VW Touran Klub Polska

/quote][/u]Ustaw poprawnie rozrząd czyt. (Początek wtrysku), a smród zmaleje o dobre 60%./quote][/u]


Czyli jak mam w 4 grupie w 4 oknie 0.73 to mam ustawic np na -3? Jest szansa ze poprawi sie odpalanie z rana?

JacaTouran pisze:Otóż problem leży w 99% przypadków we wtryskach. Nie wiem skąd masz wiedzę, że nie we wtryskach

Jak i na oryginalnych tak i na nowych palił tak samo, także nie opowiadaj bajek. Poza tym tak duża różnica w odpalaniu silnika już przy -2 a przy +4 nie ma związku z wtryskami.
Mało tego rozmawiałem i wymieniałem wiedzę z wieloma użytkownikami tych samochodów z różnym przebiegiem i ten silnik potrafi normalnie odpalać nawet przy -20 z fabrycznymi PD-kami.

Rytel może najpierw spróbuj na 0 lub -0,5

Co Ty chlopaku mi pitolisz.... wkladales nowe wtryski??? Pisze o nowych... Nie o tym szajsie co serwis nazywa nowymi...

Ogarnij się.
Jakaś taki cwaniak i bardzo bronisz swoich mitów to daj mi auto na 3 dni. Doprowadze to do ideału na Twoich wtryskach.
Kiedy będziesz?
Tylko za picowanie i wstawianie bajek żeby obronić swoje ja płacisz jak za nowe.
Pasuje?

-- 21 mar 2018, o 22:57 --

Rytel pisze:/quote][/u]Ustaw poprawnie rozrząd czyt. (Początek wtrysku), a smród zmaleje o dobre 60%./quote][/u]


Czyli jak mam w 4 grupie w 4 oknie 0.73 to mam ustawic np na -3? Jest szansa ze poprawi sie odpalanie z rana?

Nie ma szansy, jedynie smród zmaleje

JacaTouran pisze:Co Ty chlopaku mi pitolisz.... wkladales nowe wtryski??? Pisze o nowych... Nie o tym szajsie co serwis nazywa nowymi...

Ogarnij się.
Jakaś taki cwaniak i bardzo bronisz swoich mitów to daj mi auto na 3 dni. Doprowadze to do ideału na Twoich wtryskach.
Kiedy będziesz?
Tylko za picowanie i wstawianie bajek żeby obronić swoje ja płacisz jak za nowe.
Pasuje?

-- 21 mar 2018, o 22:57 --

Rytel pisze:/quote][/u]Ustaw poprawnie rozrząd czyt. (Początek wtrysku), a smród zmaleje o dobre 60%./quote][/u]


Czyli jak mam w 4 grupie w 4 oknie 0.73 to mam ustawic np na -3? Jest szansa ze poprawi sie odpalanie z rana?

Nie ma szansy, jedynie smród zmaleje

Jaca, uspkój się. To, że jesteś ekspertem, nie oznacza, że musisz zachowywać się jak buc. Wtrysków z BMNa nie zregenerujesz - przypomnę, że są sterowane piezoelektrycznie. Trzeba wsadzić nowe oraz pewnie wykonać inne czynności, które potrafisz zrobić - tylko nie każdy na tym forum Cię zna i próbuje dyskutować, co ewidentnie wyprowadza Cię z równowagi. Jeśli chcesz się dzielić wiedzą, to super - ale na spokojnie...

Wysłane z mojego HTC One M9 przy użyciu Tapatalka

Piezoelektryki się robi, oczywiście nie wszystkie usterki 100/100 , ale akurat problem zimnego startu na 100% Tak.
Nie wiem gdzie "zabucowalem" .... najzwyczajniej w świecie irytuje mnie to , co tu jest pisane przez ludzi, którzy za wszelką cenę uzasadniają swoją wiedzę zaczytana z Internetu, a nie zaczerpnięta z praktyki.

Uwagi przyjąłem i nie pozostaje nic tylko przyglądać się temu jak drazycie temat na około będąc daleko od rozwiązania problemu.

Widać nie ma co za wszelką cenę udowadniać faktów bo i tak mentalność ludzka zrobi swoje. Heh od x lat mam styczność z raka klientela i uwierz nie da się na to uodpornic.

-- 22 mar 2018, o 03:17 --

Fastener pisze:Jak i na oryginalnych tak i na nowych palił tak samo

Piszesz dyskutować... Jak tu dyskutować z takimi stwierdzeniami. Nowy fabrycznie piezoelektryki do danego modelu jest 100/100 idealnie sparametryzowany i nie ma szans jego złej pracy, a problem tkwi w zużyciu materiału i odpowiedniej regulacji cyklu dawek względem temp otoczenia które w piezoelektryku są podzielone o 50% częściej jak w Pd co skutkuje mega precyzyjna ilością podawania paliwa - służy to mniejszemu spalaniu i ekonomice. Jednak nie służy już w momencie gdy wtryskiwacz przestaje precyzyjnie to czynić.

Że swojej strony zamykam temat bo jest nie do przebicia.

Ja nie ma takich dużych problemów z odpaleniem jak koledzy wyżej, ale jakiś małe są i może przy rozwiązaniu tego coś innego się naprawi, mianowicie:

Samochód zawsze odpali 0+ od strzała, -5 zakręci raz może dwa i odpala. Problem jest gdy odpali to wtedy spadają mu odrazu obrotu i gaśnie. Zdarza mu się to tylko na minusowych temp. I musze go odpalić z 3 razy żeby załapał. A jak jest -15 to z 5 razy. Zazwyczaj problem znika jak przy odpaleniu mam wciśnięty gaz do dechy. W ten sposób po odpaleniu obroty spadają do 600 ale potem wzrastają szybko w górę. Oczywiście gaz puszcze gdy jest 1500 obrt i już normalnie chodzi.

