Strona 4 z 4

Re: Rdza na tylnej klapie.

: pt wrz 08, 2017 20:51
autor: marcyb3
W Szwecji solą nie sypia tylko chemią która właśnie działa szkodliwie na karoserię, jeździłem 3 lata po Szwecji i rozmawiałem kiedyś z gościem (kierowcą) co jeździł takim sprzętem i mówił że to nie sól, już nie pamiętam co to było dokładnie

wystukane z garażu z kluczem w ręku

Re: Rdza na tylnej klapie.

: sob wrz 09, 2017 18:25
autor: karolek_ust
No może tak wygląda jak sól i dobrze reaguje ale za to z karoseria też hehe

Re: Rdza na tylnej klapie.

: pn wrz 18, 2017 21:06
autor: ŁukaszGTi
WV w latach 2003-2010 to porażka, gnije strasznie. Tylna klapa, spody przednich nadkoli schodzące sie z progami miejsce ukryte za plastykowymi nadkolami to już całkiem porażka, a mechanika się trzyma ładnie, ale parch, szkoda kasy na VW.

Re: Rdza na tylnej klapie.

: pn wrz 18, 2017 22:18
autor: turek
To co byś polecił co nie koroduje :?:,przynajmniej vag kilka kg. wosku ładuje w profile . Ja już w 3 letnich wymieniam tylne poszycia boków na gwarancji a jeszcze nadkole zew.też by wypadało ,to jest dopiero porażka i weź nie jedź tu na coroczny przegląd =brak gwarancji :omatko:

Re: Rdza na tylnej klapie.

: pt sty 05, 2018 20:09
autor: Zimny Chirurg
Nie ma to jak smar grafitowy z olejem na gorąco. klapa gniła standardowo a wiec najpierw skrobanie pozniej malowanie. A jak juz po to smar oleje woski i teraz mam wiecej oleju na klaie i w niej samej niz w silniku.

Hehe
Pewnie teraz wsio zgnije a klapa zostanie.

P.S. Dodam ze po zabiegu przez rok wyciekało z niej jeszcze.

Re: Rdza na tylnej klapie.

: śr kwie 18, 2018 22:14
autor: Luksky
Zimny Chirurg pisze:Nie ma to jak smar grafitowy z olejem na gorąco. klapa gniła standardowo a wiec najpierw skrobanie pozniej malowanie. A jak juz po to smar oleje woski i teraz mam wiecej oleju na klaie i w niej samej niz w silniku.

Hehe
Pewnie teraz wsio zgnije a klapa zostanie.

P.S. Dodam ze po zabiegu przez rok wyciekało z niej jeszcze.
Kolego, daj przepis na taką konserwację?
Jakies proporcje? Mam olej hydrauliczny czy silnikowy przepracowany jak i nowy. Czego użyc i jakie proporcje? Pistoletem pryskasz?