VW Touran Klub Polska

Zalałem go pod korek!

Nie wiem czy już był taki wpis, ale ja dziś NIC nie zrobiłem dla swojego auta. Ale za to wczoraj i przedwczoraj poczyściłem klemy, "słupki" na aku, wszystkie masy pod maską na podłużnicy. Przesmarowałem wszystkie te elementy smarem miedziowym, solidnie dokręciłem i wydaje mi się, że od wczoraj Groubas nie podniósł obrotów po odpaleniu, naciśnięciu sprzęgła oraz na skrzyżowaniu, ani razu. Teraz obserwuję go i z pełną odpowiedzialnością piszę, że jak sytuacja się powtórzy nie cofnę się przed kolejnymi działaniami

Touranek oddany do Krystiana (VAG Bauer Servis) na regenerację wtrysków - 3 pompka niestety umarła

Kolejny etap usuwania rudej z zakamarków. Tym razem pokrywa bagażnika - zamek pokrywy i oświetlenie tablicy rejestracyjnej. Po rozmontowaniu całości (zdjęcie plastiku i odkręcenie zespołu klamka/oświetlenie) wyglądało to tak: Na trzecim zdjęciu widać, że prawa śruba podkładki pod tablicę postanowiła nie poddawać się i, współpracując z gniazdem, pozostać na swoim miejscu - nie pomógł nawet wszechmocny WD-40 - stąd pusta "dziura". Teraz skręcona całość jest śrubą z nakrętką, ale na wiosnę trzeba będzie do tematu wrócić i wykombinować coś sensownego tak, aby wymieniając podkładkę tablicy nie demontować wszystkiego. Ale tak bywa - zawsze trafi się niespodzianka...
Zrobiłem też fotki - dla pokazania - listwy stanowiącej zespół klamka/podświetlenie oraz "gumek" klamki i lampek. Czerwone strzałki to otwory mocujące zespół do klapy, żółte - zaczepy mocujące metalową osłonę zespołu - zdejmując ją nie trzeba nic robić na siłę - wyczepia się bez problemu, ruszając nią raz w jedną stronę, raz w drugą. Gumki, po całonocnym moczeniu w wodzie z mydłem, porządnie wyszorowałem przed montażem, podobnie jak plastikowe klosze lamp. Przed złożeniem w całość, zawiaski klamki oraz krawędzie gumek posmarowałem delikatnie smarem bezkwasowym. Na piątym zdjęciu, w górnym prawym rogu, widać pozostałości gniazda śruby mocującej tablicę oraz, w dolnym lewym rogu, fragment metalowej osłony całej listwy: Tak jak poprzednio, zaskoczyła mnie wielkość koniecznej do oczyszczenia powierzchni. Zwłaszcza, że na pierwszy rzut oka wydawało się, że lakier jest w porządku: Po polakierowaniu (baza plus bezbarwny) całość wygląda o wiele lepiej, niż przed . W przyszłym roku popróbuję chyba z aerografem zamiast pędzelka...

Paweł.F pisze:Na trzecim zdjęciu widać, że prawa śruba podkładki pod tablicę postanowiła nie poddawać się i, współpracując z gniazdem, pozostać na swoim miejscu - nie pomógł nawet wszechmocny WD-40 - stąd pusta "dziura". Teraz skręcona całość jest śrubą z nakrętką, ale na wiosnę trzeba będzie do tematu wrócić i wykombinować coś sensownego tak, aby wymieniając podkładkę tablicy nie demontować wszystkiego

Zwykłą nitonakrętkę trzeba od nowa zanitować i tyle, wpadnij na chwile to ci zanituje a tak serio podjedz do jakiegoś aso i bez problemu to zrobią a jak nie będą chcieli albo powiedzą że nie mają nitownicy to odpowiedz że nie powinni też mieć autoryzacji bo i takie się zdarzają aso

Wczorajszy mini spot u kolegi hagio i wymiana boardnetza

Paweł.F, moim zdaniem słabo, trzeba było zabezpieczyć podkładem epoksydowym dwuskładnikowym najpierw, do roku pewnie wyskoczy Ci ruda ponownie

PioDer pisze:Paweł.F, moim zdaniem słabo, trzeba było zabezpieczyć podkładem epoksydowym dwuskładnikowym najpierw, do roku pewnie wyskoczy Ci ruda ponownie

Tutaj się zgodzę, sam muszę po roku poprawić

Wiem wiem, zdaję sobie z tego sprawę, że pewnie wróci . Ale bez zrobienia tego przynajmniej w ten sposób, za rok byłoby zapewne gorzej. Niestety miałem bardzo mało czasu, żeby ogarnąć to lepiej, a i warunki dalekie od dobrych. A ze śrubą koncept już mam - wymienię w przyszłym roku (na słowo ASO dostaję nerwowych tick'ów ). Przy tej robocie jakoś postaram się też poprawić uszczelnienie wycieraczki - są wyraźne ślady wilgoci od wewnątrz

Paweł.F tez mam takie rude wykwity jak ty,chcem się tez za to zabrać nie tylko od zewnątrz ale i od środka ,pytanie jak jest zamontowana plastikowa osłona ,ile tam jest śrub i jak zdjąć ja bez uszkodzeń.

Śrub jest cztery - dwie we wnęce trójkąta ostrzegawczego (mocują paski) i po jednej we wnękach (uchwytach) do zamykania klapy. Poza tym cała dolna osłona jest na 12-tu metalowych zatrzaskach. Odpinając trzeba ją podważyć, koniecznie czymś niemetalowym - łatwo zarysować lakier. Odpinamy od dolnej krawędzi - ja zacząłem od rogów klapy. Dobrze byłoby zaopatrzyć się przed robotą w zapasowe spinki - mi jedna pękła.

Dziś Touran otrzymał nowy dwumas

Ja może nic dla niego nie zrobiłem ale naszła mnie myśl ,żeby go zmienić na DSG więc może bedzie troszke gratów do sprzedania

touranek dostal inne kółka Zmiana cyfry na cyferblacie

Co zrobiłeś z tamtymi? podobały mi się