Synchronizacja, dawkowanie czy standardowa odpowiedz Mechaników w mojej okolicy silnik jest stary ten typ tak ma;)?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Koledzy gdybyście czytali ze zrozumieniem to dawno byście problem ograneli.

Wpis w którym Jaca podsuwa pomysł ze sprawdzeniem odpalania na zaciśniętym powrocie daje duuużo do myślenia.

Dodatkowo powyżej opisuje mechanizm zależności temperatury od dawek.

W zasadzie jest to do ogarnięcia, potrzeba TYLKO, maszyny do ustawiania wtrysków, podejrzewam ze będzie nieznaczna korekta na sofcie w przypadku gdy nie da rady mechanicznie skorygować, do tego WinOlsa Damosa pod BMN-a, i WIEDZY.

Jeden z nielicznych zrozumiał...
Konrad damosa mam w głowie po tylu bmnach . Ale korekty w sofcie w tym konkretnym przypadku nie trzeba robić.

Tak jak napisałeś ustawienie każdego szczegółu na stole probierczym, ale nie wg książki tylko według doświadczenia .

Przywróciłes mi wiarę w czytających ze zrozumieniem.

Trochę się w takim układzie zagalopowałem z tym Damosem.
Nie mniej jednak po tym jak zglebiłem trochę temat edycji ECU to, diagnostyka i interpretacja logów nabrała innego znaczenia.

Niezła telenowela jak dla mnie...
Jacek rozwiązanie było już na samym początku na pierwszych stronach...
ale cóż to tak to już jest... lepiej coś popisać tak jak wątkach od ogrzewania postojowego elaborat już powstał...
chciałbym dodać ze swojej strony od razu że nie we wszystkich autach będzie to samo tylko trzeba diagnostyki odp.

JacaTouran pisze:Piszesz dyskutować... Jak tu dyskutować z takimi stwierdzeniami. Nowy fabrycznie piezoelektryki do danego modelu jest 100/100 idealnie sparametryzowany i nie ma szans jego złej pracy, a problem tkwi w zużyciu materiału i odpowiedniej regulacji cyklu dawek względem temp otoczenia które w piezoelektryku są podzielone o 50% częściej jak w Pd co skutkuje mega precyzyjna ilością podawania paliwa - służy to mniejszemu spalaniu i ekonomice. Jednak nie służy już w momencie gdy wtryskiwacz przestaje precyzyjnie to czynić.

Zatem jak wytłumaczysz fakt, że w tym silniku z realnym przebiegiem 250 tys. km on normalnie zapala na nieruszanych wtryskach ? Poza tym tak jak już mówiłem ludzie wymieniali wtryski na nowe i problem jak był tak jest. Jeśli masz choć jeden potwierdzony przypadek o którym mówisz to daj znać. Ja swoje zregenerowałem i mają wskazania nowych dostałem na to papier a po wymianie jak ciężko palił tak dalej pali. Stąd brak mojej aprobaty na twoją hipotezę.
A tak nawiasem to za bardzo się uruchamiasz chłopie.

napój się a będzie Ci lepiej hipotezy czytać. Daj auto, wyjmę wtryski , przy Tobie ustawie je na stole i włoze do auta i cudownie zacznie odpalac.
Przy okazji powiem Ci jaki masz realny przebieg ...

Wydruki każdy może da i pokazać.
Najważniejszy po naprawie jest menzurkowy test dawek i przelewu. To jest istotny parametr pracy wtrysku.

Ale... miałem skończyć to kończę.
Trzymaj się i jak coś to tel. masz w podpisie, a uruchomiony jestem zazwyczaj 100 na 100 i mam alergię na "banialuki" może dlatego ciągle tu pisze.

Pozdr

Widzicie panowie problem z odpalaniam w BMN nie tylko leży we wtryskach. Kolega miał identyczny problem. Wymienił wtryski na 4 nowe. Nic to nie dało. Problemem była głowica. Tez nie mógł po nocy odpalić. Problem tak jak by sie zapowietrzał. Po wymianie głowicy wsio pięknie. Podmieniał wsio 2 razy. Nic. Dopiero jak wymienił głowice jest ok. Moze to tylko był jednostkowy przypadek ale teraz jest wsio ok.
Jedyne co mu powiedzieli to to ze miał uwaloną magistrale paliwową w głowicy.

Pozdro

U mnie przy prozach slabo pali do tego mocne kopcenie I nierowna praca, jak jest cieplej np +6 to nawet juz dobrze pali, praktycznie od razu rowno pracuje. Nagralem filmik jak zachowuja sie wtryski przy pierwszym odpaleniu po nocy, tylko ze stal w garazu.

pierwsze poranne odpalenie w garażu
https://photos.app.goo.gl/BcwfagBOTxfO3wcn2

po około 1-2min

https://photos.app.goo.gl/T3IJBd4iBQiG5oQH3

Pompka nr dwa kuleje.
Jak domniemana Jacek podbija nieco ciśnienia na pompkach. Nieco większe ciśnienie otwarcia to przy tym samym czasie otwarcia daje większą dawkę. Ale przede wszystkim wtryski muszą być równe między sobą. Co z tego że tu u kolegi po 2 minutach są równe ale to i tak na jałowych obrotach co jest totalna głupota takie sprawdzanie. Za to pierwszy rozruch to bardzo lichy wydatek paliwowy pompki nr dwa.