Strona 28 z 73

Re: Co dziś zrobiłeś dla swojego auta

: czw maja 01, 2014 09:40
autor: niko02
stach pisze:opisz później efekt tzn wrażenia słuchowe z jazdy, czy jest różnica i jak wielka
Myślę, że efekt całościowy będzie, jak wygłuszę jeszcze boki bagażnika. Powiem tylko, że rzeźba jest straszna, bo po nałożeniu mat i pianki wiele elementów nie chce się spasować, więc trzeba wycinać piankę, żeby wskoczyły spinki...
Coś na pewno opiszę.

-- 1 maja 2014, o 09:41 --

Przynajmniej nie będzie słychać chlupania paliwa, bo wczoraj jeździłem z gołą podłogą i strasznie mnie to wkurzało :)

Re: Odp: Co dziś zrobiłeś dla swojego auta

: czw maja 01, 2014 09:53
autor: Muti
Reanimacja skutera w trakcie ;D Obrazek


Mocowanie bocznej nóżki, które popękało i częściowo wyrwał się metal wokół śruby i trzeba było troche z góry nasmarkać spawu, żeby wzmocnić :p
Obrazek

+
Rozłożenie wszystkiego co się da i czyszczenie.
Dzisiaj wymiana reperaturki pompy wody +naprawa i prostowanie wydechu :)
NzTT

Re: Co dziś zrobiłeś dla swojego auta

: czw maja 01, 2014 10:32
autor: Cesarz
Muti jesteś pewien ze to maleństwo cię uniesie?

Re: Co dziś zrobiłeś dla swojego auta

: czw maja 01, 2014 10:48
autor: sublime
Ja bym już na to nie wsiadł :p

NzTT

Re: Co dziś zrobiłeś dla swojego auta

: czw maja 01, 2014 11:02
autor: Muti
To maleństwo ma 12km ;p także z gazu idzie na koło ;d a po poznaniu im mniejsze tym lepiej, bo nawet maxi skutery mają problemy.. Obrazek

NzTT

Re: Co dziś zrobiłeś dla swojego auta

: czw maja 01, 2014 11:07
autor: Cesarz
Bardziej mi chodzilo o nośność ramy... :P

Re: Co dziś zrobiłeś dla swojego auta

: czw maja 01, 2014 11:42
autor: niko02
Maxi skuterem to bokiem, a temu, jak będzie za ciasno, to pod pachę i jazda albo w razie deszczu do autobusu :)

Re: Odp: Co dziś zrobiłeś dla swojego auta

: pt maja 02, 2014 08:12
autor: cheles
U mnie wczoraj pranie foteli i podlogi z tylu. Wyjazd na wieś skończył sie w granicach Wawy. Co zrobił synek żeby nie jechać strzelił pawia aż miło, a co zrobiła córka żeby nie być gorsza to samo. Efekt podłoga fotele i foteliki ubranka zazygane, o matce nie wspomnę.:)

Re: Co dziś zrobiłeś dla swojego auta

: pt maja 02, 2014 08:23
autor: hubert222
No to niezly hardkor ;)

Re: Co dziś zrobiłeś dla swojego auta

: pt maja 02, 2014 08:35
autor: cheles
Dokładnie, najgorzej wkurzona była żona bo dzieciaki przebraliśmy ale dla siebie nic nie wzięła. I na dokładkę w poniedziałek wizyta u mechaniora bo albo sprzegło mi pada, albo napinacz albo łożyska w skrzyni.

Re: Co dziś zrobiłeś dla swojego auta

: pt maja 02, 2014 10:19
autor: rock4
Z początkiem tygodnia wymienione:
- klocki hamulcowe tylnej osi,
- tarcze hamulcowe,
- prawa piasta tylnego koła (powód: paliła się kontrolka na desce).
Po wymianie wszystko ładnie hula więc jestem mega zadowolony bo spędzony czas przy Touranku nie poszedł na marne :)

Poszedłem za ciosem i rozebrałem EGR bo również dawał o sobie znać kontrolką na desce. Rozebrałem (żona robiła zdjonka by dla potomnych był manual dla wersji AVQ), wyczyściłem złożyłem, błąd skasowałem i pierwsze 20 km było pięknie. Na zegarach brak kontrolek. Po 20 km usłyszałem "magiczne" biiii, kontrolka EGR ponownie zagościła na zegarach :( - będzie trzeba dalej kombinować.

Re: Co dziś zrobiłeś dla swojego auta

: pt maja 02, 2014 11:30
autor: niko02
Touran wczoraj podglądał, jak mu piorę tapicerkę :)
Obrazek

Re: Odp: Co dziś zrobiłeś dla swojego auta

: pt maja 02, 2014 13:25
autor: Tomczyk
rock4 pisze:Z początkiem tygodnia wymienione:
- klocki hamulcowe tylnej osi,
- tarcze hamulcowe,
- prawa piasta tylnego koła (powód: paliła się kontrolka na desce).
Po wymianie wszystko ładnie hula więc jestem mega zadowolony bo spędzony czas przy Touranku nie poszedł na marne :)

Poszedłem za ciosem i rozebrałem EGR bo również dawał o sobie znać kontrolką na desce. Rozebrałem (żona robiła zdjonka by dla potomnych był manual dla wersji AVQ), wyczyściłem złożyłem, błąd skasowałem i pierwsze 20 km było pięknie. Na zegarach brak kontrolek. Po 20 km usłyszałem "magiczne" biiii, kontrolka EGR ponownie zagościła na zegarach :( - będzie trzeba dalej kombinować.


Zobacz czy wężyk podciśnienia nie pękł lub po prostu się nie wysunął z krócca. Ja tak miałem, trzy godziny grzebania i po chwili euforii znów biii. Jest trochę ból. Ale w moim przypadku ponowna naprawa poszła bardzo szybko.



Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

Re: Co dziś zrobiłeś dla swojego auta

: pt maja 02, 2014 13:32
autor: Jacekp54
Wczoraj połamał mi się wspornik od otwierania maski :( Po majówce będzie trzeba naprawić

Re: Co dziś zrobiłeś dla swojego auta

: pt maja 02, 2014 16:41
autor: popaj
Dzisiaj w pracy woskowanie. Widac usmiech tureckiego.

Obrazek