prawej strony wydobywa się niezła zadyma, a w środku czuć taki dziwny swąd jakby palonego plastyku czy właśnie płynu... generalnie co doleje płynu to zaraz mam kontrolkę, że tego płynu brakuje, oczywiście wszystkie spryski działają, chociaż mam wrażenie że te na przód szyby słabo tak jakby samą pianą dawały, podejrzewam że podczas mrozów padł zbiorniczek tudzież jakiś wężyk, cały czas za oknem mokro i nie za bardzo wiem kiedy i jak się zabrać za jakiś przegląd tego ustrojstwa... jeżdżę już tak jakiś czas, ta zadyma jest krótko po odpaleniu i zazwyczaj większa jak zaleje świeżo płynu

ja się chciałem podpiąć pod temat 'spryskiwacza':
otóż ostatnio po odpaleniu autka, spod podwozia a konkretnie prawej strony wydobywa się niezła zadyma, a w środku czuć taki dziwny swąd jakby palonego plastyku czy właśnie płynu... generalnie co doleje płynu to zaraz mam kontrolkę, że tego płynu brakuje, oczywiście wszystkie spryski działają, chociaż mam wrażenie że te na przód szyby słabo tak jakby samą pianą dawały, podejrzewam że podczas mrozów padł zbiorniczek tudzież jakiś wężyk, cały czas za oknem mokro i nie za bardzo wiem kiedy i jak się zabrać za jakiś przegląd tego ustrojstwa... jeżdżę już tak jakiś czas, ta zadyma jest krótko po odpaleniu i zazwyczaj większa jak zaleje świeżo płynu
- aki
- Władca postów
- Posty: 2937
- Rejestracja: czw lip 21, 2011 19:59
- Auto:: VW/AUDI
- Imię:: Artur
- Lokalizacja: LEDZINY/LUDWIGSHAFEN
- Podziękował: 5 razy
- Otrzymał podziękowań: 40 razy
wulkan, to jest nas dwóch, u mnie podobnie spryski na szybę słabo dają, a w środku w okolicach zbiorniczka mokro, nie wiem czy to woda ze spryskiwaczy przednich na xenon czy może ze zbiorniczka podczas spryskiwania się wylewa. Woda w zbiorniczku wystarcza na jakieś 3 spryskiwania, i zaświeca się kontrolka brak płynu. Pogoda nie dopisuje i nie chce się kopać przy samochodzie.
-
- Początkujący
- Posty: 20
- Rejestracja: sob lis 17, 2012 22:31
- Auto:: 1T3 CFHC 2013
- Imię:: Marcin
- Lokalizacja: WAW
Nie wiem czy w tym wątku, ale właśnie jestem na feriach w Czechach i mi się urwał
ten wężyk do płynu w miejscu między maską a osłoną przy zbiorniczku płynu chłodzącego.
Pytanie jest takie, czy sam wężyk jest częścią zamienną o odrębnym numerze czy trzeba wymieniać całość z dyszami włącznie? I czy salon Skody może coś takiego mieć?
Czy lepiej dojechać do kraju bez spryskiwaczy....
Marcin
ten wężyk do płynu w miejscu między maską a osłoną przy zbiorniczku płynu chłodzącego.
Pytanie jest takie, czy sam wężyk jest częścią zamienną o odrębnym numerze czy trzeba wymieniać całość z dyszami włącznie? I czy salon Skody może coś takiego mieć?
Czy lepiej dojechać do kraju bez spryskiwaczy....
Marcin
-
- Początkujący
- Posty: 20
- Rejestracja: sob lis 17, 2012 22:31
- Auto:: 1T3 CFHC 2013
- Imię:: Marcin
- Lokalizacja: WAW
A ja już w innym (pewnie złym, a nie wiem jak przenieść) wątku piszę o moim problemie
z obecnej zimy. Mróz przyszedl, coś przymarzło i wężyk mi pękł między maską a "wiązką"
koło zbiorniczka. A za granicą jestem (Czechy) i nie chciałbym majątku wydać, a jeżdżenie
bez spryskiwaczy w zimie, przy świństwie spod kół poprzedzających aut to horror jest ;>
Sam węźyk wodny to jakiś numer części ma czy to "większa" całośc z dyszami i przewodami
od ich ogrzewania? Od jakiejś Skody podejdzie (tu salony Skody są nawet we wioskach, ale VW nie widziałem ani jednego) ?
Taśma izolacyjna pewnie nie da rady bo tam ciśnienie jest ?
Pozdrawiam
Marcin
z obecnej zimy. Mróz przyszedl, coś przymarzło i wężyk mi pękł między maską a "wiązką"
koło zbiorniczka. A za granicą jestem (Czechy) i nie chciałbym majątku wydać, a jeżdżenie
bez spryskiwaczy w zimie, przy świństwie spod kół poprzedzających aut to horror jest ;>
Sam węźyk wodny to jakiś numer części ma czy to "większa" całośc z dyszami i przewodami
od ich ogrzewania? Od jakiejś Skody podejdzie (tu salony Skody są nawet we wioskach, ale VW nie widziałem ani jednego) ?
Taśma izolacyjna pewnie nie da rady bo tam ciśnienie jest ?
Pozdrawiam
Marcin
-
- Początkujący
- Posty: 20
- Rejestracja: sob lis 17, 2012 22:31
- Auto:: 1T3 CFHC 2013
- Imię:: Marcin
- Lokalizacja: WAW
A zbiornik płynu to gdzie jest ?jeżu pisze:Tu jest temat o dyszach na szybę czołową...
Ten wężyk "karbowany" jeden koniec ma, jak zrozumiałem ze schematu,
pod maską, a drugi gdzieś na dole pod zbiornikiem ?
I żeby sie pod ten zbiornik dostać przypadkiem nie trzeba zdjąć nadkola/zderzaka?
Dzięki za numerki części, jutro spróbuję się z Czechami jakoś dogadać

