Łożyska/piasty tył - wymiana

[tberent]

Ja też poległem i dopiero u mechanika w Norauto do radę na orzedluzce chyba z 2m i to też tak już w ostatniej chwili. Jak się uda coś dospawać to bym próbował tak. Albo grzanie gazem

Wysłane z mojego T8s przy użyciu Tapatalka

[zutjan]

Jak myślicie, czy to dobry pomysł, zespawać tą śrubę razem z piastą i wkręcić dwie śruby do piasty a na nich oprzeć mocny pręt z rurą na przedłużenie.
Takiego mam pomysła na sobotę

[turek]

palnikiem acetylenowym grzałeś i nie dało rady? w dobrą stronę ją odkręcasz że tak głupio się zapytam?

Jak nie masz jeszcze kupionej piasty to używaną kup całą zwrotnice z piasta (widziałem na fb ktoś ma całego torana na części, popytaj może miał już nawet wymienianą piastę)

[zutjan]

Już po problemie, przeciolem łeb śruby na pół i odkrecila się bez problemu.
Dzięki za podpowiedzi.

[tomek12]

Witam odświeże temat łożyska tylniego.
Wiem że większość z was poleca łożyska firmy FAG albo SKF.
A co myślicie o łożysku firmy Febi?
Zazwyczaj mają części dobrej jakości.
Jakie są wasze oponie?

[wesol]

Febi się popsuła od kilku ładnych lat. Jakość chińczyka.
Jakość łożysk to można powiedzieć precyzja wykonania. I teraz tam idzie się w setki i tysiące setnych milimetra. O ile bieżnie się szlifuje do określonych wymiarów i gładkości powierzchni tak kulki już wychodzą z selekccji średnic o tam pewnych zabiegów ich polerowania. Produkcja kulek jest specyficzna. Nie są robione na tokarni. Mogą być odkuwane czyli gorsza jakość lub odlewane w ciekawym sposobie. Generalnie jakość i jeszcze raz jakość. Tu fag jest w ścisłej czołówce z takimi markami. Jak koyo timken i jeszcze może że dwie trzy firmy.

[tomek12]

Febi się popsuła od kilku ładnych lat. Jakość chińczyka.
Jakość łożysk to można powiedzieć precyzja wykonania. I teraz tam idzie się w setki i tysiące setnych milimetra. O ile bieżnie się szlifuje do określonych wymiarów i gładkości powierzchni tak kulki już wychodzą z selekccji średnic o tam pewnych zabiegów ich polerowania. Produkcja kulek jest specyficzna. Nie są robione na tokarni. Mogą być odkuwane czyli gorsza jakość lub odlewane w ciekawym sposobie. Generalnie jakość i jeszcze raz jakość. Tu fag jest w ścisłej czołówce z takimi markami. Jak koyo timken i jeszcze może że dwie trzy firmy.

Dzięki to w takim razie kupię łożysko FAG

[lucas4891]

SKF, FAG,NTN jakość można rzec taka sama. Mam na myśli produkty oryginalne. W pracy montujmy około 3200 łożysk rocznie. 98% łożysk przez nas używanych to SKF, ale to raczej dzieło dużego rabatu i ogromnego magazynu skf-u w pobliżu. Nie przypominam sobie żadnego problemu z łożyskami tych marek w ponad 15 letniej karierze.
Prywatnie zdarzyło mi się zamontować jakiegoś swaga czy innego optimala z braku laku i odpukać problemu nie było. Ale zawsze staram się zamówić coś z tych trzech wcześniej wymienionych

[wesol]

Optimal niby niemiecki ale jakość kiepska. Założyłem dwa lixyska w piasty i oba po miesiącu taki luz że koło dyga na boki tak nawet 2 cm. Skf miał wpadki swego czasu w pompach wody. Wysyp był niesamowity. Same reklamację. W piastach też parę wtop miałem. Jak kiedyś tylko szwedzki skf mówiłem tak od chyba 5 lat mówię żeby nie skf.