VW Touran Klub Polska

Proszę o radę
Jestem poza krajem 1000km.
Najpierw nastąpiła utrata mocy- więc zatrzymałem auto i po ponownym odpaleniu jazda odbywała sie normalnie. Jednak kilkanaście km i pojawia sie komunikat emissions workshop i lampka żółta (symbol bloku silnika) Nie bardzo wiem co robić jestem na autostradzie i z tyłu dwójka małych dzieci .
Czy mogę wolno kontynuować jazdę?
Przyznam, lekka panika mnie ogarnia. Proszę o jakieś wsparcie informacyjne

Trudno odpowiedzieć na Twoje pytanie jak nie wiadomo jakie błędy wywaliło w komp.
Dopiero po podpięciu kompa będzie wiadomo co dokładnie.
Spróbuj nie przekraczać 1800 obrotów jak nie będzie wywalało błędu to w moim przypadku szlak trafił turbinę ale to w moim przypadku.
Pozdrawiam
Tomasz_W-wa

Spokojnie jak jedzie to się nie przejmuj. Powodów może być mnóstwo.

NzTT

Dzięki. Dojechalem do Zadaru.300 km jak narazie jedzie, Jutro mam 350km, Potem 10 dni stopu i powrót jakieś 1300, Staram sie ni przekrac 2 tyś obr. I mam nadzieję powrotu o własnych siłach

-- 3 sie 2014, o 16:52 --

Dzięki. Dojechalem do Zadaru.300 km jak narazie jedzie, Jutro mam 350km, Potem 10 dni stopu i powrót jakieś 1300, Staram sie ni przekrac 2 tyś obr. I mam nadzieję powrotu o własnych siłach

Spokojnie możesz normalnie jechać. Może to być jakiś problem z Egr i będzie błąd wywalalo. Jeżeli masz normalnie moc to jedz i się nie przejmuj.

NzTT

Muti kolega napisał że występuje mu spadek mocy.
Pozdrawiam
Tomasz_W-wa

u mnie jak stała geometria to auto od czasu do czasu traciło moc, po ponownym odpaleniu jeździło normalnie aż do ponownego wywalenia turbiny, występowało rzadko ale z biegiem czasu coraz częściej.

Tomasz_W-wa pisze:Muti kolega napisał że występuje mu spadek mocy.
Pozdrawiam
Tomasz_W-wa

Taki był jakby początek problemu. Silnik zachował się jak kilka razy wcześniej (w A4 też tak miałem w 2.0) tzn przy przyspieszeniu nagle wyłącza się turbo. Spada moc i po zatrzymaniu i ponownym odpaleniu silnik pracował normalnie. I dopiero dzisiaj nastąpił ciąg dalszy w postaci zapalonego czeka i wspomnianej informacji. Moc pozostaje na normalnym poziomie. Przy czym nie daję z wiadomego powodu w "palnik" więc nie wiem czy moc tak naprawdę jest max. Ale jak na ten moment wyraźnego spadku nie zauważam.

No to jak nie ma spadku mocy teraz to zlapal not laufa. Świecąca kontrolka to jakiś problem, ale nie na tyle żeby nie jechać..

NzTT

Muti

Jeszcze raz dzięki. Jak coś (odpukać ) się zmieni jeszcze będę pytał.

Marko gdybyś coś potrzebował(tajle) lub VCDS będe przed południem 7.08 w rejonie Senj nawet Karlobag. Jak coś to nie masz daleko, pozdrav.

lupo4801 pisze:Marko gdybyś coś potrzebował(tajle) lub VCDS będe przed południem 7.08 w rejonie Senj nawet Karlobag. Jak coś to nie masz daleko, pozdrav.

Szkoda , jutro kurs na Korculę, a 16.08 z Vela Luka promem do Splitu i do Polski,
A właśnie tego nie przewidziałem (VCDS) choć 100 razy miałem go ściągnąć (kupić)
W każdym razie dzięki za zainteresowanie.
I także pozdrav.

Dzięki za piwko sądziłem że w Zadarze jesteś, tak jak koledzy wcześniej pisali, wolna jazda a ze Splitu pomału się do...... Mój kolega jest w Orebicu i chyba(100%) ma ze sobą VCDS.

Więc sytuacja tak wygląda. Przed promem w Orebic na Kofculę, gdzie kolejka
Długa jak zwykle, wysiadłem kupić bilety. Żonkka miała podjeżdżać. Tyle, że dokumenty auta miałem przy sobie a w nich kartę ident. kierowcy (tę od Dog 30). Więc oczywiście silnik.się wyłączył za minutę , światła migają.kolejka zablokowana,trajekt czyli prom ma za chwilkę odpłynąć -. A tu ldzie spokojni, nikt mnie nie opiernicza, no Versal. Ale ważny jest efekt tego wyłączenia - po odpaleniu WSZYSTKIE błędy wygasiły się. Nie wiem na jak długo, ale narazie jest ok.

U mnie niedawno też pojawił się Emission Workshop.
Okazało się, że kabel od czujnik paliwa się przetarł.
Auto muliło, spalało więcej paliwa.
Wczoraj obczyszczono wiązkę i zalutowano ponownie. Auto śmiga znowu jak marzenie. Dziś spalanie na trasie Olkusz - Katowice wg komputera nawet się nie ruszyło także jest spory progres.