Dzięki wszystkim, szczególnie jeżu i jego zrzucik z etki, który ułatwił objaśnienie
"poruchy ostrekovacov"

ASO Skody (w tym 200 Kc za wymiane, 2x kawa, 2x herbata i 4x wafelki gratis)
i cały wężyk wraz ze złączkami wymieniony.
Dobrze mi się wydaje, że czeskie serwisy są tańsze niż w PL ?
Marcin
Ostatnio zmieniony pn sty 28, 2013 22:37 przez Kernel, łącznie zmieniany 1 raz.
- niko02
- Władca postów
- Posty: 4501
- Rejestracja: sob lip 16, 2011 15:00
- Auto:: BKD 2004r. 207KM 470Nm
- Imię:: Michał
- Lokalizacja: Szadek/Łódź/Warszawa
- Podziękował: 384 razy
- Otrzymał podziękowań: 325 razy
Jak zdejmiesz kratkę halogenu od strony pasażera, to powinieneś zobaczyć pompkę, która pompuje spryskiwacze szyby. Zobacz sobie w tym temacie, jak o wygląda: http://touranklub.pl/forum/viewtopic.php?t=28
To jest temat o rozbudowie dogrzewacza ale tam dobrze jarry uwidocznił umiejscowienie zbiornika na płyn, no i nie ma dodatkowej pompki do spryskiwaczy świateł, która by Ci zaciemniała obraz.....
Po przeglądnięciu zdjęć dochodzę jednak do wniosku, że minimum aby wymienić te harmonijki to skręcenie kół na maksa w lewo i zdjęcie nadkola (lub odkręcenie jego części).
Taki dostęp dobrze widać na zdjęciu, na którym jarry zaciska przewody od płynu chłodzącego zaciskami stolarskimi. Ma tam jeszcze założony zderzak ale zdjęte nadkole
To jest temat o rozbudowie dogrzewacza ale tam dobrze jarry uwidocznił umiejscowienie zbiornika na płyn, no i nie ma dodatkowej pompki do spryskiwaczy świateł, która by Ci zaciemniała obraz.....
Po przeglądnięciu zdjęć dochodzę jednak do wniosku, że minimum aby wymienić te harmonijki to skręcenie kół na maksa w lewo i zdjęcie nadkola (lub odkręcenie jego części).
Taki dostęp dobrze widać na zdjęciu, na którym jarry zaciska przewody od płynu chłodzącego zaciskami stolarskimi. Ma tam jeszcze założony zderzak ale zdjęte nadkole
