VW Touran Klub Polska

Eljot pisze:A ja rozgryzłem to 75!
Taki cwany nie jesteś!!!
Po prostu mniej niż 0,75 l. nie wlewasz w siebie!

oj tam oj tam.... dawno i nieprawda...

U mnie Sprawa wygląda tak:
Dawno temu kolega wprowadzał mnie w kafejce w świat Counter-Strike'a i wpisał jako nick Misiek
Graliśmy wtedy na serwerze jego kolegi który się nazywał "Misioo & spoolka banditos team" którego nota bene po jakimś czasie zostałem jednym z administratorów a 8010 to początek peselu który dodaję bo zazwyczaj samo "Misiek" jest zajęte

Pozdrrr

W moim przypadku niko pochodzi z zamiłowania do filmów z Segalem, 02 - ponieważ podczas rejestracji na allegro samno niko było zajęte i tak po prostu zostało, teraz na wszystkich forach i portalach moja ksywka to niko02.

A też wam pogawęduje. strzałek -to proste od nazwiska ,w dzieciństwie odziedziczyłem po starszym 'strzałka" ,ale jakoś strasznie mnie wkurzał rodzaj żeński .Pamiętam że walczyłem dosłownie i w przenośni o to aby mnie nazywano strzałek no i po paru latach wojny się przyjeło .Teraz żeby nie żona i mama to wogóle bym zapomniał swego imienia
A no i 777 wzieło się z kombinacji dwóch czynników .Pierwszy to mój pierwszy login gdzieś nie pamiętam gdzie , ale próbowałem strzałek,strzałek1 itd w końcu po paru nieudanych próbach jak to ja uderzyłem wkurzony w klawiature i akurat wyszło 777777. Drugi to film Dzień świra jak Konrad ciągle znajdował te siódemki w swoim życiu (lubie ten film ) No i ja też znalazłem ich sporo w datach . Ale sie rozpisałem

No to widać w końcu strzeliłeś w dziesiątkę!

Ciekawe zawsze jest to co wychodzi jak głowa spadnie na klawiaturę...
Jaki nick by powstał??
Test:
nj
Nie kulałem się- to krótki..

Moja ksywka pochodzi jeszcze z lat dzieciństwa, wiadomo każdy na boisku musiał mieć ksywkę więc i mi kumple wymyślili tylko,że na początku miała być Rafiki a że to małpa z króla lwa to mi się zbytnio to nie spodobało więc urwaliśmy "i" po negocjacjach i tak już pozostało i trzyma się od lat

Moja ksywka pochodzi od tego znanego wszystkim Geparda z TV
Kiedyś jak grałem często w COD'a (Call of Duty) to zawsze jadłem cheetos'y (serowe) aż w końcu kolega mnie ochrzcił: "Chester nie jedz tylko graj...!!!" i tak się przyjęło. Nawet na każdym spotkaniu czy spocie obowiązkowo były cheetosy Logowałem się na różnych forach vwśląsk, vwgolf itp. Często jest z dopiskiem Chester11-86

Pozdrawiam

Chester pisze: zawsze jadłem cheetos'y (serowe)

Czyli na Spot wiadomo co zabrać, aby sobie Ciebie udobruchać...

Osobiście szukam takiej małej maskotki na szybę ale powiem szczerze nie ma nigdzie nawet pisałem do samych producentów i lipa... Jak ktoś się tam kiedyś natknie proszę o wiadomość

Chester pisze:Jak ktoś się tam kiedyś natknie proszę o wiadomość

Jak w banku!

Chester,Coś takiego: Chester na dole masz różne kolory.

Będę wypatrywał

GUCIO, w cętki chcę kiedyś znalazłem takie coś: http://www.pluszaki.com/images/beppe/10030.jpg

Może coś się trafi...

Finigus- tak mój syn mówił na córke zreszto nadal potrafi tak ją nazywać. fajne słowo z pozytywnymi emocjami No i nie występuje za często w necie także używam Finigusa